Witam,
Metodą na obniżenie poboru prądu w urządzeniu z przekaźnikiem jest wysterowanie go napięciem znamionowym a następnie obniżenie napięcia na nim do wartości np. 0,5Un - cewka i tak nie puści.
Czy można przyjąć że warunki pracy dla styków pozostaną niezmienne (znacząco niezmienne) tzn. czy np. mniejsze napięcie na cewce to mniejsza siła "docisku" styków a co za tym idzie większa rezystancja styków i szybsze upalanie czy też "jak cewka już chwyci to nie ma powodu aby trzymać ją napięciem / prądem znamionowym)?
Proszę o opinie
pozdrawiam
yes