uszkodzony transformator

Witam,

Mam (prawdopodobnie uszkodzony) transformator - nie znam jego oznaczenia a pracował w urządzeniu służącym do uruchamiania samochodów. Trafo to jest nawinięte na rdzeniu tradycyjnym (nie toroidalnym) posiada

2 uzwojenia pierwotne i jedno wtórne (z odczepem) - lub dwa wtórne połączone w szereg - jak kto woli... ;-) Pierwotne jest nawinięte z drutów 1,5mm i 1,2mm wtórne taśmą miedzianą.

Prawdopodobne zwarcie klem spowodowało uszkodzenie (prawdopodobnie uzwojenia pierwotnego). Widać że jedno z uzwojeń jest przegrzane (drut jest odbarwiony). Z zewnątrz nie widać żadnej spalenizny etc. Po podłączeniu zasilania (230V) bezpiecznik 16A odłącza zasilanie (trafo nieobciążone).

Poradźcie proszę jak dojść czy uzwojenie pierwotne jest gdzieś zwarte? Jest jakiś "knyf" na to? Pomiary omomierzem nic mi nie mówią - bo jak wspomniałem nie wiem jakie powinny być parametry uzwojeń a określenie czy 1,8 ohma to dobrze czy źle to wróżenie..... Możliwe jest że zwarte jest gdzieś wtórne i dlatego przy włączeniu działa bezpiecznik? (bez żadnych efektów wizualnych i termicznych)?

Jestem w stanie sam przewinąć ten transformator (część pierwotną) tylko chciałbym być choć przekonany że praca w rozbieranie tego transformatora nie pójdzie na marne......

Rafał

Reply to
rafal
Loading thread data ...

Ale jesteś pewien, że jest uszkodzone, czy po prostu wybija bezpiecznik? Tzn. czy kiedyś tego samego bezpiecznika nie wyrzucało?

Wiesz, jak się włącza większy toroid (kilkaset watów) to potrafi wyrzucać typowego S16B.

Propozycja - włącz szeregowo do sieci przez halogen 1000W, albo zalazko i sprawdź jakie jest wtedy napięcie na pierowtnym uzwojeniu.

Reply to
EM

W dniu 2011-03-10 14:41, EM pisze:

Dzięki za odpowiedź - jeszcze dzisiaj to sprawdzę (podłączę w szereg jakiś prądożerny odbiornik) i dam odpowiedź.

Co do wywalania bezpiecznika - fakt może się zdarzyć.... Co prawda nigdy tego transformatora nie podłączałem u siebie więc nie wiem jak by się zachował ten bezpiecznik jak urządzenie działało poprawnie... Na tym bezpieczniku 16A-B nie ma nic poza jedną żarówką 100W - więc jego wywalenie w całości było spowodowane podłączeniem trafo.

W tym urządzeniu został spalony włącznik urządzenia - IRS-201-1A Być może spalił się dlatego że jako "najsłabsze ogniwo" zadziałał jako bezpiecznik przy uszkodzeniu transformatora. Choć na początku przypuszczałem (urządzenie pracowała na zewnątrz - było usyfione etc.), że z powodu "zasyfienia styków" przy dużym obciążeniu się "usmażył".

Tak czy siak - zrobię tak jak napisałeś - i dam znać.

Dziękuję Rafał

Reply to
rafal

Możesz zdjąć karkasy?

Reply to
Grzegorz Krukowski

W dniu 2011-03-10 15:06, Grzegorz Krukowski pisze:

Oczywiście, że mogę - chciałem tylko być pewnym że to jest konieczne. Konstrukcja rdzenia to blachy E układane naprzemiennie i profile I do uzupełnienia - żeby wyszło 8 - mam nadzieję że wiesz co mam na myśli....

Rozbieranie tego to trochę pracy (jeszcze nie wiem jak jest zalakierowany etc.) więc jak już napisałem zanim go rozbebeszę to chcę być pewny że te uzwojenia są uszkodzone.

Rafał

Reply to
rafal
  1. Spróbuj załączyć trafo parę razy pod rząd. Po prostu włączaj eSkę raz za razem. Jak to jest prąd rozruchowy to za którymś razem powinno się udać.

  1. Albo jak możesz kup PTC na 10 - 16A i włącz w szereg z pierwotnym. Wtedy spróbuj załączyć i zobacz co się stanie.

  2. Albo przez wario.

Omomierzem nic nie zdziałasz jak stopiły się ze sobą np. dwa, trzy zwoje.

Reply to
Grzegorz Krukowski

Użytkownik "rafal" snipped-for-privacy@spamcop.com napisał w wiadomości news:ilaiap$1349$ snipped-for-privacy@alfa.ceti.pl...

Tak. Praca bez obciążenia. Gdy wszystko jest OK, wtedy poza impulsem prądu przy włączaniu pobór prądu powinien ustabilizować się na poziomie pewnie w okolicach 100mA, może 200mA (nie wiem jak bardo duże i jak niechlujne jest to trafo) a rdzeń zacznie się łagodnie nagrzewać (uzwojenie też będzie ciepłe, bo w zmontowanej "bryle" ciężko wyczuć co się grzeje od czego). Jeśli są zwarte zwoje, trafo będzie brało większy prąd (czasem może nie być dramatycznej różnicy, ale zwykle to od razu widać albo od razu opada bezpiecznik), ten zwarty zwój będzie się cały czas smażył i per saldo wszystko razem również będzie się grzać bardziej (po czasie zwykle zniszczenia się rozprzestrzeniają, czasem drut przepala się na przerwę nawet). Dobrą metodę polecił Ci Kolega EM - włącz w szereg halogen, wiele się wyjaśni. A na moje oko na 99% masz tam zwarte zwoje i czeka Cię rozbieranie trafa i wymiana całego drutu. Najbardziej zjarany będzie tam, gdzie jest najsłabsze chłodzenie, czyli głęboko.

e.

Reply to
invalid unparseable

rafal snipped-for-privacy@spamcop.com napisał(a):

Jest duża szansa, że transformator jest dobry - bezpiecznik "wywala" prąd przemagnesowania rdzenia. Zjawisko takie występuje nie tylko przy rdzeniach toroidalnych (jak ktoś już pisał) ale także dla dowolnego typu rdzeni - różny bywa tylko prąd. "Zwykły" transformator o mocy 1000W, nieobciążony, potrafi wyrzucić bezpiecznik B 16A. Używałem kiedyś trafa bezpieczeństwa 230/230V 1000W - bezpiecznik 16A, nawet taki zwłoczny (literki nie pamiętam) "wywalało". Ponieważ trafo miało przekładnię o kilka % podnoszącą napięcie tak, by na wyjściu było 1:1 przy pełnym obciążeniu to odwróciłem je - do sieci podłączyłem uzwojenie o większej liczbie zwojów i bezpiecznik przestał protestować a nieco niższe napięcie na wyjściu nie przeszkadzało mi.

Twoje trafo było prawdopodobnie projektowane na 220V, więc teraz przy 230 impuls włączenia może być jeszcze większy.

Podłącz, jak radzono przez grzałkę i jeśli okaże się, że trafo OK to zrób albo kup gotowy (np w Indelu) tzw. "układ soft startu" na odpowiednią moc.

Reply to
Wmak

W dniu 2011-03-10 14:05, rafal pisze:

Witam,

Odpowiem sam sobie - z prośbą w Waszą konsultację.

Podłączyłem w szereg halogen 500W Spadek napięcia na halogenie 85V na transformatorze 182V

I teraz - nie wiem czy to dobrze czy źle? ;-)

Podpowiedzcie proszę.

Rafal

Reply to
Rafal

Rafal snipped-for-privacy@spamcop.net napisał(a):

Nienajgorzej...

Nie wiemy, jakiej mocy jest ten transformator ale przecież masz już prawie gotowy układ "soft startu" ! Dodaj szeregowo amperomierz na zakresie 10 lub 20A. Włącz trafo najpierw przez halogen a po chwili ten halogen zewrzyj. Podaj moc trafa, prąd z halogenem i bez niego - może wywróżymy. Jeśli nie "wywali" bezpiecznika to możesz też poczekać na dym....

Reply to
Wmak

Wmak snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał(a):

Sądzę, że dymu nie będzie, trafo jest dobre. Pobiera (z pobieżnych obliczeń) poniżej 1A - dla trafa rzędu > 1 kVA w normie. Jeśli mierzyłeś napięcia przy ok 230V w sieci to widać, że trafo jest obciążeniem indukcyjnym, bo suma napięć (267V) jest większa od napięcia zasilania - musi być tam przesunięcie fazy między napięciami, więc transformator nie ma zwarcia. Kup "soft start" albo zrób ręczny na dwóch wyłącznikach i powinno wszystko działać w Twojej instalacji.

Reply to
Wmak
Reply to
invalid unparseable

Jest OK. Tak jak kolega mówi - ogranicznik prądu rozruchowego lub wyłącznik klasy C.

Reply to
Grzegorz Krukowski

Dnia 12-03-2011 o 19:27:56 Rafal snipped-for-privacy@spamcop.net napisał(a):

Czyli można przyjąć że płynie ci coś około 6A, jak na jałowy prąd to za dużo, chyba masz zwarcia w uzwojeniach, spróbuj jeszcze podłaczyć przez czajnik 2KW jakie wtedy będzie napięcie na trafo i czajniku. Acha jeszcze jedno zmierz jakie ty masz nap sieci bo cos ta suma jakaś za wysoka jest :)

Reply to
janusz_kk1

Ten ogranicznik to włączony w szereg NTC + stycznik go bocznikujący po pewnym czasie.

Reply to
Grzegorz Krukowski

Żarówka ma podobne parametry. Jakoś co miesiąc nie wymieniam żarówek. W przemysłowym urządzeniu (spawarka) montują coś takiego i jakoś działa. Każde źle zaprojektowane urządzenie szybko padnie. Umiejętność zrobienia czegoś dobrze to jednak sztuka. Aaa i przypomiałem sobie, naprawiałem coś według koncepcji termistor + przekaźnik = upalony termistor.

Reply to
Desoft

janusz_kk1 <janusz snipped-for-privacy@o2.pl napisał(a):

Skąd ci się wzięło te 6A, bo chyba nie z prawa Ohma ?

Napięcie na indukcyjności jest przesunięte w fazie w stosunku do prądu (a więc napięciu na rezystancji żarówki) więc nie sumują się arytmetycznie.

Reply to
Wmak

  1. Ten materiał na NTC jest jednak bardziej skomplikowany niż kawałek miedzi czy wolframu tak więc jego uszkodzenie jest bardziej prawdopodobne.
  2. Prawie zawsze uszkodzonym elementem będzie ten NTC (patrz wyżej), bo przekaźniki mają o wiele większą trwałość.
  3. Ile czasu ta spawarka pracuje z mocą ciągłą dopuszczalną, ile elektroluks pracuje w domu ciągle?

W każdym razie to zależy (wybór rozwiązania) od założeń producenta co do niezawodności gotowego wyrobu i charakterystyki jego użytkowania. Tyle daje ci producent najsłabszego elementu w ograniczniku a c z tym zrobisz - twoja wola.

Reply to
Grzegorz Krukowski

Dnia 13-03-2011 o 10:41:37 Wmak snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał(a):

zacytuję:

Podłączyłem w szereg halogen 500W Spadek napięcia na halogenie 85V na transformatorze 182V

500W/85V daje około 6A, pewnie nie świecił mu pełną mocą \ale włókno się rozgrzało czyli miało swoje 230V/(500W/230V)= około 100om no tak przy 85V to daje niecały amper :) troche to za szybko policzyłem w głowie :)

Tak to wiem, ale jak mierzy prostym miernikiem bez rms-a to też nie wiadomo co on pokaże.

Reply to
janusz_kk1

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.