hej mam pytanko do osob wnajacych dokladne zjawiska we wzmacniaczu obrazu. mam kilka takowych, chce zrobic na nich kluczowany tor dalekeigo zasiegu. Czyli - wysylam promien IR, rzedu 10us, on dociera do obiektu, odbija sie i wraca, po kilku...kilkudziesieciu us nastepnie wlaczam zasilanie wzmacniacza obrazu i odbieram sam promien odbity. W ten sposob redukuje promieniowanie tla w czasie gdy promien jeszcze nie wrocil.. Operacje powtarzam co kilkadziesiat us. Wzmacniacze jakich uzywam to urzadzenia 1 generacji, pracujace z napieciem
15..30KV. Jestem w stanie wlaczac zasilanie w czasie <100ns, tak samo moge je wylaczac za pomoca stopnia push-pull na to napiecie. Problem jest gdzie indziej. Dzisiaj kolega zwrocil mi uwage, iz wzmacniacz ktory ma wylaczone napiecie przyspieszajace moze wciaz gromadzic ladunek od tla na fotokatodzie, tak wiec wylaczanie napiecia nic nie da, gdyz po pierwszym wlaczeniu dostane blysk na wyjsciu gdy fotokatoda bedzie pozbywac sie ladunku. Jak to jest naprawde? bo znajomy fizyk (profesor) twierdzi ze problem nie wystapi. tylko prosze, nie odsylajcie mnie do literatury, albo zebym sobie temat darowal bo bez sensu, poszukuje odpowiedzi na to konkretne pytanie. I czy np odwrotne spolaryzowanie wzmacniacza jest w stanie spowolnic gromadzenie tego ladunku?Greg
---------------------------------------------------