Zarowki i diody w latarkach

Tylko te sprawności to mocno optymistyczne :) "Zwykła" żarówka domowa (nie halogenowa) ma sprawność około 10-12lm/W, mała żarówka halogenowa (10-20W) jakieś 13-15lm/W, duża żarówka halogenowa może maksymalnie 18lm/W, wszystko przy nominalnym napięciu, dla czasów pracy na poziomie 1000-2000 godzin. Żarówki "latarkowe" są zwykle "przewoltowane" i mają większą sprawność kosztem czasu życia.

Kto, ja? Odpowiadaj pod cytatem, bo nie wiadomo komu odpowiadasz. Nic nie pisałem o perpetum mobile, nie pracuję jeszcze nad takowym.

Paweł

Akurat jestem z tym na bieżąco, bo walczyłem z optymalnym oświetleniem do roweru.

I tak np.: żarówka Osram Halostar 6V10W 4000h - 130lm, czyli 13lm/W Żarówka zwykła "pokojowa" Philips 60W 1000h - 710lm, czyli 11,8lm/W

Ale przy "podkręconym" napięciu już jest lepiej. Zależności są następujące:

skuteczność świetlna rośnie proporcjonalnie do (V/Vnom)^3,5 pobierana moc rośnie proporcjonalnie do (V/Vnom)^1.55 czas życia maleje proporcjonalnie do (V/Vnom)^(-12)

czyli wspomniana żarówka 6V10W 4000h ma przy napięciu 9V następujące parametry (o ile od razu się nie spali):

moc elektryczna 18.75W moc świetlna 537lm, czyli 28lm/W czas pracy 30h

Można uzyskać z żarówki sprawność rzędu 25-30lm/W, ale kosztem czasu życia na poziomie kilku-kilkudziesięciu godzin i przy zasilaniu z baterii konieczna jest wtedy regulacja napięcia, żeby napięcie na żarówce było stałe.

Paweł

:-)

J.

Ba, a kto to wie oprocz producenta :-)

Albo i azot.

Tak by wychodzilo.

Co do kryptonu to bym nie dawal glowy.

Nie - mniejsze parowanie [chyba] nie ma nic wspolnego z przewodnoscia cieplna. Ponoc zawdzieczamy to ciezszym molekulom [atomom ?] gazu.

Natomiast mniejsza przewodnosc to dodatkowy bonus - mniej energii idzie w straty.

Tak.

I one chyba wlasnie takie sa.

A banka ma ksztalt rurki ? Bo to taka cecha halogenowych, w sumie nie wiadomo czemu. Banka co prawda musi byc goraca, ale czemu zawsze jest cylindryczna ?

Teraz jeszcze popatrz na parametry - zeby sie nie okazalo ze kryptonowa jest 0.5A, ksenonowa 0.8, a halogenowa 0.9A, a te % to porownanie do "zwyklej zarowki" 0.3A :-)

A moze jednak LED z luxeona ? Nie sa lepsze, sa drozsze, ale przynajmniej dylematy ci sie skoncza :-)

J.

Bo jest zrobiona ze szkla kwarcowego - zwykle twarde szklo borowe uzywane w zwyczajnych zarowkach ma male szanse na sensowna trwalosc pod tak ciezkimi obciazeniami termicznymi jakie maja miejsce w halogenie. Zeby cykl halogenkowy mial miejsce to banka musi byc niezle goraca - dlatego tez zarowki halogenowe maja szklo banki znacznie blizej zarnika. A ze szklo kwarcowe zbyt latwo sie nie obrabia to nikt nie rwie sie na dmuchanie kulistych baniek ttylko robi cylindryczne (naprawde latwiej!)

Otworzylem swoja latarke, sprawdzilem jaka jest tam zarowka, zajrzalem na odpowiednie strony WWW z parametrami zarowek. Obecnie w latarce posiadam zarowe Philips-a KPR 104 2.2 V 0.47 A 7 lm (szok jaka cienizna). No i chce wlozyc cos mocniejszego. Zarowek mam w tabeli

cale multum, do wyboru, do koloru. Latarka jest zasilana dwiema bateriami AA. Jakimi zasadami pownienem sie kierowac przy wyborze zarowki - na jakie napiecie powinna byc, jakie max. natezenie moge pobrac z dwoch baterii AA, jaka bedzie ich zywotnosc, itp. ?

Ludek

Osoba podająca się za: Ludek przyczyniła się do uszczuplenia moich skromnych zasobów dyskowych ;-) wraz z kolejną wiadomością wysłaną

2003-12-05 13:29:

Bez przesady ;-) Halogen 500W emituje tego UV na tyle niewiele, że do naświetlenia positiva trzeba co najmniej kilku minut. Nie ma się czym przejmować :-)