Witam.
W marcu tego roku oddalem monitor HighScreen do naprawy (w serwisie Vobisu). W opisie wykonanej naprawy mam: wymiana trafa W/N, druk. Sam trafo w/n kosztowal 120 zl. Usluga serwisowa kosztowala 50 zl, jakas inna usluga serwisowa kosztowala 90 zl. Gwarancja na to wszystko to pol roku. No i w zeszlym tygodniu monitor sie zepsul. Z objawow wnosze ze chodzi o te sama usterke. Tylko ze teraz moze sam postaram sie wymienic to trafo w/n i nie bede placil 140 zl za uslugi serwisowe.
I teraz mam do Was pytania :-). Jak to trafo wyglada? Jakis opis, symbol, cokolwiek? Zdjalem obudowe i w srodku widze jakies 3 transformatory, tylko nie wiem ktory jest ktory. Da sie w ogole kupic nowe trafo? Bo w serwisie powiedzieli mi ze oni to przewijaja, i ze to w ogole awaryjny podzespol.
No i jeszcze jedna sprawa. Czy samemu i w warunkach domowych mozna takie cos wymienic? Jakiestam podstawy mam, 5 lat temu konczylem technikum elektroniczne, ale studiuje inny kierunek no i w ogole nie jestem na czasie.
Czy moze lepiej oddac to znow do serwisu?
Dziekuje za jakies rady. Pozdrawiam Michal.