Żarówka tradycyjna wolframowa E27 25W 230V matowa, m

Te żarówki teraz takie, że się na widok papieru rozlatują. Tak powaznie to cokół się w palcach gniecie, no k...a zaoszczędzili 0,5g metalu.

W.

Reply to
invalid unparseable
Loading thread data ...

A żarnik jest tak wrażliwy na wstrząsy, że można wykrywać fale grawitacyjne lepiej niż LIGO.

Reply to
robot

Dnia Wed, 19 Feb 2020 21:23:51 +0100, Jarosław Sokołowski napisał(a):

Eee ... ale gdzie tu zysk fabryki ? Chyba, ze nazywa sie Edison i ma tez elektrownie.

A czasy sie troche zmienily, zywotnosc jest trudno weryfikowalna, zuzycie prady latwiej, swiatlosc trudno.

Kiedys liczylem, to mi wyszlo, ze te krotkozyciowe to bardziej oszczedne. Aczkolwiek wspolczynniki dla zywotnosci trudno zweryfikowac.

J.

Reply to
J.F.

Pan J.F. napisał:

"Nasze żarówki świecą dłużej od innych" -- z takim hasłem można kosić konkurencję. Zwłaszcza gdy jest w nim prawda (choć nie cała prawda).

Niektórzy trzymają paragon od każdej żarówki, tym jest łatwiej.

A ludzie wierzą w spisek żarówkowy *przeciwko nim* i wciąż opowiadają o amerykańskiej żarówce, co świeci ponad sto lat (bo kiedyś to panie tak nie oszukiwali, nie to co teraz). Żarówka świeci tak:

formatting link
W zasadzie to pewnie każda żarówka z Europy zasilana amerykańskim napięciem tyle pożyje. Choć oszczędne to nie będzie.

Reply to
invalid unparseable

Dnia Thu, 20 Feb 2020 21:30:41 +0100, Jarosław Sokołowski napisał(a):

Konkurencja zrobi jeszcze dluzsze, a potem przez 100 lat nie sprzedacie zadnej zarowki :-)

Ale to tylko do drogich. Ktore dzis potanialy :-)

J.

Reply to
J.F.

Pan J.F. napisał:

Na szczęście nie poszło w tym kierunku. Dzięki temu mieliśmy żarówki o przyzwoitej sprawności. A konkurencja sprawiła, że kosztowały mniej niż złotówkę.

Mimo że jednak świecą dość długo.

Reply to
invalid unparseable

Zakazała matowych bo? Grzeją się bańki do wyższych temperatur niż przeźroczyste czy jak?

Reply to
jedrek

W dniu piątek, 13 marca 2020 09:29:09 UTC-5 użytkownik jedrek napisał:

Bo w przepisach jest zdefiniowana sprawnosc. I matowe mialy/maja ja sporo nizsza.

Reply to
sczygiel

snipped-for-privacy@gmail.com napisał:

To "sporo" oznacza coś koło 0,1% (znalezione na jakiejś karcie katalogowej Philipsa). Gdy dawno temu po raz pierwszy czytałem o pomyśle zakazu, pomyślałem sobie, że to dziennikarz coś przekręcił, jak to oni mają w zwyczaju -- zakazane będą inne niż matowe. To by miało sens. Bo żarówki matowe to już "wyższa technika", można ich używać w lampach, gdzie żarówka jest przynajmniej częściowo odkryta. A te przezroczyste trzeba osłaniać całe -- co oznacza bardzo duży spadek sprawności całego układu.

Reply to
invalid unparseable

W dniu piątek, 13 marca 2020 09:48:22 UTC-5 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:

Hmmm, nie bardzo mi to sie spina z tym co widzialem w kastoramach wszelakich. te same waty na pudelku a lumenow mniej. Nie moge teraz znalezc online ale to powtarzalne bylo. Pamietam bo jak byla szajba i ostatki w marketach to wybieralem i analizowalem to co podawane bylo (wat/lumen)

Mnie wogole ten zakaz sie sztuczny wydawal bo ci co chcieli i mogli juz dawno swietlowek uzywali. A tak przyszedl zamordyzm i np. u mnie w garazu 4 swietlowki padly w przeciagu jednej czy dwu zim. I to nie byly zbytnio wykorzystywane. Wsadzilem zarowki i o problemie zapomnialem.

Narazie trzymaja sie ok. Moze ledowki nie zdechna tak jak swietlowki...

Reply to
sczygiel

snipped-for-privacy@gmail.com napisał:

Philips tuż przed zakazem wypuścił halogeny zamknięte w bańki zwykłej żarówki. Bardzo udany pomysł, później kopiowany również przez innych producentów. W wersji z bańką matową i przezroczystą (te drugie nie wiem po co). Miały podawane lumeny na pudełku -- była jakaś śmieszna różnica w końcówce. Jak mi pierwsza taka żarówka padła po długiej pracy, zrobiłem sekcję. To zmatowienie robiono przez napylenie czegoś bardzo delikatnego na szkło. Ścierało się przy lekkim dotknięciu palcem. Ale robiło swoje. Potem matowe zniknęły, zostału przezroczyste. Już nie aż tak fajne.

Reply to
invalid unparseable

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.