Wzmacniacz operacyjny w roli sterownika mosfeta

Taki prosty temacik:

Jest sobie uC generujący sygnał pwm na poziomie logicznym.

Jest sobie całkiem spora inducyjność (konkretnie to hamulec proszkowy) który tym pwm trzeba wysterować.

Założenie jest takie ze pomiedzy nimi ma istnieć izolacja optyczna.

Czestotliwość około 5kHz, może więcej. Napięcie zasilające hamulec <30V. PWm może został komplenie wyłaczony lub załaczony (brak impulsów).

No i teraz tak sobie myslę:

Separować CNY17. Po stronie tranzystowa rezystor do +30V. Kolektor na wejście jakiegoś wzmacniacza operacyjnego pracującego jako komparator (może z histerezą?). Wyjscie wzmacniacza steruje bramką mosfeta.

Teraz: czy to ma sens? Było by malutkie - mały scalaczek, mosfet, cny i jakaś drobnica. Ktoś miałby coś przeciw?

Całośc po to żeby szybko przeładować pojemnośc GS.

Reply to
Sebastian Biały
Loading thread data ...

Pojęcie "wzmacniacz operacyjny" i "szybko przeładować pojemność" są sprzeczne. Do szybkiego przeładowania są potrzebne wydajnosci rzędu setek mA, wzmacniacz operacyjny wydoli dziesiątki.

Myslę, że lepiej byłoby sprokurowac przerzutnik na 555 i wzmocnić jego wyjście.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Raczej rozglądam sie za wzmacniaczem operacyjnym ze wzmacniaczem mocy. Kilkaset mA potrafią myślę wydolic, jednak nie wiem jak z szybkością i czy lubią obciązenia tego typu w takich czestotliwościach.

Czekaj, u mnie PWM zapodaje uC i nie mogę tego zmienić na 555. Chyba że masz na mysli wykorzystanie 555 jak odrivera mosfeta, ale tam jest przeciez tylko 1 tranzystor na wyjściu do rozładowania.

Reply to
Sebastian Biały

Chyba że masz na mysli "output" ale nie wiem jak tam z wydajnością tych tranzystorów.

NE555 nie pasuje mi rowniez z powodu zasilania ~18V.

Reply to
Sebastian Biały

W dniu 2012-06-16 11:57, Sebastian Biały pisze:

Ja bym poszukał czegoś pod hasłem "Isolated MOSFET Drivers", tak będzie szybciej i bezpieczniej. Tak naprawdę budowa sterownika bramki zależy od prądu przełączanego przez tranzystor.

Reply to
Andrzej W.

Ale to za drogie.

Nie - 555 jako szybki przerzutnik Schmidta a za nim driver - choćby na dwóch tranzystorach.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

MOSFETowi więcej na bramkę dać nie możesz.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Więc wychodzi na to ze najlepiej mi pasuje scalony driver zasilany z napiecia 30V, posiadający opto izolację i mający wejście logiczne 3.3v ;)

Reply to
Sebastian Biały

Wygląda na to że bedę musiał zrobić sobie coś w rodzaju totem pole albo wziąść gotowca. Pytanie: czy ktoś widział takie *tranzystory* zintegrowane w jednej obudowie z driverem i optoizolacją? Wydaje mi się że w jakiejś gazecie widziałem to w "newsach" ale nie potrafi odszukać.

Reply to
Sebastian Biały

Nie może być zasilany z 30V - znalezienie MOSFETa znoszącego więcej niż 20V na bramce jest bardzo trudne. Bezpiecznym napięciem zasilania jest napięcie rzędu 10-12V - wystarczy do otwarcia nawet bardzo opornych MOSFETów. Z 30V na 12V możesz obniżyc nawet byle 78L12 - sredni pobór pradu przy driverze taktowanym 5kHz jest śmiesznie mały.

Ale po co Ci wejście logiczne 3.3V skoro i tak masz transoptor?

Dobrze byłoby, gdybys się zdecydował - chcesz mieć dobrze i tanio, dobrze i drogo czy źle, drogo i bez sensu?

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Licze na to że zasilanie z wyąsego napięcia pozwoli władować w pojemnośc bramki wiekszy prąd.

Chciałbym miec transoptor w środku :)

Dobrze i tanio.

Reply to
Sebastian Biały

No nie RoMan. Wyobraź sobie, że mam w robocie wzmacniacz operacyjny, do którego podłączamy czasem silnik DC o mocy 60W, czasami żarówki o podobnej mocy. I to JEST WO, ino niespecjalnie tani.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Sebastian Biały snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał(a):

Co to za hamulec że potrzebuje 5kHz?

Reply to
kogutek

Ale po co? Chcesz zniszczyć MOSFETa? Przy 5kHz nie potrzebujesz jakiegos absurdalnie wysokiego prądu do przeładowywania.

Ale takie drivery sa drogie i często wymagają zasilania +15/-5V po stronie izolowanej.

To zrób jak piszę - wykorzystaj NE555 jako przerzutnik i wzmocnij dwoma tranzystorami.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Cena nie kasuje niczego.

Reply to
RoMan Mandziejewicz
[...]

Ale ja nie mówię, że nie ma wzmacniaczy operacyjnych mocy. Tylko, że ich zastosowania są troche inne niż przeładowywanie pojemności bramki w 200ns.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Może pracowac przy kilkuset Hz, ale przy 5kHz *już* nie słychać. Ba, przy kilkudziesięciu Hz też, ale wtedy drgania przchodzą na pomiar momentu obrotowego.

Reply to
Sebastian Biały

Kiedyś pracowałem na takiej starej hamownicy z pomiarem momentu ( chyba Vibrometer ) i na ucho pracowało toto gdzieś koło 1 kHz.

Reply to
PeJot

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.