Wszelkie katalogi do jakich dotarłem podają napięcie wsteczne, które wytrzymuje złącze emiter-baza tranzystora max. 5V. Słyszał ktoś może otranzystorze bipolarnym, który wytrzymywałby większe napięcie? Przynajmniej jakiś kierunek poszukiwań. pozdrawiam, Andrzej
Bez dokładniejszych informacji trudno cokolwiek pisać. W każdym razie będzie ciężko. Sama technologia pozwalająca uzyskać stosunkowo duże wzmocnienie wymaga domieszkowania, które raczej powoduje słabą wytrzymałość napięciową złącza BE. Poza tym na to nie ma ciśnienia, te sprawy załatwia się układowo. W paru tranzystorach wysokonapięciowych znalazłem 9V, ale tu musi być coś kosztem czegoś i nie spodziewałbym się większych wartości (to i tak sporo). Większe wartości wymagałyby użycia innej technologii, np tranzystory stopowe, tylko tu od razu wzmocnienie i parę innych parametrów od razu leci w dół, no i trudno takie tranzystory uznać za nowoczesne. Nie wiem, jak wygląda temat tranzystorów opartych o węgiel (jakieś diody wysokonapięciowe podobno są). Generalnie znacznie rozsądniej jest zbudować układ, który nie dopuści do pojawienia się wyższych napięć niż szukać tranzystora o dziwnych parametrach.
Witam A jeśli wolno spytać, to w jakim celu taki tranzystor ? Złącze B-E normalnie pracuje w stronę przewodzenia. Jeśli w układzie może wystąpić sytuacja, w której napięcie zaporowe na złączu B-E przekracza napięcie przebicja złącza, to trzeba zabezpieczyc tranzystor np włączając diodę między baze a emiter tranzystora w stronę zaporową.
Na twoim miejscu nie przywiązywałbym się do konkretnej wartości tego napięcia. Kumpel chciał kiedyś użyć złącza B-E jako zenerki pracującej przy małych prądach. Testy wyszły ok, tylko trochę się zdziwił jak próbne pakiety przyszły z montażu i BC847 od innego producenta miał napięcie przebicia rzędu 9V, zamiast 5 których się spodziewał.
Użytkownik "Grzegorz Kurczyk" snipped-for-privacy@control.slupsk.pl> napisał w wiadomości news:51a216aa$0$1267$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...
Jest taki układ wzmacniacza dwukierunkowego (bi-directional). Pracuje na dwu tranzystorach PNP/NPN. Zawsze jeden przewodzi, a na BE drugiego jest prawie całe odwrotne napięcie zasilania. Można oczywiście zasilać układ napięciem 6V, ale wolałbym większym. Inna metoda uzyskania dwukierunkowości to zastosowanie diod w torze sygnału i może do tego dojdzie, ale boję się szumów. pozdrawiam, Andrzej
Dawno temu z braku diod Zenera (lub przy abstrakcyjnej ich cenie) używałem BC108. AFAIR miały właśnie 9V. Możesz zdradzić, do czego ma być ten tranzystor?
Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" <_dadoro snipped-for-privacy@wp.com napisał w wiadomości news:kntqah$ccu$ snipped-for-privacy@node2.news.atman.pl...
Dzięki. Rzeczywiście trochę nie ta klasa. Chyba lepiej wziąć garść BC107/177 i podobnych i pomierzyć. Kiedyś dawno temu z braku innych robiłem wzmacniacz zasilany z 50V na selekcjonowanych BF520.
A po co takie napięcie na złączu BE? Ja bym nie liczył, że da się coś wyselekcjonować. Co innego na złączu BC. Może zastanów się nad układem. Złącze BE niekoniecznie ulegnie zniszczeniu po przekroczeniu napięcia przebicia złącza - potraktuj to jako diodę Zenera i zastanów się nad skutkami przebicia.
BC 107, BC 108, BC 109, BF519, BF 520 i BF521 to dokładnie ten sam tranzystor był. Te same maski, ta sama linia technologiczna i te same parametry procesu. A który będzie którym decydowały pomiary ostrzowe - zaś jak coś się w ogóle na tranzystor nie nadawało to pakowano to w obudowę dwukońcówkową i robiło za diodę Zenera (oznaczenia już nie pomnę...) Zresztą w układach scalonych prawie wcale nie stosuje się struktur diodowych do stabilizacji napięcia - na cztery lata projektowania i osiem lat rozbierania układów na czystą diodę Zenera trafiłem chyba tylko raz (ale to był naprawdę dziwaczny układ wysokonapięciowy w technologii SOI). We wszystkich pozostałych przypadkach za diodę Zenera robiły struktury NPN z kolektorem zwartym metalizacją do bazy.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.