Zasilanie wzmacniacza - coś spitoliłem

Witam! Złożyłem wzmacniacz 2x50W (taki:

formatting link
Zasilanie ma 3 wejścia: +, - oraz masę (chyba, T do góry nogami :) ). Oczywiście podpiąłem do samochodu (kostka ISO) na żywioł: + do plusa (żółty) i czarny do - (minusa). No i zjarałem ścieżkę od plusa do emitera tranzystora. Teraz tak kukam i widzę, że na minusie to on oczekuje od -12 do -18V. Pytanie takie: skąd w samochodzie wziąć -12V?

Pozdrawiam Teel

Reply to
invalid unparseable
Loading thread data ...

Z ujemnego akumulatora ;)

Reply to
darnok

Wzmacniacz z zasilaniem symetrycznym do samochodu to tak srednio sie nadaje, chyba ze zbudujesz sobie przetwornice napiecie 12V->2*18V.

Reply to
Mikolaj Tutak
[ciach]

Masz 2 wyjscia: przetwornice, ktora zrobi Ci 2 x -15 do -18V, nie jest to jakies arcyskomplikowane, ale mimo wszystko upierdliwe.

Lepszym wyjsciem bedzie sprobowanie zbudowania wzmacniacza w konfiguracji mostkowej, wtedy wystarczy pojedyncze napiecie zasilania.

I nie ludz sie, ze wyciagniesz prosto z 12 V moc 50 W. Jak zrobisz wzmacniacz mostkowy, to bedziesz mogl nim zasilac glosnik o impedancji 2 omy (2 czworki polaczone rownolegle) i osiagnac 2 razy wieksza moc, tyle, ze nie jest to rozwiazanie polecane ZTCW.

Mimo wszystko duza moc w samochodzie to koniecznosc zrobienia prztwornicy odpowiedniej mocy, ktora podbije napiecie akumulatora do odpowiedniej wysokosci i dodatkowo zrobi z niego 2 napiecia symetryczne (bo tak jest najqlturalniej zasilac koncowki mocy).

Pzdr, POKREC.

Reply to
POKREC

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.