Zegarek niebieskie LED

Loading thread data ...

Wasiuk napisał(a):

Tak, nasz wzrok niestety tak reaguje na swiatlo niebieskie (podobnie jak gleboka czerwien). Najlepsza "ostrosc" osiaga w srodku pasma czyli okolice zielono-pomaranczowe.

Miganie pogarsza czytelnosc, ale nic prostownik nie pomoze (jak wyprostujesz to zobaczysz 88:88), bo tam cyferki sa multiplexowane - przelaczane z predkoscia sieci. Z 50Hz sieci tez przewaznie jest taktowany zegar, wiec przyspieszenie taktowania na sztucznym generatorze spowodowaloby rozjechanie sie czasu...

Reply to
BartekK
Reply to
Włodzimierz Wojtiuk

tak. Rozdzielczość wzroku w niebieskim jest do dupy. Dlatego m. in. wkurwia mnie tendencja do pakowania niebieskiego podświetlenia, gdzie się tylko da...

to nie miganie powoduje trudności z czytaniem, ale odfiltrowanie napięcia zdecydowanie poprawi komfort przebywania z tym draństwem w jednym pokoju. Tylko uważaj, bo jak tam tak oszczędzili, to może być, że oporniki ograniczające prąd LED są policzone tak, że jak wyfiltrujesz zasilanie (efektywnie: podniesiesz napięcie skuteczne zasilania) to coś z dymem pójdzie...

Reply to
Marek Lewandowski

Jarek P. napisał(a):

Chodzi Ci o LM8560? Co do zegarka warto sprawdzić, czy segmenty tego "wyświetlacza" to przypadkiem nie są zwykłe niebieskie diody włożone w taką rozpraszającą ramkę (wtedy wyraźnie widać świecący punkt na środku segmentu) - wówczas czytelność jest faktycznie fatalna. Można ją spróbować poprawić bardziej matowiąc tą rozpraszającą ramkę, a najlepiej wymieniając wyświetlacz na normalny.

Reply to
Darek R.

Hm, a moze jednak wizyta u okulisty ? Mam gleboko czerwony zegarek i nic sie nie zlewa.

A moze to jakas wrazliwosc osobnicza na miganie ? Ponoc sporo osob ma problemy z projektorami DLP, wlasnie dlatego ze kolory tam migaja.

J.

Reply to
J.F.

Zdecydowanie pomoże wizyta u okulisty.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Masz dobrze dobrane okulary. Ale juz z niebieskimi LEDami możesz miec kłopot ;-P

[...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz
Reply to
Eneuel Leszek Ciszewski

J.F. napisał(a):

Zalezy co kto rozumie za "gleboka", zwlaszcza ze jest to sprawa dosc indywidualna (podobnie jak ze sluchem), ale naukowo jest udowodnione iz mamy wzrok ograniczony pasmowo. Im bardziej "na boku" pasma widzianego, tym mniejsza czulosc wzroku, wiec gorszy kontrast. Im gorszy kontrast - tym trudniej sie doczytac, zwlaszcza jak z 4m mamy zobaczyc czy to jest

2 czy 5 na niebieskich 7seg 1.3cm wysokich...
Reply to
BartekK

Staram sie :-)

No akurat nie mam zadnej .. ale z niebieskim na TV nie mam problemu

J.

Reply to
J.F.

To nie chodzi o to, ze jestesmy z boku pasma, tylko o rozmieszczenie czopkow na siatkowce czulych na poszczegolne kolory. Widzimy ostro i wyraznie tylko w centrum siatkowki, za widzenie nocne odpowiadaja glownie preciki, dosyc czule sa tez czopki niebieskie, ale to nie jest widzenie centralne tylko obwodowe i stad klopoty z ostroscia.

Reply to
T.M.F.

to tez ale podjerzewam ze pomogloby w tym wypadku o ktory pyta sie autor watka zastosowanie dobrego filtru poprawiajacego kontrast

Reply to
PAndy

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.