czym czyscic drukujace glowice piezo?

Czy ktos ma doswiadczenie w czyszczeniu glowic piezoelektrycznych w drukarkach atramentowych? od 2 dni walcze z udroznieniem dysz za pomoca alkocholu izopropylowego z mizernym jednak rezultatem. Jesli macie sposob na zwalczenie problemu bede wdzieczny za podpowiedz

pozdrawiam Artur

Reply to
ArturVF500
Loading thread data ...

Użytkownik SK wydusił z siebie co następuje:

głównie izopropanol......

Reply to
Danny

A Printer66? żre wszystkie tusze z mozajkowych i to mocno...może akurat atramentową też ruszy?

Miłej nocki. __ Pzd, Irek.N.

Reply to
Ireneusz Niemczyk

Monday, August 04, 2003, 8:28:49 PM,Danny nastukał(ła):

D> Użytkownik SK wydusił z siebie co następuje:

D> głównie izopropanol...... W tych do uzycia na cieplo tez? Przeciez przy takiej temperaturze (60-80 stopni) t ten alkohol zniknie w okamgnieniu (a to sie wlasnie podgrzewa i w tym moczy glowice) W serwisie jakos czyszcza epsonki ale o ile pamietam rozmowe z wserwisantem to rzadko cala operacja ma szanse powodzenia - najczesciej wywalaja glowice i pakuja nowa (i to nie przez lenistwo wcale) W ogole facet strasznie bluzgal na nieoryginalny atrament i twierdzil ze na epsonowskim chodza latami a na zamiennikach sie zapychaja przy drugim kartridzu... i konieczna nowa glowica

Tak btw: DO TUSZU WODE LAC??? Przeciez to morderstwo dla drukarki.. Tusz jest wodoodporny wiec w niej nierozpuszczalny.. probowales kiedys wymieszac lakier nitro z woda? Zastygnie w pare sekund i zrobia sie "nitki i gluty"... i dlatego sadze zalatwiles glowice..

Reply to
Łukasz Bolesta

Mon, 04 Aug 2003 20:28:49 +0200 jednostka biologiczna o nazwie Danny snipped-for-privacy@2com.pl wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

aaa teeen hep eeee....etanol ? :-)) nie nadaje sie ?

Reply to
BLE_Maciek

Witam,

Kiedyś w opisie konserwacji głowic do HP znalazłem, żeby absolutnie nie moczyć dysz w gorącej wodzie - trzeba było zatem spróbować ;) Rezultaty: wrząca woda i wszystkie próby zakończone 100% sukcesem - wszystkie dysze odetkane :) Sprawdzone na kilku sztukach, pracują do tej pory.

(nie wiem tylko jak to działa na inne głowice, więc nikogo nie namawiam do takich prób)

pozdrawiam, sword

Reply to
Adam Jurkiewicz

Tue, 05 Aug 2003 14:23:58 +0200 jednostka biologiczna o nazwie Adam Jurkiewicz snipped-for-privacy@ajpic.zonk.pl> wyslala do portu 119 jednego z serwerow news nastepujace dane:

Hehe. Widocznie koniecznie chcieli zeby kupic nowa glowice :-)))) W przypadku glowicy termo-babelkowej to bym zrozumial takie zalecenie, ale piezo nie ma prawa zaszkodzic woda.

Reply to
BLE_Maciek

Tuesday, August 05, 2003, 2:23:58 PM,Adam Jurkiewicz nastukał(ła):

AJ> Witam,

AJ> Kiedyś w opisie konserwacji głowic do HP znalazłem, żeby absolutnie nie AJ> moczyć dysz w gorącej wodzie - trzeba było zatem spróbować ;) Rezultaty: AJ> wrząca woda i wszystkie próby zakończone 100% sukcesem - wszystkie dysze AJ> odetkane :) Sprawdzone na kilku sztukach, pracują do tej pory. Fakt, ja tak czyscilaem glowice w Canonach - nawet nie wrzatek tylko goraca z bojlera (80 stopni) Z tym samym skutkiem. Po dokladnym wytarciu glowicy (NIE DYSZ!!! NIE DOTYKAC SZMATKA I CZYMKLWIEK "OWLOSIONYM"!! trzeba zalozyc atrament i postawic glowice dyszami w dol NAD szmatka (dobrze tez troche scisnac pojemnik z atramentem zeby pociekl atrament) jak przestanie kapac to pozbawic go "kropli" pod spodem i wydrukowac pare kartek (moze chlapac bo jest woda w dyszach)Po paru drukach kolor powinien wrocic i jest ok. AJ> (nie wiem tylko jak to działa na inne głowice, więc nikogo nie namawiam do AJ> takich prób) Skoro jest juz dwa potwierdzone przypadki (a pewnie i wiecej) to chyba warto ;)

Reply to
Łukasz Bolesta

[ciach]

Ja podobny zabieg stosowalem w moim Epsonie Stylusie 400. I tez zakonczone sukcesem:)

--
pozdroowka
Ahmed
m.gala(maupa)interia.pl
Reply to
Ahmed

AD> Bzdury. Mam EPSON SC600 od ładnych kilku lat, od początku (po zużyciu AD> pierwszego EPSON'owego kartridża) jadę na zamiennikach - zużyłem już AD> kilkadziesiąt tuszy i głowica ma się bardzo dobrze. AD> Może cały sęk w tym, że drukarka nigdy nie stała bez włączania przez AD> dłużej niż 2 tygodnie? Tusz nie zdążył zaschnąć. No i nigdy nie chciało AD> mi się samemu napychać strzykawką - zawsze kupuje gotowy kartridż. Wlasnie dlatego nie bzdura: ogolnie te napelniane "fabrycznie" maja tusz lepszej jakosci dobrany lepkoscia do danego typu - i z tym czestym uzywaniem tez "robisz jej dobrze" bo atrament nie ma czasu przyschnac. A ladowane strzykawa sa "mniej wiecej lepkie" - popatrz w sklepie na pudelko na liste "kompatybilnych" drukarek - niby wszystkie... A jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego...

Reply to
Łukasz Bolesta
Reply to
Piotr Wyderski

Sunday, August 10, 2003, 10:54:30 AM,Piotr Wyderski nastukał(ła):

PW> Łukasz Bolesta wrote:

PW> Wcale nie jest tak zle. A czy ja mowie ze sie nie da? Oczywiscie ze sie da tyle ze duzo bardziej ryzykownie.. PW> Nie wiem jak w przypadku Epsona, No wlasnie w Epsonkach ryzyko jest wielkie bo glowica montowana na stale, niewymienna bez serwisu.. PW> ale do PW> mniejszych HP w ciagu ostatnich kilku lat wlalem "hektolitry" tuszu PW> "do wszystkiego" i dzialaja znakomicie. No mnie tez sie zdarzalo ladowac nim glowice do HP6xx i chodzilo... PW> Raz tylko glowica zaschla, PW> bo po wyczerpaiu nie byla pol roku uzywana. Wystarczylo zrobic PW> plukanie (wsysanie wody z miseczki przez dysze i usuwanie jej przez PW> otwor regulacji cisnienia) i ruszyla, poprawnie dzialajac do dzis. O bardzo ciekawa metoda... Wetknales strzykawke do owego otworu i zasysales? W ta strone jeszcze nie probowalem... muze spradzic gdy zdarzy sie jakis przytkany... Dzieki za pomysl :) Ja do tej pory "nurzalem" glowice w goracej wodzie - ale tak w 10-15% przypadkow nie pomagalo..

Reply to
Łukasz Bolesta

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.