Witajcie.
Już druga drukarka z podobnym objawem.
Laser kolor, mechanizm karuzelowy. Jedna to Minolta Magicolor MC2300DL, druga to HP 2550n.
Drukarki drukują prawidłowo. Są przeniesione (normalnie, bez wstrząsów) do innego pomieszczenia.
Od tego momentu problem. Na wydruku kolorowym widać delikatny ślad jednego tylko tonera, wydruk puszczany jako czarno-biały jest prawidłowy. Nie zależy to od ilości kolorów - może być cały tekst w czerni a tylko jedna kropka w kolorze - jeśli wydruk idzie jako kolor, to na papierze nie widać praktycznie nic. Patrzyłem na taśmę transportową w Minolcie - wydruk na taśmie wygląda prawidłowo. Efekt jest taki, jakby toner z taśmy w ogóle nie przechodził na papier.
Ma ktoś jakiś pomysł?