Domowi pradozercy

Czołem.

Swego czasu pomierzyłem sobie pobór mocy przez różne domowe drobiazgi czynne 24/7 i uzbierało się tego koło 100 watów, co daje kilkadziesiąt złotych na rachunku. Chodzi o różnej maści zegary, zasilacze do telefonów itd. Te ustrojstwa mają zasilacze z maleńkim, wyżyłowanym transformatorkiem który się dosyć mocno grzeje, a sezon grzewczy za nami :> Dla zabawy wziąłem na warsztat zegar z 2" wyświetlaczem LED, który pobierał 4.5 W. Po wymianie transformatora udało mi się zejść z poborem mocy do 1.5 W, a ponieważ transformator *z szuflady*, to współczynnik efekty/koszty ma taką wartość, że chciałbym temat kontynuować. Następny mały prądożerca to mocno nagrzany zasilacz do telefonu, 9-13 W mocy. Zatem, czy stosowanie transformatorów o *większej* mocy a więc mniej obciążonych to właściwa metoda, czy też chińskie trafa mają sprawność

30% ? Zakładam że w tym zasilaczu nie ma liniowego stabilizatora ( obudowa sklejona ). Mam pod ręką trochę ładowarek do komórek, które mógłbym użyć do zasilania drobiazgów, ale chyba ryzykowne jest zostawić chińskie badziewie przy pracy S1. Aby zabawa miała jakikolwiek sens, trzeba użyć elementów z szuflady, a trochę tam jest.
Reply to
PeJot
Loading thread data ...

J.F. pisze:

Teorię znam, krzywą sprawności z praktyki też, stąd wniosek o nędznej sprawności chińskich transformatorków.

A w sumie, jeśli nawet tam jest stabilizator liniowy i ze 30% energii idzie w ciepło, to gdzie idzie reszta, czyli dlaczego taki telefon ( leżący poza bazą ) zjada tyle energii ?

Reply to
PeJot

PeJot pisze:

...

Niewiele się pomyliłem, z pomiarów tego transformatorka sprawność wychodzi ledwie 40 %. Pobór mocy w st. jałowym to 1.5 W. Trafo podobnej mocy, ale nie chińskiej produkcji: sprawność@Pn 55%, jałowy pobór mocy 0.5 W.

Reply to
PeJot

entroper pisze:

Właśnie dlatego, że mam ich trochę w rupieciach, mogę się pobawić.

Wiem, ale nie czuję się w temacie na tyle pewnie, aby samemu strugać coś, co będzie 24/7 pod prądem.

Reply to
PeJot

J.F. pisze:

Ale chińskie trafa jeszcze kiepściejszą, co chyba nie dziwi.

Na co dzień operuję mocami > 1 kW, ale moje watomierze mają także takie małe zakresy.

Reply to
PeJot ( home

wystarczy zaprojektowac odpowiednio obudowe (niepalna + bezpiecznik) zwykle metalowa puszeczka daje rade, jesli martwi cie klasa izolacji to metalowa puszeczka w plastikowym pojemniczku, ale imho skoro koszta materialow przerazaja cie mniej niz koszty energii - przemysl 3x - czy uzywajac materialow ktore sa odpowiednio drozsze , koszt energetyczny w nie wlozony + koszt transportu etc nie przekroczy czasem wielokrotnie kosztow energii ktora takie urzadzenie 'zaoszczedzi' w ciagu calego zycia? zauwaz ze technika idzie do przodu, tani chinski impulsowy zasilacz wygrywa pod kazdym wzgledem jesli chodzi o ekonomie na dzien dzisiejszy, a za rok czy dwa za grosze kupisz podobny , o 10-20% wiekszej sprawnosci, i mniejszy (wyzsze czestotliwosci przelaczania) . moze wiec lepiej niz ladowac kase w miedz i zelazo, ktore bedzie stac na biurku i 'pracowac' jedynie groszami ktore zaoszczedzi zainwestowac troche pieniedzy w zlozenie obudowy do chinskiej przetwornicy z puszki po konserwach ;) w dodatku za pare lat gdy zmienisz przetwornice jest duza szansa ze bedziesz mogl uzyc tych samych obudow.

i druga sprawa, instalacja zbiorcza 12/24V. jeden solidny, dobrej sprawnosci i wydajnosci zasilacz (najlepiej impulsowy) na pomieszczenie (ew. kilka, jesli umiesci sie go 'centralnie' np. w scianie dzielacej dwa pomieszczenia, tak zeby nie ciagnac kabli naokolo). jako bonus jest opcja 'pakowania' w taka niskonapieciowa instalacje energii z np. malego wiatraczka albo panelu slonecznego bez potrzeby stosowania falownika (wystarczy ogranicznik napiecia i dioda, ew. stabilizator)

wydaje sie to inwestycja troche duza, tj. potrzeba pociagnac instalacje

12/24V ktora wymaga dosc grubych przewodow, ale taka instalacja moze sluzyc dlugie lata i jesli jest taka mozliwosc to mozna zaoszczedzic na miedzi uzywajac np. ocynkowanych pretow o odpowiednio duzej srednicy, lub nawet linki stalowej. w pomieszczeniu odpowiednio suchym zabezpieczenie tego przed korozja jest dosc latwe.

--

Reply to
Piotr Curious Gluszenia Slawinski

Pan Piotr Curious Gluszenia Slawinski napisał:

To jaką sprawność będą miały za rok te chińskie zasilacze? Większą niż 100%? Bo jak ten dzisiejszy ma mniej niż 80%, to nie jest to zasilacz "wygrywający pod każdym względem jeśli chodzi o ekonomię". Najwyżej jest taki sobie.

Reply to
Jarosław Sokołowski

gargomel napisał:

Dla kogo dobrze, dla tego dobrze. Dla mnie niedobrze. Ja wolę jak ma więcej.

Jarek

Reply to
Jarosław Sokołowski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.