Jest sobie baaardzo stara i bardzo porządna nabiurkowa lampa, która może służyć też w celach obronnych :D Wyszarpałem ją kiedyś z jakiegoś złomowiska i po "renowacji" służy mi do oświetlenia biurka. Niestety była kompletnie pozbawiona części "elektrycznej", więc musiałem wciągnąć nowe przewody, założyć oprawkę no i właśnie nieszczęsny włącznik. W płaskiej żeliwnej podstawie lampy jest otwór na ów włącznik i ze współczesnych wytworów mieści się tam tylko mały przełącznik dźwigienkowy, o taki:
- posted
9 years ago