W dniu 2017-07-15 o 12:22, HF5BS pisze:
Aha, czyli 66 znasz a potem już nie? No to jednak trochę inaczej, ale też bez przesady. Jak chcesz potrenować to kupujesz parę gniazdek, trochę kabla i narzędzie i jedziesz. Jak dobrze się zakręcisz to sprzedawca może wersję reklamową dołożyć, ale to nie to samo. No i trzeba wiedzieć że są różne wersje narzędzia. I że np narzędziem Krone nie zarobisz złącz typu 110. I że są gniazda tzw beznarzędziowe.
Jak już się nauczysz wbijać druty to pozostanie kwestia odpowiedniego ułożenia skrętek.
Spoko, wszystko jest tak robione żeby było jak najprościej. Tylko nie zawsze to tak wychodzi.
Ale miałeś do czynienia z kablami wieloparowymi. No to tu masz tylko 4, i na dodatek solidnie skręcone. Co z drugiej strony nie jest fajne, bo trzeba ten skręt utrzymać.
Jak najmniej. Docelowo pracodawca (pracokupca?) pracuje zwykle z jednym, dwoma systemami, każdy z nich ma jakieś swoje cechy i jak chce mieć gwarancje to często jest wymaganie żeby miał przeszkolonych pracowników w tym systemie. A że systemy są podobne, to w razie czego po krótkim instruktażu już wiesz jak zarabiać złącza danego systemu.
To już nie te czasy kiedy przyjeżdżali po mnie samochodem żebym pozakładał gniazda i panele, i jeszcze zrobił pomiary. Tzn jeszcze bywa że ktoś zatrudnia studentów żeby mu całość zrobili, no to wtedy trzeba poprawiać, ale teraz człowiek musi umieć i kłaść kable, i zarabiać złącza. A że często kable są wysoko... Inna sprawa, że często gniazda są nisko, tuż nad podłogą. Zarabianie wyższych kategorii, gdzie zapasu kabla praktycznie nie ma jak i gdzie zmieścić, bo to gruby kabel ekranowany, jest koszmarne. Tu niestety często chęć obniżenia kosztów instalacji powoduje że pojawia się w takich warunkach dużo pomyłek przy zarabianiu.
Pozdrawiam
DD