Mikropascal na AVR'y - co o tym sądzicie ??

Próbował, jako dziecko.

Reply to
RoMan Mandziejewicz
Loading thread data ...

...Requirements: Java: J2SE 1.4.2 SDK or better Additionally for Linux: Java3D 1.3.1 or better... Sprawdziłeś, czy liczba/numer implementacji Javy się zgadza? S.

Reply to
Sylwester Łazar

Ja musiałem pisać programy sortujące w Pure Lisp, żadnej mieszanki.

Albo twoje obserwacje są lekko koślawe, albo naprawdę się tak wszystko popsuło. Bo za moooooich czaaaasów (tm) to i dynamiczne tablice i hashmapy były. Dekoratorów i generycznych iteratorów w Pascalu nie zrobisz tak łatwo, ale nie jest to konieczne. Osobiście uważam, że można (i trzeba) uczyć podstaw programowania w Pascalu (albo w czymś innym, podobnym). Klasy, dekoratory i inne elementy programowania objektowego to następny krok.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

On 2012-01-09 17:46, Waldemar Krzok wrote: [.....]

W standardzie C również nie ma wsparcia dla ISR a wsparcie dla wielowątkowości jest baaardzo świeże:

formatting link
Swoją drogą jestem bardzo ciekawy jak to wsparcie MT będzie wyglądać z punktu widzenia programowania systemowego. Zapewne trzeba będzie dostarczyć własne funkcje do tworzenia/ubijania wątków tak jak to jest np. w przypadku zarządzania pamięcią , tzn. zazwyczaj/często trzeba dostarczyć własne sbrk() implementujące pasujący nam algorytm.

Reply to
JDX

W dniu 2012-01-09 17:33, Jacek Radzikowski pisze:

alternatywą jest też dokupienie większego procesora i interfejsem dwuprzewodowym (np. 430F2274) i wykorzystanie LunchPada jako praktycznie darmowego JTAG-a

Reply to
Michał Baszyński

"or better". Wiesza się na splash screen. Musiałbym dekompilować i debugować ale mi się nie chce ...

Reply to
Sebastian Biały

Czego to dowodzi w sensie dydaktyczności Pascala?

Pascal nie ma wsparcia nawet dla głupiego vectora. Wszystko to rękodzieło sprowadzające kontrolę typów do znienawidzonych wskaźników. To udowania tylko tezę że dowolny język może implementowac dowolny algorytm. Tylko czy aby na pewno ma to związek z dydaktyką jesli wymaga to obchodzenia ograniczeń, wynajdywania kwadratowego koła czy pierdyliarda implementacji nieprzetestowanych dynamicznych wektorów?

Dlaczego niekonieczne?

Absolutnie się nie zgadzam na Pascala w dydaktyce. To że ktoś zrobił język *do* dydaktyki to nijak ma się do tego czy faktycznie tam pasuje. To legenda. Nie pasująca w dodaku od kilkinastu lat do rozwoju wszystkiego, od technik programistycznych po przemysł.

To mi przypomina próbę wykształcenia gitarzysty przez kupno gitary bez strun. Struny to następny krok.

Reply to
Sebastian Biały

Launchpad jest wręcz tak zaprojektowany żeby można było odpiłować programator nie uszkadzając części procesorowej. Testowałem programowanie RF2500 launchpadowym programatorem i poszło jak po maśle. Ale najtańszym rozwiązaniem będzie chyba zamówienie LP i największych procesorów z serii ValueLine. Same kostki kosztują po kilka dolarów, ale może wyślą próbki. Launchpady znalazłem we wrocławskim Contrans TI po

14.99. Opłaca się kupić nawet dla samego programatora. Jak sprawdzałem to mieli w magazynie 5 sztuk. Warto też zaglądać na tideals.com. Kiedyś było sporo narzędzi do msp430 ze zniżką 50%, ostatnio był za ok. $120 zestaw "inteligentnego wyświetlacza" ze stellarisowym cortexem m3, LCD z ekranem dotykowym i stertą innych peryferii. Za kilka dni powinna się pojawić nowa oferta.

pzdr. j.

Reply to
Jacek Radzikowski

Jedyna darmowa implementacja jaką znam to właśnie gcc-ada W sumie szkoda że Ada jest tak mało popularna, bo to bardzo przyjemny język. Ale chyba za bardzo pilnuje porządku jak na mikroprocesorowców.

Python jest językiem skryptowym, więc z definicji wykonywanym przez interpreter. O wiele bardziej przyjazny niż C, ale za cenę wydajności. Coś za coś.

Tak. Pod spodem siedzi kompilator C++, ale nie programuje się bezpośrednio w C++. To pozwala na łatwy start ludziom, którzy dostają drgawek na samą myśl o C i mejkfajlach, i ułatwia późniejsze przejście do C++. Spopularyzowany przez Arduino, w tej chwili pół świata go używa, włączając ludzi, którzy wcześniej z programowaniem i mikroprocesorami nie mieli nic wspólnego.

Ulubiony język sensorowców. Do tego masz tinyOS, prosty OS oparty na modelu zdarzeniowym. Program konstruuje się w postaci modułów implementujących jakąś funkcjonalność, które później się "drutuje" w całość. Spokojnie mógłbym go polecić do nauki programowania. Nie dziwię się że nie znalazł uznania w środowisku zatwardziałych mikroprocesorowców, bo zanim się coś napisze trzeba problem przemyśleć. Kompilacja odbywa się przez konwersję do C++, ale sam język z C++ ma niewiele wspólnego.

Sam programuję w C/C++, a nad alternatywami zacząłem się zastanawiać tylko dlatego że Roman zadał takie pytanie. I jeśli miałbym mu coś polecać na początek, to chyba właśnie wiring, ze względu na to że nie jest C/C++ i że łatwo później przejść na te języki. Sam też chętnie bym się przerzucił się na coś bardziej wysokopoziomowego, byle tylko miało porządny kompilator.

pzdr. j.

Reply to
Jacek Radzikowski

"Or better" to sarkazm. Tak samo jak "or higher". Gdyby chodziło o "higher version number", to może i by działało. Choć zastanawiam się, skąd niby ludzie mają wiedzieć, czy ich program będzie działał na kompilatorach/impretatorach, które zostana dopiero stworzone. Nie jest to raczej (jak widać) pobożne życzenie?

S.

Reply to
Sylwester Łazar
[...]

Właśnie zacząłem zabawę. I powiem Ci jedno - nie ma nic bardziej frustrującego niż błędy w _pierwszym_ ćwiczeniu z "warsztatów".

Oczywiście to absolutnie nic do Ciebie :) Po prostu opisuję.

W warsztacie laborka 2 - czyli program domyślnie zapakowany do procka

- próba kompilacji - 8 błędów - niezdefiniowane symbole. Dobrze, że coś tam jeszcze sprzed tych 20 lat zostało - sprawdzam w pliku nagłówkowym a na samym początku - nie używać z nowszymi programami - uzyć albo ogólnego msp430.h albo konkretnego do procka. No to zmieniłem include'a i po próbie kompilacji - dwa błędy. Szukam w pliku nagłówkowym - są definicje, ale warunkowe.

Odpuściłem sobie laborkę 2, wziąłem na tapetę przykład wbudowany - migająca diodę, odpaliłem - działa. Odpaliłem laborkę 3, tym razem dioda migająca na innej podstawie - też działa. Pobawiłem się debugerem - praca krokowa itd. Na dzisiaj wystarczy :)

Podziękowania dla Michała B. przy tej okazji!

Reply to
RoMan Mandziejewicz

W dniu 2012-01-09 23:33, Sebastian Biały pisze:

Trzeba było wybrać porządnego producenta. Ja Atmela już dawno sobie darowałem. Polecam rodzinę Stellaris, obecnie TI. Sporo przykładów, porządne biblioteki z dobrą dokumentacją.

Reply to
Elektrolot

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.