Diody FRED

Witam Coz to takiego ( diody z tematu), czym roznia sie od zwyklych ultraszybkich ( poza cena), czy w mostku do ampa lepiej zastosowaæ zwykle czy moze warto wydac pare zlotych wiecej i zastosowaæ FREDy. Z gory dzieki za odpowiedz pozdrawiam

74wg
Reply to
74wg
Loading thread data ...

Ten adres akurat nie dziala. Szukalem juz w necie i mam nawet noty katalogowe do tych diod, ale mi by bardziej chodzilo o wypowiedzi praktykow. Diody te maja byc zastosowane w mostku do wzmacniacza audio. Swojemu sluchowi nie wierze wiec chcialbym sie oprzec na doswiadczeniach innych. Niektorzy audiofile (?) twierdza ze do tego celu nie powinny byc stosowane zadne inne diody. Mi natomiast (patrzac po parametrach ) wydaje sie ze "zwykla" dioda np BYW29/200 byla by wystarczajaca jeœli nie lepsza? pzdr

74wg
Reply to
74wg

A na jakie parametry patrzysz?

FRED = Fast Recovery Epitaxial Diode. To, ze epitaksjalna to szczegol technologiczny, chodzi o fast recovery. Czyli dioda ta szybko sie wylacza - ma krotszy czas podtrzymania czy jak to tam sie nazywa.

Audiofile potrafia slyszec rodzaj zastosowanego kabla. Choc w przypadku diod moze i faktycznie szybsze diody daja lepszy dzwiek w sprzecie audio. W to juz bardziej jestem w stanie uwierzyc niz w kable.

TP.

Reply to
Tomasz Piasecki

wystarczy 'popatrzec' oscyloskopem na to, co "produkuje" zwykly mostek lub zwykle diody, a co przenosi sie np. przez rdzen trafa na reszte wzmaka........

Reply to
tom

No tak ale FRED'y maja ten czas z zakresu 30-50ns a BYW25 ma 25ns.

Te diody nie beda zastosowane w torze audio tylko w zasilaczu. Gdzieœ slyszalem ze ich lepsze parametry s¹ zwiazane ze sposobem przelaczania i z szumami. Ale nigdzie nie moge znalezc potwierdzenia tej informacji pzdr

74wg
Reply to
74wg

On Behalf Of 74wg

No tak, ale jesli kable do kolumn nie beda prowadzone na specjalnych podstawkach izolujacych je od podloza, to uzycie takich diod mija sie z celem.

pzdr Artur

PS O ile sie nie myle to kable przy tych diodach powinne miec otuline helowa lub argonowa.

Reply to
ziel

:)

No jak juz wspomnialem wczesniej audiofilem raczej nie jestem i nawet nie wiem o czym mowisz - to takie rzeczy robia? Co do zasilania to akurat jestem pewien ze ma wplyw, bo pomijajac "brum" sieciowy to pare razy walczylem juz z dziwnymi trzaskami i szumami ktore ginely gdzies po lepszej stabilizacji zasilania

74wg
Reply to
74wg

On Behalf Of 74wg

"Audiofile" tak. Normalni ludzie nie zwraca uwagi na 10ns przy 100Hz.

pzdr Artur

Reply to
ziel
74wg napisal(a):

Generalnie rzecz biorac nie wsluchuj sie specjalnie w to co mowia audiofile. Opowiesci przez nich przekazywane z ust do ust maja charakter mitow greckich. Z tym, ze nie maja zadnej wartosci literackiej, oczywiscie.

Reply to
Marcin E. Hamerla

Bardzo sluszna uwaga. Czlowieku, Do takiego zasilacza mozesz spokojnie uzyc zwyczajne diody, albo zespolony uklad mostkowy (nawet mniej roboty), a wiecej uwagi nalezaloby przylozyc do dalszej czesci zasilacza - ukladu filtrujacego/wygladzajacego pulsowanie (ripples).

Reply to
bubba
74wg snipped-for-privacy@polbox.com wrote in news: snipped-for-privacy@4ax.com:

Według kart katalogowych:

BYW29-200; trr=35ns (przy IF = 1.0 A, di/dt = 50 A/us)

formatting link
formatting link
HFA08PB60; trr=18ns (przy IF = 1.0A, di/dt = 200A/us)
formatting link

Reply to
Pafnucy

Faktycznie pomylilem trr ale i tak za cene 4 BYW mam jedna diode FRED. Czy to jest tylko "chwyt marketingowy" czy jest cos w ich charakterystyce co usprawiedliwialo by ich cene? A tak na marginesie do poprzednich wypowiedzi: co do kabli, zwlaszcza tych z "gornej" polki to moge sie zgodzic ale co do stabilizacji zasilania to nie bardzo, chocby z tego wzgledu ze lepiej jest wydac 20 zl na lepszy mostek niz potem "gladzic" to wieksza iloscia kondensatorow i wydac na to ze 100 zl. pzdr

74wg
Reply to
74wg

chocby z tego wzgledu ze lepiej jest wydac 20

- pisalem, ze nie chodzi o "wygladzanie", bo to jest stosunkowo latwe i proste do realizacji, ale chodzi o eliminacje "szpilek", ktore przelaza przez wszystko.........

Reply to
tom

No to akurat bylo do wypowiedzi Bubby. Ale jak slusznie zauwazyles dochodza jeszcze inne zaklucenia. A przy pradzie cirka 8A taki dlawik tez bedzie swoje kosztowal i swoje zajmowal w obudowie ( pomijajac kondensatory). Pisales wczesniej o pomiarach oscyloskopem - robiles takie pomiary dla roznych diod?

74wg
Reply to
74wg

On Behalf Of 74wg

Widze, ze "audiofile" namieszali Ci w glowie. Przy prawidlowo wykonanym wzmacniaczu jego zasilanie ma drugorzedne znaczenie. Uzycie superszybkich diod w mostku prostownicznym zaowocuje zakloceniami ktorych kondensatory nie beda mogly zniwelowac. Do zasilacza nalezy uzyc "najgorszych" diod. ;-)

Przy okazji. Aby docenic walory wzmacniacza za >2kpln nalezy posiadac stosowne do niego kolumny i co najwazniejsze - warunki odsluchu. Ze, nie wspomne o predyspozycjach osobistych, ze szczegolnym uwzglednieniem sluchu i wrazliwosci na znieksztalcenia. Do tego potrzebna jest odpowiednia ilosc gotowki (duza), aby mozna bylo wyrobic sobie poziom odniesienia poprzez bywanie w salach koncertowych itp. Przepraszam, ale w/g mnie budowanie super sprzetu aby posluchac umta, umta -

- to zwyczajne uposledzenie umyslowe.

pzdr Artur

Reply to
ziel

- zapewne wiesz, co to jest high-gain, nnnnooo chiba, ze lubisz cykady......... :-)

Reply to
tom

??? Chyba rozpoczales wczesnie Sylwestra :) Wytlumacz dlaczego?

Drogi Arturze lekko sie chwalac mam klasyczne wyksztalcenie muzyczne i po salach koncertowych nawloczylem sie prawdopodobnie wiecej niz Ty. I choc z wiekiem sluch mam coraz gorszy to potrafie odroznic dobrze grajacy zestaw od slabo grajacego. Nie mam zamiaru odtworzyc w domu warunkow Lascali, a do "umta umta" moj zestaw calkowicie wystarcza - jednak przy "Pasji Mateuszowej" zaczynaja sie juz pojawiac irytujace trzaski ( powstaja we wzmacniaczu bo ta sama plyta na tym samym zestawie tylko z pozyczonym wzmacniaczem gra juz normalnie). Dlaczego wiec nie mam korzystac z doœwiadczenia i rad ludzi ktorzy zjedli zemby na budowie i odsluchu sprzetu? Upoœledzeniem umyslowym bylo by nie liczenie sie z ich radami. Dodatkowo zadalem konkretne pytanie na grupie dla elektronikow ( a nie alt.audiofil.pl ) i liczylem na konkretna "fizyczna" odpowiedz a nie na jakies rozprawki o kondycji umyslowej audiofili. pzdr

74WG
Reply to
74wg

A gdzie ty w mojej wypowiedzi znalazles chocby nawet wzmianke o "wygladzaniu" napiecia bateriami dlawikow i kondensatorow (elementow pasywnych)? A czy moze slyszales o czyms takim jak aktywne filtry wygladzajace i uklady stabilizujace? Electronika nie jest nauka/technologia stosowana od wczoraj, a istnieje co najmnjej pol wieku i twoja odkrywczosc jest gdzies na przelomie lat 50-tych i 60. Obecnie istnieje w zasiegu reki cala masa gotowych schematow, w miare prostych, wysokiej klasy analogowych zasilaczy DC, mozliwych do wykonania we wlasnym zakresie ("sposobem amatorskim"), przy uzyciu doslownie malej garstki elementow i gdzie nie ma zadnych specjalnych wymogow co do elementow prostowniczych (mostka, czy tez diod). Nie moze byc juz prostszego i latwiejszego projektu z elekroniki jak taki wlasnie niskonapieciowy i malej mocy (do 10A) analogowy zasilacz.

Reply to
bubba

[cut]

- mam nadzieje, ze "kastetem" swojej wypowiedzi nie przy mojej tchawicy majstrujesz? ;)

Reply to
tom

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.