atmega8535 i rs232

już nawet na 1200 i 300 testowałem, to wygląda poważniej, może coś z kabelkiem, mam tylko 3 żyły.

tzn krzaki, ale baaardzo żadko, raz na jakiś czas, przy różnych wartościach crystal

Wypróbuje. Nie chce odpalać na zewnętrznym oscylatorze, bo już jedną kostke zablokowałem przełączająć oscylator :) A zależy mi na rs (właściwie to konieczność :))) bo aplikacja to terminal :)

tak, mase mam :) 3 druciki, pod piny 2,3 i 5. A czy w RS232 przy PC nie muszę jakiś zworek walnąć? Chociaż wiele sprzętu odpalałem bez tych zworek np GPS<>PC dlatego ich nie lutowałem.

Sprawdze tak jak polecasz, faktycznie, wyjme uP, zewre piny za maxem i powinienem uzyskać echo przez maxa. Jak do tego miejsca zadziała to już tylko soft.

Co do skrzyżowanych linii to próbowałem i tak i tak.

Kwarc mam na płytce, ale boję się przełączać aby drugiego amega nie przyblokować :) Na wewnętrznym oscylatorze kwarc nie jest nawet zasilany albo ma składową stałą 0 (nie mam oscyloskopu) ale wydaje mi się że powienin mieć napięcie. Wieczorkiem wypróbuje wszystkie wasze zalecenia :) W sumie kwarc by się przydał, ale terminal na 20x4 to 1200 aż za świat, a tam stopa błędów jest akceptowalna.

Uff, było wszystko źle ;) max źle podpięty do zasilania, kondensatorów, później już echo za maxem szło ale jeszcze pd1 i pd0 były odwrócone :) Program poszedł od ręki. Wielkie dzięki wszystkim za pomoc!