Za dużo Amperów?

Pani Zocha prosi o odpowiedź wprost, a nie o wykład, z którego i tak niewiele zrozumie:

Nie.

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

Dziękuję i pozdrawiam Zocha

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl... Pani Zocha prosi o odpowiedź wprost, a nie o wykład, z którego i tak niewiele zrozumie:

Nie badz taki pewny. Nawigacji samochodowych moze nie dotyczy, ale mam wrazenie, ze niektore telefony bazuja na ograniczeniu pradu przez ladowarke ...

J.

W dniu 2016-06-08 o 14:30, Zocha pisze:

Może jakiegoś konkretnego modelu, ale w większość jak ładowarka będzie trochę słabsza od oryginalnej, to się rozpocznie tylko będzie wolniej ładować aku.

Pan J.F. napisał:

Nokia 3310i na przykład. Ma być napięcie 5V (mniej lub więcej też jest dopuszczalne), ale koniecznie "na miękko", czyli z dużą rezystancją wewnętrzną. Jeśli się podłączy wprost do źródła o małym oporze, na przykład do gniazda USB, to po prostu nie zacznie ładować, ale poza tym nic złego się nie dzieje.

Ale tu miał być smartfon. Jak rozumiem, 5V i microusb, bo chyba innych już teraz się nie robi. A starsze nie żyją tyle, ile wspomniana Nokia. No i miało być bez wykładu.

Użytkownik "Jawi" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:57581789$0$652$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... W dniu 2016-06-08 o 14:30, Zocha pisze:

przy "troche" owszem, przy wiekszej roznicy - nawigacja iles tam w czasie pracy pobiera na prace wlasna, jesli ladowarka nie dostarczy wiecej, to na ladowanie nie starczy. (Bo zapas amperazu ladowarki powinien byc - czyli prad nominalny ladowarki jednak wiekszy niz pobor pradu urzadzenia).

Z tym "nie rozpocznie" ... byc moze ta nawigacja wymaga jakiejs sygnalizacji ze strony ladowarki, i z innym modelem nie pojdzie.

Gdzies na to naklada sie norma USB, ktora w zasadzie zabrania poboru (i podawania) ponad 0.1A bez uzgodnienia z hostem - zazwyczaj olewana, ale moze wyjatkowo nie.

No i zrobil nam sie dluzszy wyklad.

P.S. Mam taka samochodowa "ladowarke USB", z napisem "2.1A" na jednym z gniazd. Bez rozkrecania - nie ma roznic miedzy gniazdami, a wycisnac mi sie udalo raptem 0.5A. Ale to tez wina kabelkow i miernika - kazdy opor zmniejsza prad :-(

J.

Pan J.F. napisał:

Zwierzyli mi się autorzy aplikacji na smartfony, że ich wynalazek w czasie ciągłej przcy w samochodzie, żre tyle energii, że *firmowe* ładowarki większości telefonów nie nadążają z ładowaniem, bilans jest ujemny, trzeba co jakiś czas program wyłączyć, by akumulator nie zdechł całkiem.

Powinien. Ale widać księgowi producentów doszli do wniosku, że to "powinien" odnosi się do statystycznego użytkownika.

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

To jaką ładowarkę (ile A) kupić żeby programu nie trzeba było wyłączać?

Pozdrawiam Zocha

W dniu 2016-06-08 o 15:43, Jarosław Sokołowski pisze:

Podłączyłem telefon z działającą nawigacją przez amperomierz USB.

0.5A przez cały czas, a telefon nawet trochę się nie doładował. Ile miał na początku, tyle po zakończeniu. Dopiero przy innej ładowarce dającej 1A telefon dodatkowo się podładowywał, ale nie miałem wtedy amperomierza więc nie wiem ile faktycznie tam szło.

Pozdrawiam

DD

Pani Zocha napisała:

Gdybyśmy byli przed ostatnią dużą urzędową reformą polszczyzny, to bym został lepiej zrozumiany. To nie byli autorzy *aplikacyj*, lecz *aplikacji*. Jednej, konkretnej. W dodatku nieźle skopanej. Przez tychże autorów. Nie zdarza się aż tak często, że taki knot trafia do szerczej publiczności.

A odpowiedź na pytanie o te ampery (lub tych Amperów) brzmi: im ich więcej będzie, tym lepiej. To tak bez wdawania się w wykłady i bez rozsiewania smrodku dydaktycznego. Mniejsza szansa, że coś się spali i smrodek prawdziwy wydzieli (dopiero co jeden tu się na coś podobnego żalił).

Jarek

Gowno prawda ze im wiecej amperow tym lepiej. Jak ladowanie jest przez gniazdo mini, mikro USB. To jak amperow za duzo to sie gniazdko albo wtyczka stopia. Miedzi w przewodach do ladowania tez za duzo nie ma.

Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" napisał w wiadomości W dniu 2016-06-08 o 15:43, Jarosław Sokołowski pisze:

Ten amperomierz mogl mocno ograniczac plynacy prad :-)

Ja musze rozgryzc pewna ciekawostke - nawigacja z zasilaniem mini USB, i co pewien czas wpada w taki tryb, jakby nie byla ladowana. Ekran jej przygasa po chwili - tak ustawiona, ale LED sie swieci. Po dluzszym czasie twierdzi, ze bateria rozladowana - i chyba faktycznie rozladowana. A po ponownym wlaczeniu sie laduje.

J.

W dniu 2016-06-08 o 17:06, J.F. pisze:

Zaczyna protestować przy 1.7A i nie wiem czy to już on sam ogranicza.

0.9A to dla niego pestka.

M.in. dlatego kupiłem ten amperomierz. Całkiem sporo można się dowiedzieć co i jak...

Pozdrawiam

DD

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

Dla mnie taka odpowiedź jest najłatwiejsza do zastosowania. :-)

Chcę kupić ładowarkę z dwoma portami USB i docelowo podłączać smartfona w roli nawigacji, a zamiast dotychczasowej nawigacji (bez Internetu-niestety) chcę podłączać kamerkę (1,5 A). Myślę więc o zakupie ładowarki 2,4 A + 1,8 A. Mam nadzieję, że są to ilości A "dostarczane" przy pracy równoczesnej, a nie tylko jednego z urządzeń.

Pozdrawiam Zocha

Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:57583581$0$639$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl... W dniu 2016-06-08 o 17:06, J.F. pisze:

Spadek napiecia jakis niewatpliwie wprowadza, a tu sie kazde 0.1V liczy ...

Ja tez, ale:

-nawigacja ma mini-USB i opcje mi sie troche kurcza,

-ten spadek napiecia nieszczesny na nim ... i na kabelkach roznych.

J.

Nie zdziwiłbym się, gdyby te limity obowiązywały tylko przy pojedynczym odbiorniku w danym gnieździe. Myśl techniczna chińczyka chadza dziwnymi drogami.

Pan Dariusz Dorochowicz napisał:

Używam w samochodzie tabletu z nawigacją. Z tych tańszych raczej. Może w tym samym czasie nawigować, grać i buczeć, wysyłać dźwięk do radia przez wbudowany nadajnik FM. Bilans energetyczny ma dodatni. Bez ładowania mogę przejechać ho ho ho, a może nawet jeszcze dalej. A jak wetknę kabelek, to bardzo szybko uzupełnia prąd do stu procent. Nie wiem ile A potrzeba tabletowi, ani ile A daje ładowarka. Nigdy mnie to nie interesowało.

Od: "Marek" snipped-for-privacy@fakeemail.com

Tego się właśnie obawiam. A niestety, w sklepie tego nie sprawdzę, dopiero "w praniu".

Pozdrawiam Zocha

Pani Zocha napisała:

To należy brać pod uwagę, ale czy aż obawiać się? Kamera weźmie swoje (niekoniecnie aż 1,5 A), a smartfon też nie zawsze zassie tyle samo. Gdyby miał brać non stop 2,4 A, to by się nadawał do smażenia naleśników, tak by to go rozgrzało (mówili o tym w szkole na fizyce).