Zarowki "osczedne" loco Polska

Czemu te zarowki "oszczedne" (fluorescencyjne) sa w Polsce takie cholernie drogie? Placilem cos 15 zlotych za szuke. Za rownowazne pod wzgledem mocy place w USA (wczoraj) 2 i pol dolara za pudelko w ktorym jest 6 sztuk.

Czy ktos kogos robi w konia?...

A.L.

Reply to
A.L.
Loading thread data ...

Dnia Sat, 28 Sep 2013 13:29:37 -0500, A.L. napisał(a):

Wyprzedaz w USA. Ostatnie podrygi fabryki przed zakazem swietlowek ?

Kiedys kupilem 5szt za 20zl. Ale normalna cena to raczej jak widziales - 10-20 zl za sztuke. Bo chyba nie myslisz ze to sie da zrobic za 50 centow i jeszcze dostarczyc z Chin ?

A moze po prostu wzrok ci sie pogorszyl i nie zauwazasz przecinka :-)

formatting link
sztuk ... $23.17

Ale sa i drozsze.

formatting link
rzeklbym ze ktos was tam w ameryce robi w konia, ale to przeciez normalne - wieksze zarobki, to i wiecej na zwykle zycie musi kosztowac, np takie swietlowki :-)

J.

Reply to
J.F.

Pan A.L napisał:

A czy w USA też jest zakaz sprzedaży normalnych żarówek? Bo jeśli nie, to nie ma co się tym cenom dziwić.

Z grubsza wiadomo kto i kogo.

Jarek

Reply to
invalid unparseable

Pan J.F. napisał:

Kiedy ten zakaz wchodzi w życie? W przyszłym tygodniu, czy od dopiero od Nowego Roku? Bo jeśli później, to można (i trzeba) podrygiwać pełną parą -- towaru i tak się w magazynach długo nie trzyma.

Jarek

Reply to
invalid unparseable

Dnia 28 Sep 2013 19:23:59 GMT, Jarosław Sokołowski napisał(a):

W USA to nie wiem, moze nie planuja

W USA to nie wiem, ale w EU moze sie liczyc "wprowadzenie do obrotu". Kto zdola dostarczyc do kraju, moze potem dlugo sprzedawac. A kto wie, moze i wystarczy umowe podpisac :-)

J.

Reply to
J.F.

Pan J.F. napisał:

Też nie wiem. Nie wiem nawet, czy tam mają jakiekolwiek zakazy dotyczące sprzedaży źródeł światła. Dlatego o to pytałem. Już raz się przejechali na wodzie ognistej, więc mogli nabrać rozsądku.

Jak zakaz jest na horyzoncie, to się towar trzyma by go sprzedać drogo gdy zaczną się braki, a nie pozbywa za bezcen. A gdy regulacji brak, to się do swoich wyrobów (tu: świetlówek kompaktowych) przekonuje innymi dostępnymi metodami. Choćby niską ceną. Często z powodzeniem, bo to przecież nie jest całkiem bezużyteczna rzecz, taka świetlówka.

Jarek

PS Zakaz sprzedaży żarówek jako pierwsza wprowadiła w Australia. Gdy się o tym dowiedziałem, myślałem, że rozmówca robi sobie ze mnie jaja. Ze trzy tygodnie temu Australia, znów jako pierwsza, oznajmiła, że ma w dupie te wszystkie podatki od CO2 i inne gospodarcze przeszkadzjki i nie zamierza dłużej się wygłupiać.

Reply to
invalid unparseable

Dnia 28 Sep 2013 20:27:35 GMT, Jarosław Sokołowski napisał(a):

W sytuacji gdy bedzie zakaz, grozi ci spadek popytu ("bo ta rtec taka szkodliwa"), grozi konkurencja ze strony LED, to raczej trzeba pomyslec jak szybko zamortyzowac fabryke. Rozsadny zapasik na koniec moze byc, to sie jeszcze zarobi.

Byle nie ponizej kosztow.

Ale co - zarowki z powrotem dopuscila ? Bo podatki podatkami, ale u nich troche ekologii ma sens :-) Ludzi malo, terenu duzo, naslonecznienie swietne, cieplo ... w dzien ogniwa sloneczne, a noca wiatr od oceanu moze swiecic, tylko lepiej oszczedne lampy niz zarowki. No i kazde 100W zarowki do dodatkowe 50W w klimatyzatorze...

J.

Reply to
J.F.

Pan J.F. napisał:

Jak u nas zapowiedziano zakaz sprzedaży żarówek, to ludzie rzucili się do sklepów robić zapasy. Nic a nic nie przejmowali sie tym, jaką krzywdę robią Matce Ziemi.

Może ceny podane przez kol. A.L. mówią coś o tym, jakie są rzeczywiste koszty?

Spokojnie, ten porąb Rudd i jego kolesie dopiero co stracili władzę. Poczekamy, zobaczymy.

W ogóle cała ekologia ma sens, i to głęboki! Niestety trzeba ją wprzódy zrozumieć, a idioci tego nie potrafią.

Z wiatrem, to tam gorzej. Słońca dużo, ale pokusa by użyć tanich lokalnych paliw tez nie mała. W każdym razie w globalnym sensie bez znaczenia -- to tylko 20 milionów ludzi. I nie powód, by czegokolwiek administracyjnie zakazywać.

Reply to
invalid unparseable

Dnia 28 Sep 2013 22:16:01 GMT, Jarosław Sokołowski napisał(a):

Ale powatpiewam czy sie powtorzy.

Troche watpie. Szczegolnie ze za jakos widze 5-10$ za sztuke. Chyba ze jakis refurbished in India

Wlasnie powod - u nich to da sie zrobic sensownie :-)

J.

Reply to
J.F.

Pan J.F. napisał:

Kiedy by się miało powtórzyć? Gdy zakażą również świetlówek? Jasne, że się nie powtórzy -- ludzie mają już swoje sposoby na zaopatrywanie się w żarówki, a ONI chyba też stracili wiarę w to, że zakazami da się walczyć z ludem.

Co "sensownie"? Zakazywać?! Te słowa nie rymują się ze sobą!

Reply to
invalid unparseable

Dnia Sat, 28 Sep 2013 13:29:37 -0500, A.L. napisał(a):

Proponuje Andrzej, żebyś dla porównania podał cenę ropy. A najlepiej, żebyś przeliczył godzinę pracy hydraulika i ilość kupionej za to ropy. To będzie obrazowało różnicę.

Reply to
Jacek

Ja nie musze kupowac tam gdzie drogo. Owszem, WallMart jest tani, ale nie najtanczy. Tansza jest siec, po naszemu, "aptek", Wallgreens. Co ciekawe, kazdy sklep ma rozne ceny, Jak sie popatzry na web page to jest napisane "priced to store". Cena zalezy od dzielnicy - bogata czy biedna. Czasem oplaca sie kupic w innym miejscu niz na najblizszym rogu.

A.L.

Reply to
A.L.

Dnia 28 Sep 2013 23:03:14 GMT, Jarosław Sokołowski napisał(a):

Mialem na mysli ze sie do swietlowek nie przyzwyczaili jak do zarowek i zapasow robic nie beda. "Szkodliwa rtec" tez pewnie troche zadziala, a i cena lamp LED spadnie do poziomunie zachecajacego do robienia zapasow swietlowek po wysokiej cenie. Co innego jakies wyprzedaze po 50 centow ..

Zakazywac celem ekologicznego uzywania energii, ktore u nich ma sens.

J.

Reply to
J.F.

Dnia Sun, 29 Sep 2013 21:26:28 -0500, A.L. napisał(a):

I co - w jednym niedrogim sklepie po 4$, a w drugim po 0.50$ ? Jakos nie bardzo wierze w taka roznice, gdzies byloby po 2$, gdzies po

1$, a tu tanszych jednak nie ma.

Ale nawet jesli ... wybieraj sam: a) wyprzedaz jednorazowa ... buble ? b) ktos sie pomylil przy ustalaniu ceny i podzielil przez 6 zamiast pomnozyc, c) ktos tu kogos robi w konia. Tych snobow z bogatej dzielnicy :-)

A tak swoja droga ... 4$, 5$, 6$ ... patrzac na polskie polki, to ktos was jednak robi w konia, bo u nas po $3 sie znajda. A przeciez w tym juz podatek, wiec naprawde to po $2.45.

J.

Reply to
J.F.

Pan J.F. napisał:

O tym samym myślałem. Nie ma sensu robić zapasów świetlówek, bo świetlówki są coraz lepsze. I tańsze. Co innego żarówki. One już osiągnęły stan doskonałości. Jak ktoś narobił zapasów do końca świata (a przecież ci, co zrozumieli konsekwencje dyrektywy UE, tak właśnie zrobili), jest obojętny na wszystkie późniejsze manewry władz.

No to może jeszcze nakazać, żeby ludzie ekologicznie chodzili spać z kurami (jak kogutek będzie się stawiał z zazdrości, to ma w dziób)? Nie, to tam nie ma sensu. Ekonomiczna presja na ograniczanie mocy (konieczniść klimatyzacji) jest wystaraczająca do tego, żeby żarówki zostały tylko tam, gdzie ich miejsce, a świetlówki pojawiły się tam, gdzie dadzą korzyści. Zresztą u nas jest podobnie. Tylko tych miejsc dla żarówek więcej.

Reply to
invalid unparseable

W dniu poniedziałek, 30 września 2013 23:22:35 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:

Kogutkowi to tylko młode kurki z urzędu się należą. Stare kury i kwoki są dla ludzi albo na rosół.

Reply to
kogutek444

NIe wiem jak jest w US ale w UK dostawcy prądu subsydiują żarówki energooszczędne.

sporo osob robi na tym interes....

np tutaj:

formatting link
c.

Reply to
Cezar

Dostawcy ? Zasadniczo ... koniec swiata, sprzedawca doplaca do zmniejszenia sprzedazy :-)

Premie jakas od Unii maja ?

Chociaz ... u nas wieczorny pik poboru mocy stal sie juz wiekszy niz dzienny. Zmniejszenie ma chyba dla dostawcow sens ...

J.

Reply to
J.F

Ze 2 lata temu na takim angielskim pchlim targu kupiłem kilka 5-ciopaków philipsa 11W kompaktówek po funt za pięciopak. Skąd gościu je miał to nie wiem ale to raczej poniżej kosztów produkcji wyszło.

Reply to
AlexY

Ja raz na jakis czas dostaje przesyłke od mojego dostawcy z takim

5-pakiem. Czesto w sklepach budowlanych przy kasie leza takie zarowki za £0.50. Wystarczy wypelnic formularz i można kupić jakąś ograniczoną ilosc.

C.

Reply to
Cezar

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.