Witam.
Jest mętny temat: ktoś chce mierzyć hałas. Hałas pochodzi z przekładni mechanicznej. Niedokładność wykonania przekładni objawia się bardzo często nadmiernym hałasowaniem.
Nie chodzi tu o pomiar zgodny z jakąś norma. Chodzi o znalezienie empirycznie definiowalnym epsilonem głośności przekładni które odbiegają od normy.
Nie bardzo wiem jak do sprawy podejść. Czy ktoś ma pomysł jak mierzyć hałas w rozumieniu powyzej aby był w miarę powtarzalny i mógł służyć do selekcji? Rozwiązanie od "weź se wykły mikrofon" po "jest takie urządzenie" rozważę. Preferuje jednak tanie i dobre.