Witam.
Mam prośbę do użytkowników o wsad do kości gal znajdującej się przy porcie lpt. Prawdopodobnie jest to przyczyna problemu. Sprawdzałem sterowniki do portu LPT - te od advantecha - i jest ok, zresztą sprawdzałem to nawet na kilku różych wersjach softu od 3.50 przez 4.67 aż po 8.cośtam
Ogólnie wygląda na to, że programator żyje :) - po włączeniu miga króciutko diodami (autotest) i potem jest "ready". Wszystkie "standardowe" napięcia pomierzyłem i są ok oprócz kilku test pointów na dolnej płycie, których rola jest dla mnie niejasna: mają po około 1,2-1,3V - czy ktoś mógłby dla mnie to równiez pomierzyć?
Niestety w Elmarku chcą wymienić całę płyte główną do niego za ponad 6 stówek :(
Ogólnie wszelkie uwagi co do zdiagnozowania problemu mile widziane, bo bez programatora - to jak bez ręki.