zasilanie z dwoch akumulatorow

Witam!

Pytałem na inżynierii, ale pokierowano mnie tutaj. Mam pytanie z zakresu układów zasilających. Są dwa akumulatory zasilajace aparat fotograficzny. Akumulatory są w battery packu dołączanym do aparatu. Akumulatory są Li-Ion z trzema stykami, dwa to wiadomo + i -, trzeci przekazuje do apratu informacje o stanie naładowania akumulatora, konkretnie sprawa dotyczy aku Nikon EN-EL3e.

Przy zasilaniu z dwóch takich aku w menu aparatu jest informacja, że energia jest pobierana tylko z jednego ogniwa, a drugie czeka, aż to pierwsze osiągnie 0% i wtedy wkracza do akcji, na zasadzie gorącej rezerwy. Teraz pytanie, czy układ który mierzyłby w sposób ciągły stan naładowania obu akumulatorów oraz tak sterował zasilaniem, aby energia była zawsze pobierana tylko z jednego akumulatora, jest w jakiś szczególny sposób skomplikowany? Przypominam o istnieniu trzeciego styku info z tego styku nie korzysta ładowarka, jest wykorzystywany tylko w aparacie.

Dziękuję z góry za pomoc.

Reply to
zdyboo
Loading thread data ...

Co rozumiesz przez szczegolnie skomplikowany? Wiele akumulatorow ma w sobie scalak monitorujacy przeplywajacy przez styki ladunek, stad sa w stanie podac dokladnie ile ladunku zostalo. Przelaczenie akumulatora to kwestia malego tranzystora, najczesciej p-MOS, ktory odcina/wlacza dany akumulator. Moze on nawet byc w owym scalaku monitorujacym w aku. Takze z punktu widzenia elektroniki aparatu sprawa jest banalna. Mozna to rozwiazac na dziesiatki innych sposobow, ale zaden nie jest jakos szczegolnie skomplikowany, biarac pod uwage, ze i tak masz do dyspozycji procesor/dedykowany scalak, ktory tym moze dosyc inteligentnie sterowac.

Reply to
T.M.F.

Nie wiem. :) Ale dziekuję, Twoja odpowiedź mi właściwie wszystko wyjaśniła. Dyskutowałem z jednym gościem czy aparat korzysta przy zasilaniu z jednego aku, czy z obu na raz. W menu aparatu jest opcja do podglądu stanu akumulatorów i tam jest zaznaczone, z którego aku aparat korzysta. Adwersarz twierdził, że taki układ, który by rozdzielał zasilanie, a jednocześnie mierzył stan naładowania aku, jest zbyt skomplikowany, żeby go zmieścić do gripa (pojemnika na baterie) w aparacie. Mnie sie jednak wydwało, że to nie jest w jakiś szczególny sposób skomplikowane i wystarczy jeden, czy nawet kilka scalaków, żeby bezproblemowo sterować takim zasilaniem.

Reply to
zdyboo

"Smart battery", żadna nowość. Infolithium firmy Sony też tak mają, co mnie przyprawia o bardzo zły humor, bo bateria się zużyła, nowa kosztuje majątek, protokół komunikacji nie jest jawny, podróbki są do d..., a samych ogniw się nie da kupić w kraju.

Reply to
shogoonn

Dnia Sat, 14 Mar 2009 09:29:26 +0000 (UTC), zdyboo napisał(a):

Nie wiem jak to jest zrobione ale wystarczyłoby połączyć aku szeregowo i wyprpwadzić środek. Ładowarka ładowałaby oba szeregowo a aparat wybierał z czego sie zasila i sprawdzał napiecie na każdym. Jak znam soniak to prędzęja wpakują tam 5 mikroprocy niż pozwolą na podłożenie podróby ;((

Reply to
cranky

Ale jak Ty chcesz ładować te akumulatory, skoro nie masz styku środkowego??!! Serio chciałbyś je ładować szeregowo "na ślepo", bez mierzenia napięcia na każdym z ogniw?? To nie są NiCd, które możnabyło ładować prądem 0,1C do us****j śmierci, a Li-Ion!! Je trzeba traktować delikatnie!! Napięcię, przy którym wyłączane jest ładowanie (przełączane z const.I do const.U) określone jest z dokładnością rzędu 0,05V albo nawet lepiej!! Po przekroczeniu napięcia jednego akumulatora trzeba zacząć bocznikować go (jeśli drugi ma być nadal ładowany)... Z reguły jest to realizowane wewnątrz akumulatora... poszukaj sobie czegoś pod hasłem balancer :)...

Pozdrawiam Konop

Reply to
Konop

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.