Zasilanie obracaj?cego si? czego?

Hej,

chciałbym zasilić z zasilacza sieciowego avrka i 16 diod umieszczonych na obracającej się szybko głowicy. Czy istnieją jakieś gotowe rozwiązania, które mogłyby mi pomóc? Googlowałem za 'rotating power jack' ale to nic nie znalazłem. Niby łatwo wyobrazić sobie jak to powinno być zbudowane, ale nic nie mogę znaleźć - można prosić o sugestię?

Reply to
ohouapss
Loading thread data ...

Oj, źle szukałem -

formatting link

Reply to
ohouapss

W dniu 2011-02-06 20:18, ohouapss pisze:

Heh, mój proboszcz ma na wieży kościoła zegar z wskazówkami podświetlanymi żółtymi ledami. Mniejsza o look, zawsze się zastanawiam jak to jest zrobione.

Reply to
PeJot

Masz tylko zasilanie, czy też jakieś sterowniki? Możesz oczywiście użyć pierścieni ślizgowych, ale są one dość drogie. Najtańszym rozwiązaniem, używanym często przez modelarzy (i przez nas :-)) to użycie łożysk kulkowych. Trzeba sprawdzić przed zakupem, czy przewodzą dobrze prąd. Przy małych prędkościach obrotowych sprawdzają się "odkręcacze" do kabli telefonicznych. Masz tam 4 ślizgi, a te rzeczy są bardzo tanie. Tylko do więcej niż 100rpm się nie nadają. Aha, do zasilania możesz również użyć komutatora silniczka lub ślizgi z silnika AC. Albo transformatora z wirującym uzwojeniem wtórnym, albo....

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Pan Waldemar Krzok napisał:

Najłatwiej pewnie będzie zdobyć alternator z automobilu.

...albo prądnicy. Wirująca cewka lub cewki i nieruchome magnesy. Jeszcze może być dynamo od roweru. Oczywiście jeśli mocy na wale do tego wystarczy.

Reply to
Jarosław Sokołowski

Dzięki! O tych łożyskach myślałem, ale pewnie powinienem przedtem obejrzeć sygnał w czasie obracania. Z drugiej strony, skoro mówisz, że jest to popularne rozwiązanie :-) Jeśli idzie o cenę, to chcę zrobić tylko jedną zabawkę, więc koszt 10pln za pierścień nie jest dla mnie zaporowy, szczególnie że warsztat mechaniczny mam żaden. Chcę zrobić coś wykorzystującego POV, a to oznacza dużo rpm.

Reply to
ohouapss

No to zasuwaj do modelarskiego z omomierzem w łapie. Tam masz łożyska kulkowe na ośki 3-4 mm. Ewentualnie możesz nawet poszukać w złomie komputerowym. Nawiasem mówiąc przy dużych obrotach są mniejsze problemy, bo jak nawet masz jakiś "black spot", to wygładzisz kondziorkiem.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

In news:iimstb$ape$ snipped-for-privacy@news.onet.pl, PeJot snipped-for-privacy@o2.pl nabazgrał:

Cud!

Reply to
Włodzimierz Wojtiuk

Oczywiście że źle szukałes! Nic gorszego już nie mogłeś znaleźć. Nie bardzo moge sobie wyobrazić stosowanie pierścieni ślizgowych w: (cyt. frag.) " w czajnikach bezprzewodowych lub wszelkiego rodzaju konstrukcjach pozwalających na uniknięcie skręcania przewodów doprowadzających np. w żelazkach, suszarkach do włosów." Chyba to było pisane przez ten sam zespół co opracował 'podstawy techniczne' Książki Kucharskiej.

Rozwiązań na doprowadzenie energii el. do przedmiotów wirujących jest bardzo dużo. W zależności od zastosowania, zapotrzebowanej mocy oraz napięcia (warunki bezpieczeństwa) wybierasz odpowiednie rozwiązanie; mogą to być pierścienie jak w alternatorze, możesz zmodyfikować silnik napędzający jeżeli konstrukcja na to pozwala (podłączyc sie do segmentów komutatora), możesz dodać płytke PCB do obracającego sie wirnika (wałka); na tej płytce "narysujesz" lub przykleisz [proste uzwojenie], w którym podczas obrotu w polu magnetycznym możesz indukowac SEM; tu byłby wymagany dodatkowy magnes,albo też zastosować obrotowy transformator (kosztowny,lub bardzo pracochłonny do wykonania we własnym zakresie) itd. Pomysłów jest bardzo dużo. Możesz je szukać pod hasłem: 'rotating clock', propeller clock' albo 'zegar widmowy' lub nawet bardziej specyficznie:'transfering power to rotating object', 'contactless rotary electrical couplings' lub cokolwiek zawiearające słowa: power,+ rotating lub spinning object. Pare konceptów znajdziesz w linkach na tej stronie:

formatting link
Musisz przede wszystkim nauczyć się... "kopać" w internecie - znajdziesz tam bardzo wiele. Jest olbrzymia grupa ludzi z genialnymi pomysłami, a co najważniejsze, to zechcą sie oni dzielic tymi pomysłami z innymi, zupełnie bezinteresownie.

---- P.s. A już sugerowany pomysł z 'puszczeniem' prądu przez precyzyjne łożyska kulkowe jest kompletnie bezsensowny.

othello

Reply to
othello

Czajnik bezprzewodowy po włożeniu w podstawkę można obracać. Przewód w niektórych suszarkach itd. też można obracać. Jeżeli to nie są pierścienie ślizgowe, to jak to jest wg ciebie zrobione?

Reply to
Adam Wysocki

A ile RPM taki czajnik wytrzymuje?

Reply to
Padre

Użytkownik "Padre" snipped-for-privacy@no.net napisał w wiadomości news:j5j1fr$5k8$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

A np. sprzęgła elektromagnetyczne ? Jeżeli cewka porusza się ze sprzęgłem to zasilana jest przez pierścień kontaktowy i szczotkę węglowa lub z siatki mosiężnej. Materiał szczotki zależy od tego w czym to pracuje czy na sucho czy w oleju. I ważna sprawa pierścień kontaktowy, stalowy bardzo wysoko utwardzony a najlepiej z powierzchnią nawęglaną a szczotka miękka. Oczywiście szczotka z czasem się wyciera, jej trwałość obliczona jest na około 1000 godzin. Prądy też są nie małe, śczoteczka o średnicy 6 mm spokojnie daje rade przy 4 A. Obroty zależnie od wielkości moga dochodzić do 4000 obr/min przy małych sprzęgłach.

Ps. Dlaczego niektóre wątki w czytane w tradycyjnych czytnikach grup dyskusyjnych nie zaczynają się od pierwszego posta tylko od odpowiedzi "Re" ? Czy to wina "przeglądarkowych" czytników ?

Pozdr.

Gejzero

Reply to
Gejzero SQ3OGX
[...]

Nie. To wina użytkowników używajacych serwerów anonimizujących - posty z tych serwerów nie są przyjmowane przez wiele polskich serwerów news.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Użytkownik "Gejzero SQ3OGX" <gejzer snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:j5k0vj$576$ snipped-for-privacy@mx1.internetia.pl...

Strasznie dziwnych wynalazków szukacie;) wirnik alternatora kreci sie kilkanascie- kilkadziesiat tys RPM i wytrzymuje lilka miliadow takich obrotów;) a zeby bylo ciekawiej jego slizgi sa strasznie badziewne;) podobnie wszystkie inne sprzety z komutatorem;)

pozdtawiam Artur

Reply to
ArturVF500

Dnia Sat, 24 Sep 2011 11:38:54 +0200, ArturVF500 napisał(a):

Raczej gora 15k, a czesciej ponizej 15k.

Zebys sie nie zdziwil - jak jedziesz sobie 100km/h, to po 1000h masz przebieg 100kkm

No i po 200kkm (co odpowiada rzedu 4000h pracy, z czego sporo na wolnych obrotach) sa juz powaznie zuzyte. A szczotki sie zmienia jeszcze czesciej.

Przy czym z domowych sprzetow naprawde powszechnego uzytku to odkurzacz i suszarka do wlosow. 15 minut dziennie, 100h rocznie.

Przy czym odkurzac to ma szczotki porzadne, a suszarka to silnik jakby od zabawki ..

No jeszcze sa/byly magnetofony, te potrafia pracowac pare godzin dziennie.

J.

Reply to
J.F.
[...]

Prawie 250kkm i szczotki oryginalne - mam się bać?

[...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz

?>> i wytrzymuje lilka miliadow takich obrotów;)

ok ale nie jedzie się 100km/h średnio. raczej jakieś 50km/h (w to już wliczone mamy stanie w korkach, skrobanie szyb itp.) przyjmijmy te 10tys rpm dla alternatora czyli przebieg 200kkm daje 4000h - 240.000min pracy

2,4 miliarda obrotów.
Reply to
PM

W dniu 2011-09-24 14:20, RoMan Mandziejewicz pisze:

bać może nie ale ja po ~240kkm musiałem jedną wymienić ale za to wydech jeszcze oryginalny :)

Reply to
Padre

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.