Re: Ceny części w PL

W ELFA to jest nie 400% ale 4000% :-) W ELFA to kupuję jeden scalak jak robię prototyp.

Reply to
rennes
Loading thread data ...

Ty nie masz pewności, że rodzimi nie kupują podróbek. Czasem scalaki NXP wyglądają różnie. Ostatnio pewne układy miałem zwalone od nowości. Ze 3% nie chodziło po zlutowaniu. Gwaranja to fikcja.

Ja w Chinach zamawiałem nawet nakrętki z nierdzewki, robione na zamówienie wg odręcznego rysunku w paincie :-)

1/3 ceny co chcieli tutaj. To nie może tak być, że my się tniemy na ceny. To musi być jakaś zmowa cenowa.
Reply to
rennes

W ogóle piszcie jak coś kupujecie w Chinach, tak jak ludzie pytają o PCBCART. Czas już zerwać więzi rodzinne z rodzimymi firmami. Ja już dalej nie wyrobię finansowo im płacić. Po drugie nakryłem nie raz nie jednych na oszustwie, że sprzedają coś a co innego jest w rzeczywistości.

Reply to
rennes

Najlepsze jaja to są chyba z kablami. Ostatnio kupowałem kilkaset metrów kabla sterowniczego firmy Lapp Kabel. Zapytałem o cenę w Lapp Kabel w Polsce (jest to producent tych kabli). Potem zapytałem o cenę w polskiej firmie, która handluje kablami -- podali mi cenę o jakieś 20% niższą niż Lapp Kabel w Polsce, przy czym oni też sprzedaliby mi dokładnie taki sam kabel, tego samego producenta, tylko że sprowadzany z Niemiec. Odpisałem do Lapp Kabel w Polsce, że mam ofertę z niższą ceną na ich kabel; odpisali, że niestety nie są w stanie przebić tej oferty :) Potem kupowałem inny kabel, który do Polski z Niemiec przywiózł przysłowiowy pan Henio za cenę tylko trochę wyższą niż ta, którą płacą za samą miedź w skupie złomu.

R.

Reply to
Robbo

dzis kupilem klej - z chin, typu super glut. Niemiecki henkela 4-5zl, chinski

1.5 a klei tak samo... przynajmniej tak samo smierdzi :)

Ale nie zdziw sie jak za X lat Twoje wnuki beda biede klepac, wszystko wysiadzie i nawet pomidory bedziesz jesc z Chin. Kupili Volvo - pomyslalbys 15 lat temu? A inne "brudasy" maja Jaguara ztcp, no koszmar.

Ciekawe by bylo cos takiego (bardziej niz ilu jest Slazakow w Polsce):

Bierzemy market typu Tesco, Auchan itd - ile % produktow jest made in China np na dziale technicznym? Ile sprzetu RTV nie ma w sobie nic made in china? W sumie wszystko czego sie nie dotkne to China...

Ostatnio rozwalila mi sie obudowa pewnej chinskiej rzeczy, po to ten klej, Chinczyk dobrze wykonal plytke, urzadzenie nawet dziala ale... element skrecajacy obudowe trzyma sie na 4mm2 plastikowego nadlewu (skąpo). Peklo... jakby tak chinczyk robiac forme do wtryskarki dal dam porzadnie plastiku by sila z jaka dziala srubka nie wyrwala tulejki to by urzadzenie nadal mnie cieszylo. Ale i nasi kretyni robiacy obudowy o tym nie mysla. Taka podstawowa rzecz jak mocne polaczenie na elementach mocujacych i dupa...

Reply to
Papkin

To jest akurat bardzo normalne. Jesli cos produkujesz to chcesz to sprzedac. A w tym celu musisz miec siec handlowa - niekoniecznie na wlasnosc. Ale niezalezny handlowiec liczy zysk - jak bedzie za maly, to zacznie handlowac innymi kablami. I musisz mu go dac. Najprosciej wysoka fikcyjna cena detaliczna i wysokim upustem.

Socjalizm sie skonczyl, a wraz nim tanie sklepy fabryczne. W detalu u producenta ma byc drogo.

Bo kable to wredne wyroby, bardzo wrazliwe na cene miedzi. Niemiec mogl inaczej pograc na gieldzie i ma tania miedz, albo przywiezli ci stare zapasy po starej cenie.

Cukier w Niemczech ciagle tani. Ciekawe - maja wieksze zapasy, lepiej pograli na gieldzie, czy jeszcze u nich skoczy. Na razie reglamentuja i sprzedaja tylko po 5 kg :-)

J.

Reply to
J.F.

Ale benzyna po 1.80 Z tym że z częściami do produkcji to przesadzają.

Reply to
rennes

Użytkownik "Robbo" snipped-for-privacy@mmm.com napisał w wiadomości news:4d9c94a9$0$2505$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

To jest także standard. Należy znać zasady działania rynku. Producent jest od produkowania, nie od sprzedaży prawie detalicznej. Dlatego daje ceny takie, abyś poszedł do dystrybutora.

Ja miałem przypadek zapytania o jeden element w ilości dającej wartość 150tyś. USD u producenta - zgadnijcie gdzie mnie przekierowano bezpośrednio - do dystrybutora.

Natomiast jeśli coś jest poniżej ceny wyprodukowania, to zwykle już producent/dystrybutor tak obniża cenę, aby sprzedać niepełnowartościowy już towar. To tylko Allegro tak ma że na wszystkim jest napisane NOWE - data produkcji 1989 :). To nie jest nowe, tylko nieużywane lub 'leżak magazynowy'.

Reply to
EM

Szukając bezskutecznie w tych wszystkich te elfach, tme i innych tranzystora PD55025S-E zapuściłem wici u kilku dostawców oraz u samego producenta. Po dwóch dniach dostałem kilkanaście odpowiedzi. Jedni piszą że tak, jest dostępny ale minimum 50sztuk, inni 500, U producenta oraz u hurtowych dystrybutorów cena tego tranzystora waha się w okolicach 25$. Zapuściłem też wici na seekic. Odpowiedzi nadeszło kilka, wszystkie z Chin. Niemal wszyscy odpisali mi że mogą mi sprzedać te 2 sztuki w cenie około 25$ ale jedna odpowiedź mnie zaintrygowała.

Dears, Thank you for your inquiry . As you requested, we are pleased to make you an offer , subject to our final confirmation , as follows:

Specifications:PD55025S-E Unit price (US$):4.09

Dobre co? Napewno nie podróbka :)

Marek

Reply to
invalid unparseable

Tu jest także kwestia tego, że Lapp Kabel w Niemczech robi taniej niż Lapp Kabel w Polsce. Dlaczego Niemcy mogą robić taniej, a w Polsce się nie da? Czy uzasadnieniem miałoby być to, że Niemcy produkują więcej?

Podobnie z wycieczkami. Kiedyś byłem na wakacjach w Turcji za jakieś bardzo małe pieniądze (chyba 1200zł). Jeden Turek pytał mnie, ile kosztowały wakacje w danym hotelu. Odpowiedziałem. On odparł, że Niemcy mają (w przeliczeniu na złotówki) 200zł taniej. W TV oglądałem wypowiedź jakiegoś człowieka od turystyki, który powiedział, że Niemcy kupują więcej wycieczek, dlatego mają taniej. Z drugiej strony jednak Niemcy zarabiają więcej, więc jest kogo ssać, a przecież w kapitalizmie przedsiębiorca dąży do maksymalizacji zysku.

R.

Reply to
Robbo

No tak ale to nie jest powód żeby lokalnym pijawkom dawać zarabiać 400% na złączach gdzie producenci biją się na znacznie niższych marżach.

Reply to
rennes

Użytkownik "Robbo" snipped-for-privacy@mmm.com napisał w wiadomości news:4d9d8c99$0$2499$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Nie da się, bo Polacy są niecierpliwi - priorytetem jest szybko się nachapać. Fimy nastawione na dłuższy, ale umiarkowany zysk po prostu nie powstają, dlatego straszliwie kuleje u nas konkurencja. Częściowo jest to zrozumiałe, bo np. jeden nagle zmieniony przepis albo niezadowolony urzędas może firmę położyć, więc trzeba "zdążyć". Poza tym jesteśmy narodem wręcz stworzonym do montowania klik i zmów, wystarczy przejść się po dowolnym warzywniaku.

e.

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik 4CX250 napisał: [..]

Przecież to śmierdzi na kilometr, jeśli coś u nich brałeś to zapewne wiesz coś więcej, ale ja po tym co widzę omijałbym ich baaardzo szerokim łukiem. Jest jeszcze kwestia zapisu: "subject to our final confirmation" może jakaś stara cena i się zmieni jak złożysz zamówienie.

Reply to
AlexY

slyszalem juz o tej zarazie RHOS ze niby jakies "wasiki" rosna i moga byc zwarcia nawet ale o tym jeszcze nie slyszalem (amator). To tak wyglada ekologia wg UE? Jakas warstwa tlenkow rosnie na wzor aluminium? Koszmar...

Reply to
Papkin

W dniu 08.04.2011 08:56, Papkin pisze:

tin whiskers@google Ale nie ma co się martwić - jak urosną na tyle, żeby być problemem to już będzie sprzęt dawno wymieniony, bo wcześniej kulki się odkleją ;)

Jako amator dodam jeszcze, że topniki do lutowania bezołowiowego są wyjątkowo śmierdzące i drażniące jak się pracuje bez wyciągu...

Reply to
Michoo

Użytkownik "Papkin" snipped-for-privacy@spamerssux.net napisał w wiadomości news:4d9eb1a6$ snipped-for-privacy@news.home.net.pl...

Oprócz wąsików jest jeszcze "zaraza cynowa" występująca poniżej +13,2 st.C, a nie wiem, czy elementom i lutowaniom ROHS nie zdarza się przebywać w niższych temperaturach.

formatting link
Dodanie kilku procent ołowiu całkowicie niweluje ten problem, ale jest sprzeczne z ROHS. Komuś bardzo zależało, aby urządzenia się szybko rozpadały. Pytanie. Kto na tym zyskuje i wszystko jasne. Strach wsiadać do samochodu, bo skąd tu pewność, że producent sterowania ESP (ma możliwość zahamowania dowolnego z kół) na pewno sprawdził, czy wszystkie elementy nie są ROHS. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Użytkownik Piotr Gałka napisał: [...]

Jakoś wydawało mi się że powinno być -13 ale wszędzie widze że + ...

Na ile mi wiadomo sprzęt medyczny, wojskowy i motoryzacyjny jest wyłączony z ROHS, chyba można to sprawdzić?

Reply to
AlexY

W dniu 2011-04-08 14:40, AlexY pisze:

Telekomunikacja tez.

Reply to
Zakarm

W dniu 08.04.2011 14:40, AlexY pisze:

Ale "wyłączony" oznacza, że "nie ma zakazu stosowania substancji niezgodnych z ROHS" a nie "jest zakaz stosowania zgodnych". Więc producent musi zapewnić, że takie części się (nawet przez przypadek) nie dostaną. Starczy błąd w dostawie i dostajesz części powleczone czystą cyną - ciężko je odróżnić od takich powleczonych SnPb a problemy mogą się pojawić po latach.

Reply to
Michoo

Użytkownik "AlexY" <alexy@irc.-cut_this-.pl-alias-removed> napisał w wiadomości news:inmvo0$ofv$ snipped-for-privacy@speranza.aioe.org...

O co chodzi? Ja nic odwrotnego nie twierdziłem.

Spróbuj przy małej serii zamówić montaż ołowiowy, z elementów ołowiowych. Z montażem nie będzie problemu, ale elementy to kłopot, czas i cena. Widziałem kiedyś notę AD na temat trwałości montażu to ołowiowe elementy i montaż miał zdecydowaną przewagę nad pozostałymi 3 kombinacjami, które wychodziły podobnie do siebie - czyli montaż ołowiowy elementów bezołowiowych daje tylko złudzenie, że się zrobiło dobrze, a robi się tak samo źle jak obecnie wszystko inne.

Kryzys. Branża samochodowa tnie koszty. Elementy ołowiowe są już droższe od bezołowiowych. Nie mają obowiązku stosowania ołowiowych. A może technologia bezołowiowa już dojrzała. W zasadzie czemu nie zastosować bezołowiowych skoro nic nie zabrania..... Ciągle mam w pamięci zdanie jednego gościa z końca 2005, który po przeczytaniu około 4000 artykułów na temat technologii bezołowiowej (zamieścił je na swojej stronie) stwierdził, że się obkupił w sprzęt i teraz czeka aż jakiś wypadek śmiertelny spowodowany ROHS otworzy ludziom oczy. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.