Szukam pomysłu na sterowanie czasowe oświetleniem terenu rzędu kilkunastu km^2. Obecnie to zadanie realizuje kilka sterowników czasowych ON/OFF z regularnie zmienianymi nastawami wg wschodów i zachodów Słońca. Nie jest to rozwiązanie hi-tech, ale działa. Sterowniki zmierzchowe nie sprawdziły się - szybko padają fotoelementy zewnętrzne. Pierwszy pomysł to zamiana sterowników na astronomiczne, ale w grę wchodzi kilka sztuk, stąd myśl czy nie dało by się tego jakoś
*bezprzewodowo* pospinać. A drugi pomysł, to czy nie dało by się wykorzystać faktu że miasto jakoś steruje oświetleniem ulic ?
W sensie abonamentowej usługi dostępu do sygnałów dawanych przez Latarnika Miejskiego? Przyznam, że pomysł oryginalny, nie przyszedł mi wcześniej do głowy. Ze wszystkich sterowników, ten astronomiczny wydaje się najprostszy i najtańszy. Nie wymaga regulacji, roczną tablicę włączeń i wyłączeń ogarnie najpodlejszy mikrokontroler. Ważne, by była to tablica *zmierzchów*, a nie *zachodów* słońca.
W dniu 2020-09-22 o 18:46, Jarosław Sokołowski pisze:
O ile w ogóle taki sygnał ( bezprzewodowy ) istnieje, bo w sumie to ciekawe jak sterownie oświetleniem ulicznym odbywa się w moim mieście.
A jaka to różnica ? Poza tym interesują mnie gotowce. No i co konkretnie wybrać - nadmieniam że jeśli chodzi o *krajowe* popularne "marki" automatyki tego typu, to mam lekką awersję, chyba za dużo widziałem wybuchniętego sprzętu.
Na czym ta upierdliwość polega? Bo na dobrą sprawę powinno się podać takiemu współrzędne geograficzne i określić wybrane kryterium włączenia/wyłączenia (kąt słońca poniżej horyzontu).
Cała ta upierdliwość (tak jak w tym podlinkowanym) to przeklikiwanie się przez wielopoziomowe menu czterema przyciskami. BTW są (do dziś nie wiedziałem) takie sterowane srajfonową aplikacją.
pierwszym pomysłem powinno być zastanowienei się dla czego padaja elementy zewnętrzne. PRzecież ich są miliony wokół nas i jakoś... nie padają. czujnikami są fotorezystory. jak padają? ślepną? tracą parametry elektryczne. Jasne że to można zrobić inaczej, ale mocno wątpie żeby było prościej i taniej
W dniu wtorek, 22 września 2020 15:24:28 UTC-5 użytkownik ToMasz napisał:
Padaja, padaja. U mnie czujki ruchu wytrzymuja max 3 lata. Zazwyczaj padaja wczesniej. Nawet te wo domu, te w kuchni wymienialem chyba prawie co rok. I za kazdym razem na inna bo sie obrazalem na badziew.
Nie wiem, moze u mnie jakies piki na zasilaniu sa ale wlasnie takie czujki to w moim przypadku kila i mogila jakosciowa.
W dniu wtorek, 22 września 2020 11:33:59 UTC-5 użytkownik PeJot napisał:
Miasto ma spiete latarnie kablem i co kilka slupow ma automat.
Jak nie chcesz samorobki na arduino czy innej malinie to pozostaje tylko sterownik komercyjny. Mysle ze jednak taniej spedzic po godziny co miesiac przestawiajac te wlaczniki niz wymieniac je na fikusniejsze a potem drapac sie po glowie czemu im sie zegary rozjezdzaja jak kupisz kiepskie.
A jak widzisz, tu ci nikt dobrych kandydatow nie podal...
W dniu 23.09.2020 o 01:06, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:
Z własnych doświadczeń te czujniki zmierzchowe F&F padały mi z powodu udarów na zasilaniu. Po wymianie rezystora wewnątrz szeregowego bodajże z 10R na 1k nagle czujniki te potrafiły wytrzymać burzę w okolicy itp gdy wcześniej lekki piorun w okolicy wysyłał je do krainy spalenizny...
No wiesz, będą potrzebne radiowe systemy synchronizacji czasu, np. współpracujące z nadajnikiem DCF 77 koło Frankfurtu nad Menem. Czyli potrzebne będą jakieś odbiorniki DCF 77
Do dokładnego pozycjonowania lamp (no bo przecież każda z nich może się znajdować na innych współrzędnych geograficznych to świt oraz zmierzch będą o innym czasie dla każdej z lamp) będzie potrzebny precyzyjny system lokalizacji, najlepiej współpracujący z wszystkimi, dostępnymi systemami pozycjonowania tj. GPS, Glonass, Galileo, ale chyba najdokładniejsze pozycjonowanie zapewniłby system Doris. Tyle, że trzeba by mieć niezłe wtyki lub wywalić trochę grosza. Ale cóż? "Cel uświęca środki". Trzeba będzie też wprowadzić korekcję związaną z ukształtowaniem terenu.
Potrzebne będzie jakieś centrum koordynacji, czyli jakiś mocny komputer z oprogramowaniem, który będzie zbierał wszystkie dane i będzie sterowało elementami wykonawczymi lub też trzeba zastosować system rozproszony, czyli mniejsze jednostki dla każdego słupa oddzielną. W przypadku systemu rozproszonego należałoby każdy słup wyposażyć w komputer oraz zestaw odbiorników wzorca czasu i geolokacji.
W przypadku zastosowania centrum koordynacji potrzeby będzie jakiś system telemetryczny radiowy/GSM (M2M, LTE-M itp.) do przesyłania danych pomiędzy centrum, a sterownikami zamontowanymi na słupach.
System zapewne będzie musiał uwzględniać opóźnienia związane z transmisją radiową danych, a także latencję oprogramowania. Wszak każde opóźnienie w załączeniu oświetlenia może być bardzo niekorzystne, a zbyt wczesne załączenie będzie generowało niepotrzebne koszty.
Co do konkretnych rozwiązań to da się coś dobrać. Oprogramowanie trzeba będzie raczej napisać na zamówienie. Myślę, że da się zmieścić w kosztach 400-500 tys. zł za każdą lampę, nie wliczając w tym systemu pozycjonowania Doris. Jak jesteś zainteresowany to daj znać.
To Ty jednak chcesz zrobić to tanio, a nie zajebiście?
Jak tanio to tylko czujnik zmierzchowy, ale zgodnie z porzekadłem "co tanio to drogo" nie kupuj najtańszych chińskich badziewi tylko zainwestuj w coś lepszego np. Hager EEN101
Weź jednak pod uwagę, że najsłabszym ogniwem takich czujników zmierzchowych są przekaźniki. Lampy potrafią w chwili załączenia pobierać dość duży prąd rozruchowy, dlatego potrzebne są styczniki. W czujnikach zmierzchowych fotoelementy są jednymi z bardziej trwałych elementów. Niestety najgorszymi czynnikami wpływającymi na żywotność jest temperatura i wilgotność. Dlatego czujnik taki musi być dobrze zabezpieczony przed wpływem tych czynników. Zamontuj wszystko w hermetycznej obudowie, fotoelement zamontowany w dół, aby nie padały na niego bezpośrednio promienie słoneczne. Tak zamontowane czujniki zmierzchowe potrafią działać bezawaryjnie po kilkanaście lat.
Poza tym wiele lamp ulicznych ma wbudowane czujniki zmierzchowe.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.