Witam, Czy ktos sie orientuje ile mozna uzyskac Watow podlaczajac mala prodniczke do zwyklego kranu zimnej wody? (mniej wecej)
Dziekuje i pozdrawiam, Rafal
Witam, Czy ktos sie orientuje ile mozna uzyskac Watow podlaczajac mala prodniczke do zwyklego kranu zimnej wody? (mniej wecej)
Dziekuje i pozdrawiam, Rafal
parter, cisnienie dosyc potezne
4 atm to wysokość 40m!! przy 100ml/sek (bez problemu z takiej rury).... Oczywiście wszystko zależy od turbiny.
Desoft
Desoft napisał(a):
licz ciśnienie w atm (bar) * ilość wody w l/sekunde i już masz moc w Watach. pomniejsz o sprawność turbinki i generatorka, moim zdaniem nie więcej niż 0.5 przy takim wynalazku :-)
ile wody płynie zmierzysz bez problemu stoperem i wiadrem :)
A jak już na mew.pl byłeś, to masz tam
1kG/cm^2*1000cm^3/s = 1000kG*cm/s=10kGm/s = 100Nm/s = 100W
Sporym problemem moze byc sprawnosc hydrauliczna - chocby straty przeplywowe w rurach.
No i na koniec .. nie wiem jaki cel pytania, ale koszt wody w wodociagu powinien przeciez zawierac koszt jej pompowania :-)
J.
wow to dziennie mam 200W - sprawnosc
no niby tak, ale czy ktos ma odkrecony kurek przez 24h/dobe? :)
za wode 32 zl / os licze 10 zl pompowanie, ile woda jest odkrecona dziennie? tak ze 2 godziny gora, moze nawet mniej no to siup, 10zl * 12 = 120zl - sprawnosc to wychodzi 100zl miesiecznie, a rachanki za prad wynosza obecnie 40zl, nawet jakby pompowanie wychodzilo 5zl to i tak 40 zl / mies jest b. duzo
nurtuje mnie to samo pytanie od kiedy mieszkam w Dublinie tutaj woda jest za darmo (nikt nie ma wodomierzy) a prad drogi wiec zastanawialem sie czy nie da sie tego ze soba polaczyc... znajac zreszta rodakow, mysle ze juz pare zarowek tak swieci w Dublinie ;-)
Zomo
co myslicie o wykorzystaniu wosokowydajnej pompy wody, czy mam racje ze tak jak silnik - po odwroceniu procesu, produkowalaby energie erlektryczna?
czy sprawnosc pomby liczyla by sie na odwrot?
Zalezy jaka pompa i jaki silnik, ale ogolnie moze dzialac.
Tylko przeciez wyraznie pisalem ze woda z wodociagu zawiera koszt jej pompowania .. a przynajmniej powinna :-)
J.
no ale ja place stala oplate niezalezna od ilosci zurzytej wody...
Rafal M napisał(a):
Nie wiem na jakiej zasdzie Ty się rozliczasz ale wiesz jak to jest. Nic nie ma za darmo. Jezeli Ty nie zaplacisz to ktos inny, albo wszyscy. Np. cala wspolnota lokatorow. To tez trzeba brac pod uwage przy liczeniu kosztow.
A jesli wspolnota, to zaczna w koncu szukac przecieku :-)
J.
Dnia Mon, 30 Oct 2006 08:46:56 +0100, Rafal M łaskawie napisał(a):
Jakoś to widzę tylko w formie doładowywania np. jakiegoś akumulatora, podczas używania kranu (np. podczas kąpieli). Wtedy rzeczywiście cokolwiek odzyskujemy, pytanie tylko, czy warta skórka wyprawki. Może jakieś nocne oświetlenie, albo podtrzymanie oświetlenia akwarium :-)
mozesz rozwinac temat ?? zaraz rzuce okiem na tablicze licznikow i moze zrobie fotke to bede mogl podrzucic ;-)
Zomo
Uzytkownik "ZOMO" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci news:ei4qvh$ps4$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...
a co tu rozwijac ?
przychodza raz w miesiacu spisywac liczniki , nawet nie zagladaja do szaf gdzie sa zegary sterujace druga taryfa ale nie wszedzie sie da zaoszczedzic na pradzie :)
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.