PIC32 - strony WWW w pamięci programu

Próbuję właśnie uruchomić serwer HTTP ze stosu TCP/IP od Microchipa (stara wersja z MLA, ciągle nie przerzuciłem się na Harmony). Wszystko znaje sie być właściwie skonfigurowane. Odkomentowane #define'y odpowiedzialne za kompilację serwera HTTP2 i obsługę MPFS2. Zakomentowane te, które dodają pobieranie stron z zewnętrznej pamieci EEPROM/Flash, tak więc powinien ich szukać w pamięci programu.

Za pomocą programu udostępnionego przez Microchip przekonwertowałem katalog ze stronami WWW do pliku MPFSImg2.c, który dodałem do projektu, podobnie jak HTTPPrint.h.

Całość się skompilowała i załadowała do MCU.

Serwer najwyraźniej działa, przy czym za każdym razem zwraca mi "404: File not found". Nie ma znaczenia czy wpiszę w przeglądarkę sam adres IP czy próbuję się odwoływać bezpośrednio do plików. Za każdym razem to samo. Ktoś ma pomysł co mogę robić nie tak?

Reply to
Atlantis
Loading thread data ...

Użytkownik "Atlantis" snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:599dd93e$0$661$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Ścieżka dostępu? Masz jak podpatrzeć, co serwer myśli, że się do niego odwołało? (w sensie zgadzania się ścieżek). Czy jak odwołasz się <serwer_IP>/ścieżka, to on to widzi jako <serwer_IP>/ścieżka, czy np. /<coś>/ścieżka? Dasz radę dokompilować, aby ci pokazywał, co otrzymał jako wywołanie i/lub czego nie znalazł? Podobny problem lata temu miałem, gdy stawiałem serwer FTP, przegapiłem, że ścieżkę dla usera przypiąłem mu nie tam, gdzie trzeba, do nieistniejącego katalogu. I jak zwykle, eufemistycznie mówiąc, zwróć uwagę nawet na przecinek "w komentach".

Reply to
HF5BS

Daj sobie spokój z mpfs,Http2 można łatwo przerobić na serwer z prawdziwego zdarzenia z handlerami cgi oraz z fatfs na pendrive/sd. Pliki strony modyfikujesz sobie poprzez upload po http.

Reply to
Marek

W dniu 2017-08-24 o 21:10, Marek pisze:

Generalnie na chwilę obecną MPFS2 operujący na wkompilowanym obrazie w zupełności mi wystarczy. Serwer WWW jest mi potrzebny właściwie tylko do dwóch rzeczy: obsługi prostego menu konfiguracyjnego oraz czytania paru danych za pośrednictwem json-a. Fakt, że strony nie mogą być w żaden sposób modyfikowane przez użytkownika jest tutaj tylko zaletą. A tak naprawdę wystarczy mi na nie tylko kilka - kilkanaście kB flasha.

A co do głównego problemu to okazało się, że przeoczyłem jeden drobiazg

- MPFS nie jest inicjowany przez serwer - trzeba to zrobić ręcznie w funkcji main().

Reply to
Atlantis

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.