Regulator prędkości silnika indukcyjnego "na

Cześć.

Jest niewielki silnik, około 300W. Indukcyjny, klatkowy. Wpina się go w gniazdko.

Czy ktoś produkuje regulatory prekosci obrotowej (może być tyrystorowy, niekoniecznie od razu falownik) które są przeznaczone dla Kowalskich, czyli albo wtykane w gniazdko, albo jako rodzaj przedłużacza z pokrętłem? Dziubdziam po necie i nie widzę. Wiem że widziałam kiedyś "regulator prędkosci odkurzacza" ale to było z 15 lat temu.

Userem będzie ktoś atechniczny, dlatego pytam o gotowiec.

Musi być mobilne i fabryczne. Na necie widzę gołe płytki, albo puszki na ścianę.

Reply to
heby
Loading thread data ...

A zapomniałem.

formatting link
Zdezintegrowało to coś (lub bardzo podobne) przy obciązeniu żarówką (!), wyleciał dymek. Tak że zapomniałem dodać że to 300W indukcyjnej więc nie przelewki ;)

Reply to
heby

in <news:rhbcde$a1n$ snipped-for-privacy@dont-email.me user heby pisze tak:

Dlatego nie widać bo klatkowe nie regulują się fazowo tylko falownikiem.

Reply to
PiteR

Tak mówi teoria, a praktyka pokazuje że regulacja jest wystarczająco dobra. Jeśli większysz poslizg to (zakładając stałe obciązenie) będzie w ograniczonym zakresie przydatne. Nikt tutaj nie twierdzi że to dobre rozwiązanie, ale jest w tym wypadku wystarczające.

Reply to
heby

W odkurzaczu nie ma silnika klatkowego.

Reply to
t-1

Całe szczęście, bo nigdzie nie napisałem że silnik do regulacji jest w odkurzaczu.

Reply to
heby

moze na suficie...?

formatting link

Reply to
Ilona

in <news:rhbug7$9st$ snipped-for-privacy@dont-email.me user heby pisze tak:

Praktyka pokazuje, że taki silnik można zatrzymac "ręką". Niby reguluje ale nie reguluje.

Reply to
PiteR

Dlatego mówie o *stałym* obciążeniu.

O silnik jest w pompie.

W pompach c.o. *powszechnie* stosuje się regulację napięciową prędkości obrotowej silnika klatkowego.

Reply to
heby

Nie. Albo na kablu, albo wtyczkowy.

Znalazłem jakieś regultory firmy z pl, wtyczkowe, ale trudno powiedzieć na ile to jest dobre.

Reply to
heby

Moze, do puszki naroznej wkrec?

formatting link

//i jakie te regulatory...?

Reply to
Ilona

Nie, to dla osoby atechnicznej, bałbym, się że wyrwie kabel z takiej puszki.

Pytasz o te znalezione?

formatting link

Reply to
heby

wyglada solidnie...

Reply to
Ilona

Jeśli nawet, to silnik ma specjalną charakterystykę, a powszechne to są dziś silniki BLDC. Ja pompy z płynną regulacją napięciową nie widziałem.

Reply to
Mirek

BLDC są zailane z kondensatora rozruchowego? Bo takie mam w mojej pompie.

Akurat popularne są ze skokową. Powiedzmy że jakies 9x% pomp do c.o.

Reply to
heby

Ah, jeszcze dopowiem, żeby uniknąc niejasności: zuzyłem 4 pompy do c.o. i każdą rozebrałem z ciekawości co padło (we wszystkich łożysko). Trzy miały regulację "zaczepami". Zgaduje że mogą zmieniać indukcyjnośc uzwojenia, albo liczbę biegunów, ciezko to stwierdzić dzisiaj bo już ich nie mam. Jedna miała regulator tyrystorowy/triakowy, choć też skokowy. Optycznie na zewnątrz nie widać róznicy, działanie również podobne. Mam też wentylator z silnikiem indukcyjnym, też fabrycznie sterowany regulatorem napięcia, silnik klatkowy. Zarówno pompy jak i wentylatory nie pracują przy szczególnie zmiennym obciążeniu, więc coś takiego wydaje się być rozsądne jeśli nie ma innej metody regulacji prędkości pola.

Alternatywa to wymiana połowy instalacji hydraulicznej. To ja sprawdzę najpierw prosty regulator, tym bardziej że to pracuje z nadzorem człowieka.

Reply to
heby

Płynnie?

Zarówno pompy jak i wentylatory

Ale obciążenie wentylatora jest proporcjonalne do kwadratu prędkości obrotowej - to nie jest łatwe obciążenie dla zwykłego silnika indukcyjnego.

więc coś takiego

Nie jest rozsądne jeśli nie masz silnika o odpowiedniej charakterystyce i do tego nie zwracasz uwagi na sprawność energetyczną.

To jeszcze zależy jaka pompa, bo odśrodkową to lepiej przydławić - będzie mniejszy przepływ i mniej obciążony silnik. Ewentualnie jeśli to pompa o innych właściwościach to można zrobić regulowany bypass.

Reply to
Mirek

Skokowo. 3 biegi.

Nie wiem jaką ma charakterystykę. Dlatego chce to sprawdzić. Jak się okaże że się nie nadaje - koleś będzie się musiał liczyć z większymi kosztami.

No tak, ale najpierw proste rozwiązania.

Reply to
heby

Ja rozebralem jedna, to miala przelaczana konfiguracje uzwojen i kondensatora. Czyli regulacja napiecia, cos ala gwiazda/trojkat ..

I nie potrzebuja duzego momentu rozruchowego.

J.

Reply to
J.F.

środa, 19 sierpnia 2020 o 07:15:27 UTC+2 J.F. napisał(a):

Wierzyć mi się nie chce w to przełączanie gwiazda trójkąt w przypadku silnika jednorazowego. Nie rozkręcałem ale tam jest zrobione tak. Zrobili uzwojenie na napięcie nominalne. Dokręcili drutu i mają bieg trochę wolniejszy pod obciążeniem. Dokrecili jeszcze trochę i mają jeszcze wolniejszy. Uzwojenie fazy rozruchowej tej z kondensatorem może być jedno i policzone na napięcie nominalne. W tak sterowanych silnikach jest zwyczajna skokowa regulacja napięciowa. Amperozwoje się liczą bo one robią moment obrotowy. W warunkach domowych można zrobić to samo diodami zenera jak się wie jak je z silnikiem podłączyć. Z diodami mam zrobiona regulacje silniczka wentylatora pieca do ogrzewania. Działa. A jak ktoś chce zachować większy moment obrotowy to regulacja z wycinaniem okresow. Oprócz tego jest jeszcze możliwy do kupienia starodawny scalak chyba telefunkena co potrafi regulować prędkość obrotowa silników jednofazowych. Miałem kiedyś układ zrobiony na takim scalaku. Szału nie było bo było zmienne obciazenie ale trochę działał. Zastosowany do sporego wentylatora działał bardzo dobrze.

Reply to
Zenek Kapelinder

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.