Radiowe, zasieg max 2-3 metry, dwa kanaly, niski pobor pradu, zasilanie odbiornika z akumulatora 18650 albo numer mniejszego. Po co mi to. Potrzebuje zrobic w plecaku kierunkowskazy do hulajnogi a sterowanie przy kierownicy. Przewod ze wzgledu na wade w takim zastosowaniu jest bez sensu.
W dniu 12.06.2019 o 18:01, Zenek Kapelinder pisze:
mówisz i masz. co prawda 4 kanały, ale wykorzystasz dwa, dwa pozostaną nie wykorzystane. moja matka otwiera sobie czymś takim domofon. od 2 lat bez awarii.
formatting link
ądzenie występuje też w wersji z przekaźnikami. Jak chcesz te kierunkowskazy zrobić na wystających..... czułkach, to proponuję wykorzystać pancerz i linkę z hamulca rowerowego. pancerzem minus, linką plus. takie "wysięgniki" można całkowicie zwinąć do plecaka, rozłożyć na jakieś 30+30cm (albo i więcej) i będą sterczeć ToMasz
W dniu 2019-06-12 o 18:01, Zenek Kapelinder pisze:
a kontrola działania tego kierunkowskazu ? To nie są żarty, dziadek wrzuci w lewo, migacz w plecaku nie zadziała bo się bateria rozładuje albo coś nie zatrybi z komunikacją i dojdzie do wypadku. Nie bez powodu nawet takie banalne systemy mają w samochodach homologację.
Użytkownik "Roman Rogóż" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:qdsso8$5f7$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl... W dniu 2019-06-12 o 18:01, Zenek Kapelinder pisze:
Homologacja to tam sprawdza dane fotometryczne lamp, wymiary, rozmieszczenie, ale nie gwarantuje, ze system bedzie niezawodny.
W przepisach chyba jeszcze jest, ze ma klikac odpowiednio glosno, i wykrywac spalona zarowke.
Takie rzeczy są dostępne do rowerów. Jakiś czas temu takie kierunki były np. w biedronce, coś koło 40 zł, później przecenili. Ostatnio nie widziałem ale może gdzieś jeszcze się ostały. Mają 3 kanały bo jeszcze jest sterowanie światłem pozycyjnym. Co ciekawe łączność 2-kierunkowa bo na pilocie zapala się lampka potwierdzająca włączenie danej funkcji. Ładowanie przez usb.
formatting link
się na ali czy innych chińskich portalach też to można kupić.
To jakim cudem przechodzą takie kwiatki jak biegnące światełko na kierunkowskazach? (jeszcze reklamy niech wyświetlają), albo jednolity czerwony pasek z tyłu zamiast dwóch lamp? ... listę mam dłuższą, ale nie chcę przynudzać ;)
jaka by nie była choinka z ledami ale kontrola działania migaczy już była w czasach przerywaczy bimetalowych. przy spalonej jednej żarówce zmieniało sie mpo migania i przekaźnik nie przyciągał zwory więc kontrolka na desce nie migała. kierowca widział że coś jest nie halo z migaczami i miał to na uwadze przy skrętach zwłaszcza w lewo
W dniu 2019-06-12 o 18:01, Zenek Kapelinder pisze:
Ale tak skomplikowana elektronika to nie w twoim stylu.
Rozwiązanie na twoją miarę to 2 chorągiewki (znajdziesz po jakiejś imprezie) i dwa kawałki sznurka. Niedługo będą szły pielgrzymki na Jasną Górę, możesz się koło nich zakręcić to może dostaniesz 2 sztuki. Na dobrą sprawę 2 patyki znajdziesz w lesie, a 2 stare chusteczki też się w domu znajdą. Można jeszcze zaoszczędzić na sznurku, trzymając te patyki ze zrobionymi chorągiewkami w dłoniach. Dzięki temu będzie też kontrola czy chorągiewki działają.
Po co robić koszty? Wszak taka elektronika będzie kosztowna, a ty jesteś człowiek oszczędny. Przynajmniej takich rad sam udzielasz.
Dzieki wszystkim oczywiscie z pominieciem idioty uzyszkodnika, ale on je chleb wodny to i gada jak sie odzywia. Fajny pomysl z kamizelka i strzalkami. Jedyna wada kupnej to skromna jasnosc, zbyt mala do uzywania w dzien. Chwilowo jazda hulajnoga prowadzona jedna reka jest dla mnie nieosiagalna. A w jakis sposob trzeba sygnalizowac zamiar skretu. O ile na chodniku bedzie mozna sobie to darowac to po wprowadzeniu OST na drogi rowerowe i jezdnie bedzie obowiazek sygnalizacji.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.