Zasilacz beztransformatorowy

Witam

Nigdy czegoś takiego nie robiłem, a teraz jestem zmuszony - miejsca mam bardzo mało. Chodzi o układ wyłączający po pewnym czasie wentylator - cały schemat mam już gotowy, teraz kwestia zasilania. Znalazłem schemat:

formatting link
Diody zenera akurat mam, teraz kilka pytań:

1) Co oznacza X2 pod kondensatorem C1 2) Czy mogę użyć zwykłych diód prostowniczych jako D1 i D3? 3) Czy układ wytrzyma chwilowy pik prądowy przy włączaniu? Pobór szacuję na 30-40mA (ładowanie 2 kondesatorów + przełączenie 2 przekaźników) 4) Wentylator jest wpinany do sieci wtyczką bez bolca - czy na pracę układu wpłynie zmienne podłączenie fazy? 5) Układ będzie odłączany od sieci poprzez odcięcie tylko jednego kabla. Czy przy podłączonej cały czas fazie nic się nie stanie? 6) Mogę wykonać ten układ na płytce drukowanej? Jakoś nie mam do niego zaufania - ale nie mam w żaden sposób miejsca na transformator.
Reply to
scx
Loading thread data ...

Fuj!

Kondensator atestowany do użycia po stronie sieciowej. Musi mieć takie oznaczenie na obudowie.

1N4004 to _są_ zwykłe diody prostownicze. Ciężko mi wymyślić jeszcze bardziej zwykłe...

Nie bardzo - to jest dość powolny 'zasilacz'.

Nie wpłynie. NIE WOLNO podłączać tego układu do obudowy w jakikolwiek sposób. Jak również do jakiejkolwiek elektroniki, której może dotknąć człowiek, lub do której jest podłączone inne urządzenie. Ten układ musi być całkowicie izolowany.

CE na to na pewno nie dostaniesz. Jest to totalnie niezgodne ze sztuką...

Nie przesadzasz aby z tym brakiem miejsca?

Reply to
RoMan Mandziejewicz

RoMan Mandziejewicz się wziął i wyklepał:

A znasz jakieś lepsze rozwiązanie?

Akurat taki mam, w starym zasilaczu impulsowym od drukarki. Myślałem że go do czegoś wykorzystam w całości..,.

Aha :)

:/ niedobrze

I będzie. Bedzie wsadzony do plastikowej obudowy wiszącej wysoko pod sufitem, włączany włącznikiem "na sznureczek"

I CE mi niepotrzebne... to jest do mnie do domu

Wpisz w kwadrat o boku 15 cm koło fi 10 cm, dwa z pozostałych obszarów mam wolne. Ich wysokość to 2 cm. Próbowałem wsadzić najmniejszy transformator jaki znalazłem - ni cholery, głównie z powodu dziwnego kształtu wnęki. Ponizej mniej wiecej prezentacja graficzna: mam do dyspozycji obszar oznaczony #

--------------------------- |######_____________######| |####/ \#####| |###/ \####| |##/ \###| |##| |##| |##| |##| |##| |##| | \ / | | \ / | | \_____________/ | | |

---------------------------

Reply to
scx

Jasssne - do znudzenia: zasilacz impulsowy ;-P

[...]

Rdzeń E16/8/5 - jak sama nazwa wskazuje ma wymiary 16x16 mm. Karkas z dłuuugimi nóżkami ma 17 mm wysokości. Do tego pierwszy z brzegu TNY25* lub 26* i sprawa załatwiona. Choc to faktycznie strzelanie z armaty do wróbla.

Ale układ opóźnionego wyłączania można zrealizować inaczej - np. na tyrystorze z 'czułą' bramką, np. TIC106M

Reply to
RoMan Mandziejewicz

RoMan Mandziejewicz się wziął i wyklepał:

Właśnie

Ki czort???? Jadę teraz na rajd po wałeckich sklepach, może się znajdzie jakiś transformatorek. Jak możesz to napisz czy to skomplikowane, jaka cena...... Domyślam się, że jak tyrystor to zasilacza nie trzeba...

Reply to
scx

Ale koszt nie rzuca na kolana... Rdzeń na Allegro za 2.60, TNY w podobnej cenie, kilka elementów i działa. Kłopot jest może z samym drutem nawolowym i porządnym nawinięciem tego mikrotrafka - to jednak

200 zwojów drutu 0.18 trzeba upchnąć...

Tyrystor, który reaguje na prąd 50 uA na bramce. Dzięki temu można na przyzwoitych pojemnościach i małych prądach realizować duże opóźnienia.

Nie trzeba - układ znalazłem dawno temu w książce Klasche, Hofer - Układy elektroniki profesjonalnej, WKŁ 1985, str. 176. Układ wykorzystuje co prawda jeszcze czulsze tyrystory serii BRX, ale po drobnych modyfikacjach na TIC też powinien działać.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Problem się rozwiązał - znalazłem jakiś strasznie płaski i mały transformatorek. Pasuje na styk. Postaram się jakoś pozostałe elementy upchnąć gdzieś. Ale to jutro, na dziś mam dość. Idę na zasłużone piwo :D Dzięki za pomoc :)

Reply to
scx

Jaki dokładnie typ i gdzie?

Reply to
Adam Dybkowski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.