Zastanawia mnie skąd przekonanie, że zasilacz transformatorowy będzie miał gorszą sprawność od impulsowego. Zakładając, że mamy: trafo + prostownik + filtracja + przetwornica DC/DC, to chyba sprawność nie będzie gorsza od zasilacza impulsowego. Pomijam kwestie gabarytów i ciężaru. Chociaż przy 1,5VA (bo takie trafo potrzebuję) to gabarytowo nie będzie aż takiej strasznej różnicy. Kluczowa tu jest przecież sprawność transformatora sieciowego - 80% ?. Zaleta jest taka, że częściowo odpadają problemy z EMC. Zastanawia mnie czy trafo zmniejszy zakłócenia przewodowe od przetwornicy DC/DC. Nigdy jeszcze nie robiłem badań pod kątem układu zasilanego z AC, czy to wygląda podobnie jak dla DC?
- posted
10 years ago