Problem dotyczy 15" monitora Belinea 105080. Ma już swoje lata i obecnie jest używany jako zapasowy - między innymi z powodu pewnej wady. A mianowicie po włączeniu obraz jest rozmyty, niewyraźny (szczególnie to widać na krawędziach liter - przy dużym kontraście między czarnymi literami a białym tłem). Co ciekawe po jakimś czasie obraz się poprawia albo samoczynnie (co sugerowałoby ogrzanie się jakichś części), albo po naciśnięciu jednego z przycisków np. tego włączającego menu OSD. O ile to pierwsze mogę sobie jakoś wytłumaczyć, to nie mam pojęcia jak naciśnięcie klawisza wywołującego menu może wpływać na jakość wyświetlanego obrazu.
Zaznaczam, że proszę raczej o ogólną diagnozę niż opis jakie konkretnie części badać. Elektronik ze mnie żaden i raczej nie będę się porywał z lutownicą na ten monitor...