Wzmacniacz 7.1 LM3886 - Wlasny projekt.

Witam, od dawna przymiezam sie do przerobki obecnego wzmacniacza 5.1 opartego na scalakach LM3886. Jako ze przesiadlem sie niedawno z 8051 na AVR postanowilem nowy wzmacniacz zbudowac na kilku AVRkach.

"na szybko" wyskrobalem taki oto schemat:

formatting link
Dla jednego kanalu audio.

Powiedzcie mi czy moja koncepcja sie sprawdzi? Czy to wogole bedzie dzialac?:)

W/g planu ma to dzialac tak: Jest sobie glowny procesor - ATMEGA32. Do niej podlaczone sa przyciski sterujace, do przetwornika A/C 2 diody termiczne, potencjometr (master volume) do regulacji glosnosci wszystkich kanalow na raz oraz zsumowane wszystkie kanaly audio (do czego mi to potrzebne, to za chwile)

Glowny procesor ma komunikowac sie z peryferiami poprzez I2C.

Nastepnym procesorem jest ATMEGA8 - chcialem zbudowac na nim pewnego rodzaju driver do graficznego LCD, ktory bylby obslugiwany bezposrednio z szyny I2C.

Trzecim ukladem na szynie jest zegar czasu rzeczywistego PCF8583.

Kolejnymi ukladami sa procesorki ATTINY13. Bedace pewnego rodzaju pomostem miedzy ATMEGA32 a procesorami audio TDA8425. Dlaczego sa ? Otoz dlatego ze niestety TDA8425 ma na stale przypisany adres MAD i na jednej szynie I2C moze byc podlaczony tylko jeden taki uklad.

Linie E1 - E8 Maja sterowac praca przekaznikow. W momencie wcisniecia przycisku "Power" w pierwszej kolejnosci odlacza kolumny od wzmacniacza, nastepnie za pomoca kolejnego przekaznika (nie narysowany jeszcze) odlacza zasilanie VCC1 i VCC2 scalakom LM3886. Wiem ze kostka LM3886 ma funkcje MUTE, ale nie dziala ona za dobrze. Trzeszczy mimo jej uzycia.

Wracajac do czwartego wejscia A/C pisalem ze chcialbym wpuscic tym wejsciem zsumowany sygnal audio ze wszystkich kanalow.. Po co? Dla bajeru. Chcialem miezyc natezenie dzwieku i dynamicznie ustawiac poziom glosnosci (jako taka opcja, np tryb "po 22 ciszej:)"

Dodatkowo chcialem "zintegrowac" przedstawiony schemat w jednej obudowie z karta dzwiekowa "sound blaster audigy2 nx USB", ktora posiadam do laptopa.

Aha jeszcze jedno, interesuje mnie zachowanie przyjetej przeze mnie koncepcji, bo 95% wykozystanych elementow posiadam w domu.

Chcialbym aby ktos fachowym okiem spojrzal na schemat, powiedzial czego brakuje, co jest zle itp :)

W sumie w AVR'ach narazie raczkuje, ale powinienem sobie dac rade z oprogramowaniem klockow. C/C++ znam bardzo dobrze na PC, wiec na AVR'ach przy odpowiednim wsparciu podrecznikowym tez powinienem dac rady:) Zawsze tez pozostaje BASCOM :D

Reply to
jotixel
Loading thread data ...

W dniu 2007-07-02 17:51, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:

Hej. Nie mam ale (na tyle, ile się znam na tym) jednak zamiast LM35 dałbym DS1820. Może zamiast przycisków do menu pomyśl nad jakimś MultiJog'iem?

TDA8425 - może jakieś coś DSP?

Reply to
Ania_i_Grzes

snipped-for-privacy@gmail.com napisał(a):

Witam Ja też chciałem zrobić kiedyś wzmacniacz, który nigdy nie ujrzał światła dziennego. Za to z powodzeniem zrobiłem konstrukcję 5.1, jednak nieco prostszą - bez regulacji brzmienia.

  1. Po co tyle procesorów. Co procesor to program, a piszesz, że nie jesteś biegły w tym. No chyba, że to chwyt marketingowy 77-procesorowy wzmacniacz :)
  2. Trwonisz wyprowadzenie głównego procesora. Warto sterować bezpośrednio LCD, multipleksowo z liniami danych klawiaturę, po co tyle wyjść na przekaźniki? Jeśli się uprzesz, że ma być dużo, może warto użyć expandera I2C. Jeśli chcesz odłączać zasilanie to raczej wszystkie końcówki jednocześnie, a więc 1 przekaźnik 2-styki. Jeśli mają być różne tryby pracy - stereo, 5ch, 7ch to może wystarczy wyciszyć nieużywane wyjścia.
  3. Sterownie siły głosu potencjometrem - ciekawe. Proponuję ogólnie obsługę pilota RC5.
  4. Może warto pomyśleć o softwareowej obsłudze I2C i wtedy sobie zrobisz
3 magistrale i po problemie z TDA8425
  1. We wzmacniaczu najważniejsze parametry to duży odstęp od szumu. Nie jest łatwe uniknięcie szumu i brumu w amatorskiej konstrukcji.
Reply to
EM

do obslugi wielu ukladw I2C o tym samym uzyj multipleksera, np serii HCT405x

1 scalak za 50gr rozwiaze ci problem. ja LCD podlaczam standardowo po SPI z uzyciem HCT164 - zajmuje wtedy tylko 3 procka linie, a SPI mozna jeszcze uzyc do czegos innego - bardzo proste i eleganckie rozwiazanie. enkoder mozesz podlaczyc pod jedno z przerwan, wtedy jak kupisz odpowienia odmiane ktora generuje impulsy przy kreceniu, a rozwiera przy pozycji stabilnej (typ tick-kierunek) to ojego obsluga to raptem 3 linijki w C do calosci spokojnie wystarczy 1 procek, a do tego bardzo ulatwi pisanie programow oraz zapanowanie nad wszystkim. Odpadnie tez kominukacja miedzyprocesorowa oraz implementowanie I2C slave, ktore lubi sprawiac problemy. jak chcesz zaoszczedzic wejsc od klawiatury, to zakoduj klawisze za pomoca dioda w sposob binarny 7 klawiszy zajmie ci 3 linie, i od razu masz wygode ze czytasz z portu numer klawisza mega32 ma wbudowany RTC, wystarczy wpiac kwarc 32kHz do TOSC1,2 i podlaczyc bateryjke z dioda jest nota Atmela na ten temat, dziala bez zarzutu.

na 1 rzut oka bez problemow mozna wywalic wszystko oprocz mega 32 i ukladow audio

Reply to
Greg(G.Kasprowicz

Witam ponownie. Dziekuje za wszystkie odpowiedzi. Postaram sie ustosunkowac do wszystkich

Wiec po kolei: Jak najbardziej zamiast LM35 moge uzyc DS1820. Wybralem tylko dlatego LM35, ze juz go uzywalem :)

Jesli chodzi o DSP to narazie odpada. Nie programowalem nigdy ich, sa narazie po za moim zasiegiem..

Do EM: ad 1) Myslalem ze tyle procesorow ulatwi sprawe. Rozlozy poszczegolne zadania na inne procesory. Poprostu pamietalem jak ktos kilka miesiecy temu radzil mi w ten sposob podlaczyc TDA8425 o tym samym MAD'ie. Z tym driverem I2C do LCD to moj pomysl :)

ad 2) Faktycznie nie pomyslalem o multiplekserze

ad 3) Zdecydowalem sie na potencjometr do regulacji sily glosu wszystkich kanalow poniewaz irytuje mnie obecna sytuacja, kiedy do regulacji sily glosu mam 3 potecjometry we wzmacniaczu (kazdy do osobnego kanalu), na PC master volume, wave oraz w aplikacji creative. Troche tego za duzo...

Na potencjometr wogole to uparlem sie, bo strasznie nie lubie klikania w microswitche.

Jesli zrobie RC5 to musialbym zastosowac potencjometr obrotowy z jakims silnikiem. Bo gdy podglosnie scisze pilotem, zwykly potencjometr pozostanie w starej pozycji.

w peirwszej wersji mojego obecnego wzmacniacza byla obsluga RC5, ale zrezygnowalem z niej, bo nie dzialala zbyt dobrze. Problem polegal na tym, ze wzmacniacz mogl chodzic bez zadnych problemow przez kilka miesiecy, a zdarzaly sie takie dni ze np nagle rosla sila dzwieku do maksimum... Tak jakby ktos trzymal nieprzerwanie przycisk "volume+"

Ad 4) Sotwareowa I2c jak najbardziej moze byc jesli przyjac ze uzylbym multiplekserow i zostalo mi odpowiednio duzo linii bitow.

ad 5) Wiem ze niestety nie jest to mozliwe. Jednak obecna konstrukcja

5.1 zadowala mnie pod tym wzgledem. Przy tym pytaniu odraz zapytam: Obecnie mam dosc przykra sytuacje z linia i2c, ktora powoduje zaklucenia w glosnikach. Czytalem gdzies ze jest to spowodowane polaczenie wspolna masa wyprowadzen DGND i AGND TDA8425. Czy w tej sytuacji mam wogole nie podlaczac DGND do niczego ?

Do Greg: Tak jak juz wspomnialem rozwaze multiplekser. Jednak nie wiem czy sprawdzi sie on na linii I2C do podlaczenia 4 TDA8425. Na obecna chwile nie wiem, czy te procesory audio nie maja komunikacji 2 stronnej...

Pozostale koncepcje tez ciekawe:)

W moim przypadku napewno dojdzie do realizacji, bo obecny 5.1 troche zaczal sie sypac. Robilem go 4 lata temu. Plytka byla trawiona w chlorku, nie byla pomalowana niczym i od jakiegos czasu mam problem z utlenianiem. Poza tym jest masa niepotrzebnnych rzeczy kilka modulow laczone sa tasmami. Teraz chce zrobic jedna duza plyte glowna, sciezki chce naniesc termodrukiem, po wytrawieniu naniesc "soldermaske".

Gdyby ktos mial chwile czasu, to tutaj jest moje gg: 2795579 :) Z gory dziekuje za odpowiedzi i czas:)

Pozdrawiam, Piotrek

Reply to
jotixel

no i co z tego? dajesz mux analogowy (2 stronny) serii hct4052 uzywalem ich do I2C i dziala OK HCT4052 ma 2x 4-krotne mux/demux wiec nadaje sie idalnie przy kazdy z TDA dajesz po 2 pullupy' po 3,3k i bedzie smigac a kazdy dodatkwoy proc to dodatkwoe zaklocenia, sot, programwoanie..

Reply to
Greg(G.Kasprowicz

Re-witam ;)

Zastosowalem sie do wskazowek i wyskrobalem cos takiego:

formatting link

Czy teraz to lepiej wyglada? Chcialbym aby ktos sprawdzil poprawnosc przed wykonaniem przeze mnie PCB (poza blokiem wzmacniacza i TDA8425

- one sa poprawne)

Przypomniala mi sie jeszcze jedna rzecz. Pamietam ze TDA8425 bardzo nieprzyjemnie sie uwala. Wywala wowczas na wejscie 12V. Tym sposobem pozbylem sie kiedys dwoch kanalow w SB Live! Czy zastosowanie zwyklych buforow rozwiaze ten ewentualny problem? Chcialbym jakos odizolowac wyjscie karty dzwiekowej od wejscia TDA.

Pozdrawiam, Piotrek

Reply to
jotixel

jest kilka bledow

klawiatura: klawisze podlacz do masy, atmega ma pull'upy do + zasilania wszystkie diody maja miec katode do kalwiszy, inaczej to nie ma zadnego sensu. klawisze zwieraja do masy. mozesz dac opcjonalne 10k do + na wejsciach procka diody zapewniaja tylko 0 logiczne, jedynka jest generowana przez rezystor. odczytujesz z portu, negujesz i masz numer wciasnietego klawisza, 0 znaczy brak wcisniecia.

AREFi AVCC procka podlaczylbym przez dlawik 100uH do zasilania, i zblokowal

1u i 100n do masy DS1820 daje sygnal cyfrowy, 1-wire ,nie musisz podpinac go pod wejscia analogowe, lecz pod dowolny cyfrowy pin. na wejsciu i wyjsciu regulatorow daj kondensatory dodatkowo po ok 1..10uF 74HCT164 tyczylo sie wyswietlacza LCD multiplekser to przelaczania linii I2C to 74HCT4052 linia od RC5 powinna isc na ktores przerwanie - niektore gotowe funkcje tego potrzebuja brakuje kondensatorow po ok 47..100nF na zasilanaich procka (analog i digital), sam kondensator elektrolityczny to za malo.

emitery T1,T3 maja isc do masy. Uklad ma te wade, ze jenoczesne podanei '1' na T1 i T3 spowoduje spalenie t1,t2,t11,t12 dalbym dodatkowy tranzystor ktory by to wyliminowal. a rownolegle do silnika wsadzilbym kond 100nF do tlumienia przepiec i zaklocen..

daj rezystory ograniczajace prad, + ew diody Zenera na wejscaich do masy. to wystarczy zupelnie. Zreszta mozesz sprzac zmiennopradowo, przez kondensaotry po ok 10uF, to rozwiaze problem skladowej stalej. tak, czy inaczej sprzezenie pojemnosciowe bardzo by sie rpzydalo, wyeliminuje stuki przy podlaczaniu, wejscia TDA sa pewnie na jakims niezerowym potencjale.

Reply to
Greg(G.Kasprowicz

W dniu 2007-07-04 00:50, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:

Witam Wejdź na stronę Maxim'a i zobacz notę: MAX5406, może zdecydujesz się pozbyć tego TDA..

Reply to
Ania_i_Grzes

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.