zaroweczki choinkowe - pewnie banalne.

hej,

wytlumaczcie mi, prosze, jak to jest z tymi lampkami.

mam cos takiego, jak to.

formatting link
kilka lampek przestalo swiecic, bez wplywu na swiecenie reszty (chyba, ze sie taka wadliwa lampke wyciagnie, wtedy wszystko gasnie).

nie dziwilbym sie, gdyby nie to, ze omomierz pokazuje, ze zarnik nie ma przerwy - jest przejscie miedzy dwoma koncowkami zaroweczki. mimo to zaroweczka nie swieci. o co chodzi? myslalem, ze przewodzenie zarowki jest jadnoznaczne z tym, ze musi swiecic...

moje wygladaja dokladnie jak te wyzej i jak te:

formatting link
z tym, ze glowe bym dal, ze moje sa na 230v, bo niczego tam miedzy wtyczka a zaroweczka nie widze.

Reply to
jg
Loading thread data ...

W dniu 2015-01-18 o 12:35, jg pisze:

google zaczeło banować?

formatting link
@

Reply to
Artur Miller

Dnia Sun, 18 Jan 2015 12:35:04 +0100, jg napisał(a):

Kiedys tam wpadli na pomysl, zeby te druciki mocujace zarnik zrobic sprezyste. Jak sie przepali, druciki sie rozchodza ... i stykaja obwod zastepczy.

J.

Reply to
J.F.

W dniu 2015-01-18 o 13:39, J.F. pisze:

Nie zgadłeś. Przyjrzyj się takiej żaróweczce :-)

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz

W dniu niedziela, 18 stycznia 2015 12:35:05 UTC+1 użytkownik jg napisał:

Mają i to spoty wpływ. Tym większy im mniej żarówek jest w komplecie. Po przepaleniu jednej na innych rośnie napięcie. Jak zostanie połowa to zaczynają się przepalać z prędkością światła. Zwłaszcza te ostatnie.

Reply to
Zachariasz Dorożyński

W dniu 2015-01-18 o 12:35, jg pisze:

Przewodzenie żarówki jest jednoznaczne, ale lampka choinkowa nie jest sensu stricto żarówką, tylko żarówką połączoną równolegle z antybezpiecznikiem.

formatting link

Reply to
Tomasz Wójtowicz

Dnia Sun, 18 Jan 2015 12:53:11 +0100, Artur Miller napisał(a):

jedyny probujacy wyjasnic sprawe tekst z powyzszego linku (cyt. ponizej) jakos mi sie kupy nie trzyma.

"Wewnątrz bańki szklanej znajdują się dwa wsporniki doprowadzajace prąd do włókna. Wsporniki pokryte są bardzo cienką izolacją. Na tej izolacji, w dolnej części wsporników, równolegle do włókna, nawinięty jest cienki drucik. Jeżeli włókno żarówki jest sprawne, to napięcie między wspornikami wynosi od 12V do 24V w zalezności od rezystancji włókna. Kiedy jednak włókno się przepali, napięcie miedzy wspornikami wzrośnie do wartosci napięcia zasilania. Wysokie napięcie (220V) powoduje przebicie cienkiej warstwy izolacji i zwarcie wsporników poprzez nawiniety drucik. Ciągłość zostaje zachowana."

skad nagle 220v na jednej zaroweczce? jesli szeregowo to szeregowo i nie ma calego napiecia na zarowce...

aczkolwiek, rzeczywiscie zauwazylem juz wczesniej, ze jest tam jakis drucik ktory obejmuje oba wsporniki, ale w najsmielszych zalozeniach nie przypuszczalem, ze az tak zaawansowana ta zaroweczka.

Reply to
jg

Dnia Sun, 18 Jan 2015 14:01:33 +0100, Paweł Pawłowicz napisał(a):

najlepsze, ze te wlokna w nieswiecacych zarowkach nie wygladaja jakby mialy przerwe...

Reply to
jg

Dnia Sun, 18 Jan 2015 15:32:49 +0100, jg napisał(a):

Nie ma, jak wszystkie sa takie same. A jak na jednej jest przerwa, prad nie plynie, spadku napiecia na pozostalych zarowkach w obwodzie nie ma, i na tej jednej przerwie jest

230V

Hm, zrobic izolacje, ktora pusci przy 200-300V to chyba nie tak latwo. Tzn moze sobie puszczac i przy 50V, ale zeby na pewno 300V nie przetrwala ... jaka to grubosc musi byc ?

J.

Reply to
J.F.

Dnia Sun, 18 Jan 2015 05:11:57 -0800 (PST), Zachariasz Dorożyński napisał(a):

chyba moznaby jakis rezystorek zastepujacy kilka przepalonych zarowek wetknac w miejsce jednej z przepalonych zaroweczek? z tym, ze kilka watow raczej powinien miec... wszystko hipotetycznie, abstrahujac od ceny nowego kompletu zarowek...

Reply to
jg
Reply to
Robert Wańkowski

Dnia Sun, 18 Jan 2015 15:39:50 +0100, J.F. napisał(a):

faktycznie. nieglupie, nieglupie...

no a teraz to tylko ledowe te lampki. i jak tam jest? sa jakies antybezpieczniki?

Reply to
jg

W dniu 2015-01-18 o 15:42, jg pisze:

Diodę.

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz

W dniu 2015-01-18 o 15:53, Robert Wańkowski pisze:

Nie, znacznie mniejszą. W komplecie powinna być jedna zwykła żarówka działająca jako bezpiecznik. Zwykle ma żółtą dolną część.

P.P.

Reply to
Paweł Pawłowicz

W dniu niedziela, 18 stycznia 2015 16:49:23 UTC+1 użytkownik Paweł Pawłowicz napisał:

I co jeszcze wymyślisz? Nie wyrzucaj przepalonych żarówek, zrobisz sobie ciemnię domową.

Reply to
Zachariasz Dorożyński
Reply to
Robert Wańkowski

Dnia Sun, 18 Jan 2015 17:20:59 +0100, Robert Wańkowski napisał(a):

To by swiecily po pierwszym spaleniu :-)

J.

Reply to
J.F.

Pryjrzalem sie. JF ma racje

A.L.

Reply to
A.L.

W dniu 2015-01-18 o 15:39, J.F. pisze:

W zwykłym przewodzie nawojowym izolacja wytrzymuje akurat coś do 50V więc nie jest trudno. Jak za dużo, zawsze można położyć cieńszy lakier.

Reply to
Bartolomeo

W zwykłym przewodzie nawojowym GR2 izolacja wytrzymuje kilka kV.

Jest trudno.

Łatwiej pokryć cienką warstwą nieprzewodzących tlenków.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.