Czy ma ktoś z Was schemat XILINX USB platform cable? Jeżeli tak, to proszę o podzielenie się. Opisuję problem:
1) Łańcuch typowy: [PC(USB)]=>[Xilinx JTAG programmer]=>[Pamięć konfiguracyjna]=>[FPGA]2) Impact elegancko rozpoznaje w łańcuchu pamięć konfiguracyjną i docelowe FPGA.
3) Bez problemu mogę JTAG'iem zaprogramować FPGA "na chwilę", bądź też utworzyć plik *.mcs i zaprogramować PROM'a konfiguracyjnego.4) Po zaprogramowaniu PROM'a , FPGA przy kolejnym odpaleniu działa elegancko. Konfiguracja FPGA ładuje się z PROM'a bez problemów. Wszystko działa jak trza. A więc niby wszystko OK !!
================
Niestety nie jest OK.
1) Odpięcie JTAG'a z mojego PCB powoduje, że logika w moim FPGA zaczyna "świrować". Konkretnie, zaimplementowany PLL dostaje Wuja do głowy. Zacina się..2) Wystarczy dać mu impuls reseta przez FT2232H i na ułamek sekundy odżywa.
3) Skoro odżywa, to znaczy że konfiguracja załadowana z PROM'a nie powaliła się.=================
Robię kolejny eksperyment:
1) Nie odpinam JTAG'a z mojej PCB. PROM konfiguracyjny jest zaprogramowany !! 2) Odpinam jedynie zasilanie JTAG'a (przez USB), no i niestety całość zaczyna znowu "świrować". 3) Ponowne podpięcie "w locie" zasilania JTAG'a powoduje, że wszystko zaczyna działać zgodnie z założeniami. 4) Wniosek : konfiguracja FPGA nie wywraca się!!==============
Hmmm..?? Pull-up'y dać na sygnały Jtagowskie, czy co?? A jakie to do diabła może mieć znaczenie?
Wszelakie sugestie mile widziane !!