Zasilacz z buforem na akumulator.

Macie może jakiś sprytny schemat zasilacza na 12V z buforowym ładowaniem akumulatora żelowego (taki ups na 12V) bez przetwornicy ale tak aby nie przeładowac akumulatora (prawidłowo go doładowywać) i zapewnic ciagłaość zasilania. Pobór niewielki 3..4 Waty (switch ethernetowy). Mały UPS to w tym przypadku troche nadmiar, lepszym i stabilniejszym rozwiązaniem mógłby byc taki własnie zasilacz z żelowym aku.

pozdr AK

Reply to
Andrzej Kmicic
Loading thread data ...

Transformator TS15/29 i mostek prostowniczy.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

mam gotowca, z zastosowań militarnych ;) dostaniesz go jeśli spełnisz warunek - reverse engineering --> schemat pro publico bono - pisz na priv

Andrzej

Reply to
GregZorbaEmmanuelYork

RoMan Mandziejewicz pisze:

A dla aku nic nie szkodzi ciagłe podłaczenie ?. Nie wykończy się migiem w ten sposób aku. A rozładowanie Aku i duzy prąd po włączeniu zasilania. Myslę że nie jest to az tak proste ?.

pozdr AK

Reply to
Andrzej Kmicic
[...]

To jest takie proste. Wymyślili to spece od alarmów za 20 lat temu.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

GregZorbaEmmanuelYork pisze:

mam gotowca w alarmie. PRacuje już nascie lat, a mimo to akumulatora starcza by wył 3 minuty syreną i swecił 21W żarówką. Jak to jest zrobione? zasilacz, równolegle do akumulatora i na elektronike.

ToMasz

Reply to
ToMasz

GregZorbaEmmanuelYork pisze:

Coś to na priv nie wychodzi snipped-for-privacy@at.cyROT adres wraca z błedem ??? AK

Reply to
Andrzej Kmicic

W dniu 2009-04-18 21:43, Andrzej Kmicic napisał:

formatting link

Reply to
Czarek

ToMasz pisze:

Ok jak mówicie że w alarmach sie sprawdza więc nie ma przeszkód aby takowy wykonac, dzięki za info i pozdrowienia AK

Reply to
Andrzej Kmicic

ja to 'zalatwiam' zwykle w ten sposob ze znajduje jakis zasilacz na ~15V, najlepiej impulsowy . czasem switch wytrzyma wiecej nawet, wtedy oczywiscie lepiej wziac wiecej. zasilacz powinien miec prostownik i kondensator dosc duzy zeby switch nie powodowal spadkow napiecia ponizej ~14V.

pozniej dwie diody z malym spadkiem napiecia (np, z zasilacza od peceta) , przez jedna zasilanie z zasilacza do switcha, przez druga zasilanie z akumulatora do switcha. zasada dzialania prosta, prad z akumulatora bedzie plynac tylko jesli napiecie zasilacza spadnie ponizej ~13V .

do tego jakis obwod do buforowego ladowania akumulatora, jesli nie zalezy nam na szybkim ladowaniu akumulatora to moze byc zwykly opornik 1k ohm rownolegle do diody akumulator>switch. jesli zalezy to lm317 z zarowka ograniczajaca prad ladowania (i sygnalizujaca ladowanie duzym pradem) , ew. jakis impulsowy zamiennik .

aha, i z moich doswiadczen wynika ze lepiej ladowac akumulator do 13.37 V zamiast do 13,8. mniej koroduje/wysycha, zwlaszcza jak to 'budzetowa' zelowka a temp. otoczenia to ponad 20C .

duza wada takich obwodow to niestety fakt ze switch bedzie chodzil i przy

6V, tak ze w razie dluzszego zaniku napiecia wykonczy akumulator . mozna oczywiscie uzyc przekaznika+diodek zenera odlaczajacych przekaznik ponizej zadanego napiecia (z doswiadczenia - zalecam 11.5V , nie 10.5V) , ale chyba taniej i prosciej bedzie po prostu dac solidniejszy akumulator (na 20Ah akku switch chodzi ~dwa dni ;)

--

Reply to
Piotr Curious Gluszenia Slawinski

A ja stosuję zawsze AVT2309 (

formatting link
)

:-)

Reply to
MES Mariusz

I, tam... UC3906 lepszy. I nawet wiem, gdzie go kupić ;)

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Czujność rewolucyjna popłaca - powinno być od góry, oczywiście. Ciekawe, czy płytka poprawnie zaprojektowana - nie chce mi się sprawdzać o tej porze <zieeew>.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Piotr Curious Gluszenia Slawinski pisze:

Dzięki zalezało mi na uwagach od strony praktycznej, (jak widzę stosujesz takowe u siebie) własnie w temacie zasilania przełączników. Dzięki za info :-). AK

Reply to
Andrzej Kmicic

Piotr Curious Gluszenia Slawinski pisze:

Mam jeszcze jedno pytanie jak chodzą switche na podwyższonym napięciu, wiekszość z nich ma przecież 7.5V typowe wejście a na pokładzie impulsowy stabilizator. Więc dostana prawie 2 x więcej. W zasadzie powinny wyrobić a jak to jest w praktyce ?.

pozdr AK

Reply to
Andrzej Kmicic

ja mam wiekszosc na 12V znamionowe. w srodku sa kondensatory na 16V max a czasem na 25V (zaleznie od modelu), i stabilizator impulsowy ktory zwykle da sie wygooglac (tez zwykle wytrzymuja ~30V max)

mialem tez jeden 5-port switch ze znamionowym 7.5V, ale jego oryginalny zasilacz podawal mu 16V ;p zasilacz byl 'miekki' i pod obciazeniem napiecie potrafilo spasc do 10V , niemniej jednak pomimo kondensatorkow 16V wszystko chodzilo ok.

na 13.37V switch ten spisywal sie rowniez ok, pracowal ponad 2 lata i zostal zmieniony na 8 port.

--

Reply to
Piotr Curious Gluszenia Slawinski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.