Przynajmniej te, które ostatnio kupiłem po 21,99 Moooże inne są OK. nie wiem. Ale te moje dają się ściemnić tyle co nic, poniżej pewnej granicy po prostu gasną. A nie są jeszcze porządnie ściemnione. Do tego gdy się je zapala, to ta granica jest sporo wyższa, inaczej nie zaświecą.
Czyli; do ściemniacza to jednak klasyczne żar-żarówki!
A używasz ściemniacza dedykowanego do LEDów? Takiego do którego dochodzi L i N, i z którego zasilana jest żarówka, czy takiego tradycyjnego wpinanego szeregowo w L? Efekt, który opisujesz pasuje mi do starego ściemniacza szeregowego, one wymagają minimalnej mocy na obciążeniu na poziomie kilku, kilkunastu watów. A LED przy kilkunastu W to już świeci na pełnej mocy....
Jak nie wiesz czy inne niz kupiles sie nie nadaja to dlaczego napisales ze sciemniacze sa do dupy? Nie mam zadnego sciemniacza ale widzialem w akcji sciemniacze do ledow, do swietlowek liniowych, do lamp wyladowczych i wszystkie dzialaly prawidlowo.
Użytkownik "JaNus" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5d72d2d8$0$510$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...
A konkretnie jakie ?
A jestes pewien, ze "sciemnialne" ?
Raczej: jaki sciemniacz do LED.
Bo zarowki sa passe, a sciemianie LED - temat rzeka sie robi.
Sam sie ostatnio zastanawialem ... wyszlo mi, ze trzeba sie zastanowic nad malym autotransformatorem ... tylko jak to zrobic ? A moze trafo z odczepami przelaczanymi triakami ?
Czy jednak pomyslec nad sprytnym falownikiem ?
J.
I co Ci da autotransformator jak ledowka bedzie z przetwornica dzialajaca od 100V? Autotransformator to do ledowek z kondensatorem sie nadaje.
W dniu 2019-09-09 o 12:58, J.F. pisze:
Ściemniacze do LEDów są robione na mosfetach. I działają "odwrotnie", tzn wyłączają prąd, tzn zwykle mają przestawiane tryby pracy. I żeby było jeszcze ciekawiej, to kiedyś natknąłem się na "listę kompatybilności" lamp Osrama ze ściemniaczami. Na pewno były tam ściemniacze na triakach, bo były pozycje "działa od x lamp" czy jakoś tak, albo "regulacja powyżej 60%", ale były też pozycje "działa", wiec być może były mosfetowe. Generalnie pozycje dość egzotyczne na naszym rynku. A po wizycie w dużej hurtowni oświetleniowej nie było telefonu z obiecaną informacją (szukałem ściemniacza "na przyciski" działającego z lampami LED - nawet powiedziałem, że kupię takie jak zaproponują). Na razie temat czeka.
Pozdrawiam
DD
Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5d772c9c$0$17354$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... W dniu 2019-09-09 o 12:58, J.F. pisze:
Spotkalem taka informacje, bo sciemniacza to nie, ale jak to zadziala z taka najprostsza lampa z szeregowym kondensatorem ? Przy otwarciu ponad 90 stopni nadal bedzie pelny zakres zmian napiecia. I nadal bedzie pik pradowy przy wlaczeniu kolejnej polowki ...
J.
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@googlegroups.com...
Nic. Ale moze bedzie tania przetwornica, ktora jednak jest wrazliwa na napiecie.
A takich sporo, szczegolnie w mniejszych rozmiarach.
J.
W dniu 2019-09-10 o 06:54, Dariusz Dorochowicz pisze:
Klawiszowego nie znalazłem.
Znalazłem przyciskowo-obrotowy, "obrabiający" zbocze narastające lub opadające (tryb LT/LE), z dodatkową regulacją min/max oraz czasu timera.
Może komuś się przyda, gdyż to chyba najwszechstronniejsze urządzenia - zarówno LED, jak i żarówki oporowe.
Jest jeszcze Shada 0190010 z przełącznikiem TE/LE/auto
W dniu 2019-09-10 o 13:02, Adam pisze:
Fajna rzecz. Ten kręcioł trochę przeszkadza, żeby nie to to byłoby całkiem akceptowalne. Ale ja tego szukałem chyba ze dwa lata temu.
Wiesz, po obejrzeniu tego dokumentu Osrama i poczytaniu w sieci nabrałem trochę sceptycyzmu. Wiem o co chodzi, ale czego nie wiem? Tak czy inaczej - dzięki :) Może znów się za to wezmę.
Pozdrawiam
DD
W dniu 2019-09-10 o 12:42, J.F. pisze:
W rękach nie miałem, dokumentacje widziałem.
Wiesz, nie sądzę żeby LEDy "dimmable" były takimi prostymi lampami. Raczej nie darmo kosztują (kosztowały?) sporo więcej. Pewnie by trzeba jakąś taką lampę wziąć i rozebrać, tylko ja bardzo (żeby nie użyć mocniejszego określenia) nie lubię takich napięć ani niczego co jest z nimi związane. Coś mi się kołacze po głowie że jest tam przetwornica sterowana napięciem wejściowym, ale to takie mgliste skojarzenie, być może pod wpływem jakiegoś artykułu.
Pozdrawiam
DD
Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5d77c923$0$527$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... W dniu 2019-09-10 o 12:42, J.F. pisze:
Kosztowaly, na allegro taniutkie. Maja jednego scalaka ... tylko czy te sciemniacze to nie powinny inny typow tez sciemiac?
No dobra, z porzadna przetwornica pewnie sobie nie poradza, ale z prostym kondensatorem szeregowym ?
W niektorych widac
Producent niby takie robi
J.
W dniu 2019-09-11 o 12:18, J.F. pisze:
Ściemniają. Mają kilka trybów pracy. Z jakiegoś powodu, ale nie zastanawiałem się nad tym. Może kwestia jednak nie całkiem rezystancyjnego charakteru żarówki? Zobacz co podesłał Adam.
Pewnie dlatego jest oznaczenie na opakowaniu.
Tu raczej widzę tylko mostek. Nawet nie wiem na czym ograniczenie prądu jest zrobione.
Na Philipsach czy OSRAMach podobnie to oznaczenie wygląda, chociaż jest inne niż jeszcze rok temu czy trochę więcej.
Pozdrawiam
DD
W dniu 2019-09-10 o 18:02, Dariusz Dorochowicz pisze:
Witam, zobacz np. RT7302 to jest kontroler przetwornicy ściemialnej do ledów. Ma on wejście MULT na podstawie którego to przetwornica jest sterowana sygnałem PWM a nie startuje na 100%.
Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5d79490e$0$17343$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... W dniu 2019-09-11 o 12:18, J.F. pisze:
Na kondensatorze. Widac bez rozbierania, ale trzeba miec "zarowke", albo dobre zdjecia.
Ale napisane, ze sciemnialna, wiec ciekawe - sprzedawca sciemnia, czy nie chcialo mu sie drugich zdjec robic :-)
Tylko tam nie mozna zobaczyc co w srodku :-)
J.
W dniu 2019-09-12 o 11:25, J.F. pisze:
Jeżeli tam jest szeregowy kondensator to raczej jest ściemnialna normalnym regulatorem, pod warunkiem że albo masz ich dość dużo, albo podłączysz jeszcze jakieś obciążenie żeby triak miał podtrzymanie. ZTCP to są "dedykowane obciążenia" w postaci kondensatora.
Ano nie można. Chyba że się w naukę zainwestuje ;)
Pozdrawiam
DD
W dniu 2019-09-11 o 22:20, jacek pisze:
Dzięki :) Pewnie robić na czymś takim niczego nie będę, ale dobrze wiedzieć, nigdy nic nie wiadomo.
Pozdrawiam
DD
Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5d7a7905$0$17357$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... W dniu 2019-09-12 o 11:25, J.F. pisze:
IMO nie bardzo. Raz - przy katach otwarcia ponad 90 stopni ciagle mamy pelne napiecie pik-pik, wiec i pelny ladunek przez kondensator przeplynie. Dwa - przy tych skokach napiecia poplynie duzy prad, ucierpi rezystor szeregowy, mostek, ledy ... no sam kondensator szeregowy, ale moze najmniej.
Zreszta przy innych nie zaznaczaja "sciemnialna".
A tu widac :-)
J.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.