Witam,
czy ktoś bawil się może układem AD7683? Jest to szeregowy 16-bitowy przetwornik A/C, tak prosty w obsłudze, jak tylko można wymyslić (do tej pory tak uważałem ;)
W obwodzie testowym podłączam REF+ do zasilania 5V, IN- do masy, IN+ na suwak potencjometru wieloobrotowego 220k zapiętego też między masę i zasilanie.
Objaw: podczas regulacji potencjometem dolne
4 bity są zawsze 1, kolejne 2 (od dołu) są zawsze 0, pozostałe zmieniają sie tak, jak powinny. Wyjątkiem jest zjechanie do zera - wtedy na wszystkich bitach jest 0. Kolejne wartości (jadąc od zera) sa następujące: 0000 0000 0000 0000 0000 0000 0000 1111 0000 0000 0100 1111 ... 1111 1111 1000 1111 1111 1111 1100 1111Skok potencjometru jest dostatecznie mały, aby można było zaobserwować bardziej subtelne zmiany
- przy kręceniu nowa wartość pojawia się mniej więcej co 1/2 obrotu.
Czyli mam przetwornik 10-bitowy, a nie 16.
Raczej wykluczam błąd po stronie cyfrowej
- w końcu te górne 10 bitów mierzy prawidłowo, a zwraca wynik w postaci liczby 16-bitowej. Ale też głowy nie dam...
Szybkość próbkowania o dwa rzędy niżej od katalogowych
100 kHz.Jak odzyskac straconych 6 bitów?
Pozdrowienia, MKi