Mam układ oparty o 89s52, który steruje przekaźnikami. Do portu P2 procka podłączony jest bufor HC541, którego oba sygnały enable są zwarte podłączone po jednego z bitów portu P3 i podciągnięte do plusa. Wyjścia bufora sterują transoptorami, do których podłączone są przekaźniki. Teoretycznie po resecie na portach powinny być jedynki wiec bufor powinien mieć HiZ na wyjściach i przez diodę w transoptorze nie powinien płynąć prąd. W praktyce wygląda to tak, że czasami po włączeniu zasilania na chwilę zapalają sie diody podłączone równolegle do cewek. Losowo zapalają się różne. Przekaźniki się nie przełączają, chyba z uwagi na bezwładność. Jeśli już jest włączone napięcie to można resetować procek i jest OK. Wygląda na to, że podczas włączania napięcia na porcie pojawia się na chwilę "0" i aktywuje bufor. Jeśli odetnę linię enable od procka to diody się nie zapalają. Zastanawiam się jak prosto wyeliminować to mruganie LEDów?
- posted
14 years ago