wyjście z karty MDA (PC) - jak wyświetli

Witam grupę,

Jest sobie pradawny komputer z wyjściem MDA. Monitor już lata temu się ze mną pożegnał, więc leży sobie beżowe pudło i smutno na mnie patrzy. Bardzo chciałbym podłączyć ten komputer do zwykłego ekranu (VGA, HDMI, czy cokolwiek "nowego"), i zastanawiam się nad tym jak podejść do sprawy...

Czy ktoś przerabiał temat?

Kilka danych:

  1. nie chcę instalować w PC innej karty graficznej - nie w tym rzecz by znaleźć rozwiązanie praktyczne, chodzi raczej o sztukę dla sztuki.

  1. istnieją gotowce o nazwie GBS 8219 - ale wynalazki te kosztują od 150 Eur w górę, ja szukam rozwiązania znacząco tańszego, a i jeśli dałoby się czegoś po drodze nauczyć to tym lepiej.

  2. MDA korzysta z 4 linii sygnałowych TTL: hsync, vsync, video i intensity. Rozdzielczość 720x350 przy 50 Hz (h-freq 18.432 KHz).

Póki co wychodzi mi że do obróki takiego sygnału potrzebowałbym "coś" co potrafi złapać sygnał on/off o częstotliwości ok. 14 MHz. Mój dotychczasowy luźny pomysł:

a) RPi: podpiąć MDA do pinów GPIO, i w C naskrobać łapanie bitów do tablicy, a potem rysować tylko pixele w trybie 800x600.

lub

b) Arduino: idea ta sama co z RPi.

Z tego co wyczytałem, to oba rozwiązania mogą być w stanie teoretycznie obsłużyć 15-20MHz.

Problem z A jest taki, że piny GPIO w RPi oczekują poziomów CMOS (3V3), więc musiałbym dostrugać coś co obniżyłoby 5V z MDA do tych ~3V. Przy takich częstotliwościach mam obawy że dodanie dzielnika na dwóch rezystorach spsuje mi sygnał, a niczego lepszego nie wymyślę. Do tego OS Raspi to zwykły linux, który robi 1000 rzeczy naraz, więc równie dobrze może mu się zachcieć obsłużyć coś w momencie kiedy ja akurat potrzebuję intesywnie łapać lecące bity.

Problem z B jest taki, że w Arduino nie ma modelu który miałby od startu działające wyjście graficzne, co znacząco komplikuje mi sprawę.

Istnieje także tryb VGA 720x350, więc przeszło mi też przez myśl że może dałoby się zrobić jakiś konwerter, ale ten tryb VGA działa w 70Hz, więc dużo szybciej od MDA, i tu już w ogóle nie mam inwencji jak za coś takiego można się zabrać.

Co polecacie? A może w ogóle w złym kierunku kombinuję, i takie sprawy załatwia się całkiem inaczej?

Dodam, że nie jestem elektronikiem - wiem jak działa tranzystor i czym jest dioda, potrafię obsługiwać lutownicę, i umiem pisać w C, oraz (niechętnie) w ASM, więc rozwiązanie musi być relatywnie "proste"...

Mateusz

Reply to
Mateusz Viste
Loading thread data ...

Pan Mateusz Viste wita grupę:

MDA, czy Hercules (HGC)? Z monitorowego punktu widzenia to wszystko jedno, ale komputer z MDA, to rzadkość i osobliwość. Tylko oryginalny IBM.

HDMI odpada, VGA jak najbardziej.

Akurat zainstaowanie drugiej karty byłoby jak najbardziej w duchu epoki. Komputery z MDA, która to jest *kartą tekstową* bardzo często miały również *kartę graficzną* do pokazywania obrazków.

Czyli podobnie do VGA. Też są osobne linie synchronizacji V i H, a do tego trzy analogowe sygnały R, G, B.

Ja bym raczej powiedział "obróbki sygnałów", nie "sygnału". Można je potraktować osobno, dopasować poziomy sygnałw synchronizacji (nie pamiętam jakie są tu i tam, trzeba sprawdzić) i zrobić jednym opornikiem z dwóch sygnałów wideo jeden (doprowadzony do R, G i B). Karty VGA mają tryb MDA, a monitory CRT potrafią pracować z tymi częstotliwościami odchylania. Podejrzewam, że LCD też to łykną.

Uroczy pomysł! Na dobrą sprawę, to dużo prościej jest na tym RPi uruchomić wirtualna maszynę z tym beżowym w środku, niż chwytać jego sygnał wideo i przerabiać.

Ma 70Hz, bo skoro monitor potrafi, to czemu nie skorzystać. Ale jednak monitory powiny mieć zdolność bycia "multisync". Ja miałem kiedyś taki, który miał dwa wejścia -- analogowe VGA i drugie EGA/CGA/MDA (czy jakoś podobnie, w każdym razie tak bardziej TTL). Kartę VGA z gniazdem DB9 też miałem.

No więc wszystko wskazuje na to, że da się to zrealizować lutując najwyżej kilka tranzystorów. A może i bez nich.

Reply to
invalid unparseable

Twoim prawiwym problemem jest fakt że VGA to 31kHz poziomo. Tego nie da się przerobić ładnie na 15kHz bez framebuffera (chyba że wystarczy obraz

2x węższy), poza tym monitoy hercules i MDA mają często sterowanie cyfrowe i nie jest łatwo podać video analogowe.

Oddaj do muzemu. Czasem też na allegro trafią sie jacyś entuzjaści.

Jeśli jednak chcesz tracić czas to zacznij od tego:

formatting link

Reply to
Sebastian Biały

W dniu 2016-05-14 o 13:12, Mateusz Viste pisze:

Jeśli to MDA a nie jakiś klon/udoskonalenie to to produkuje 256 znaków ułożonych w tablicę 80x25, nie potrzebujesz więc kontrolera z wyjściem wideo a wystarczy Ci coś z wyjściem szeregowym i konsola szeregowa by to wyświetlić. Jedyny problem to te 14 MHz, musiał byś mieć kontroler, który ma dobrze zorganizowane przerwania sprzętowe od licznika i DMA ale obawiam się, że i tak z zegarem nie zejdziesz poniżej 70 MHz.

Reply to
Andrzej W.

Życzliwie doradzę, sprzęt powinien już być w muzeum, dawno temu. Brak już mu jakiejkolwiek użyteczności.

W swoim czasie miałem zrobioną taką kartę, linie sygnałowe były mieszane do composite video i sygnał był podawany "po niskiej" na _przerobiony_ telewizor Neptun 150. Działało. Nawet kineskop mu wymieniłem na taki z zielonym luminoforem. K.

Reply to
John Smith

Pan Andrzej W. napisał:

Nie *produkuje*, lecz *używa*. Bierze 2000 bajtów z obszearu RAM powyżej

640kB przeznaczonego dla karty MDA i wyświetla na ekranie. Ale wyświetla tworząc normalny sygnał wideo, z konsolą szeregową nie ma to nc wspólnego.

No więc własnie karta MDA to taki sprzętowy kontroler. Intel 8075 bodajże, o ile dobrze pamiętam. Generator znaków w osobnej pamięci [EP]ROM, do tego jeszcze potrzebny rejestr przesuwny w osobnym układzie scalonym do zamiany bajtu na postać szeregową. Ale to wszystko już jest, teraz trzeba do tego podłączyć monitor, który się zsynchronizuje.

Reply to
invalid unparseable

Pan John Smith napisał:

W muzeum lepiej wyglądają sprzęty działające. Może to ten przypadek?

To też jest rozwiązanie -- przerobić monitor VGA dorabiając mu wejście zgodne z MDA. Albo telewizor przerobić.

Reply to
invalid unparseable

On 14/05/2016 14:22, Jarosław Sokołowski wrote: > MDA, czy Hercules (HGC)? Z monitorowego punktu widzenia to wszystko > jedno, ale komputer z MDA, to rzadkość i osobliwość. Tylko oryginalny > IBM.

To nie żaden IBM, tylko składak-azjat jakich było onegdaj mnóstwo na naszym rynku... Tak się akurat złożyło że ma MDA na pokładzie (tzn. ścislej MDA-clone, na bazie UM6845, ale tak jak "oficjalne" MDA ma 4K RAMu i wyświetla jedyny słuszny tryb 80x25).

Ano o tym też myślałem, wszak byłoby to rozwiązanie najprostsze z możliwych, ale gdyby to faktycznie było możliwe, to czy chińczyki już by na to dawno nie wpadli? :)

Sygnał TTL mógłbym relatywnie łatwo zbić do ~0.7V i podpiąć do linii G na VGA, ale hsync wydaje się wcale nie kompatybilny... MDA wyrzuca

18KHz, a z tego co udało mi się wyczytać monitory VGA tak nisko nie schodzą.

Pierwszy z brzegu podręcznik do jakichś CRT od HP:

formatting link
HSYNC, zależnie od modelu monitora, podają "30 to 70 KHz" lub "30 to 86 KHz". A moje MDA leży jednak duużo niżej...

Ale to już jednak nie to samo :) Jak najbardziej mógłbym moje dawne bazy PC-File oglądać na jakimś dosboxie, ale idea polega na przedłużeniu życia mojego beżowego trzydziestolatka.

Mateusz

Reply to
Mateusz Viste

Bo że brzydki? Stary? Wolny? To wszystko całkiem jak ja :) To całkiem dobry sprzęt, tylko czeka by mu ekran podłączyć.

Tu się nie zgodzę. Może nie uciągnie filmików o ganiających kotach z youtube czy nie wyświetli mądrości ludowych z twittera czy innego facebooka, ale do trzymania danych w PC-File, pisania tekstu i innych poważnych zadań nadaje się doskonale.

Ba, ten beżowiec to jeszcze jedna z moich młodszych maszyn - mam dużo starszy który mi pięknie gra do pracy:

formatting link
Mateusz

Reply to
Mateusz Viste

Ściślej to 4000 bajtów. 80 x 25 x 2 (jeden bajt dla znaku + jeden dla atrybutów). Wszystko inne jak najbardziej się zgadza - PC działa, MDA działa (jak sądzę), tylko potrzebuję "jakoś" podłączyć do tego jakiś nowoczesny ekran...

Mateusz

Reply to
Mateusz Viste

Pan Mateusz Viste napisał:

No to faktycznie rzadki okaz!

Myślę, że jednak nie. Zapotrzebowanie na poziomie przyzerowym, więc nie ma sensu brać się za takie rzeczy.

Teoria może być bardzo różna od praktyki. Udawało mi się sterować monitorem przy wyższych częstotliwościach niż dokumentacja podaje, przy niższych też może się udać. Monitor to stwór analogowy, wiele zależy od modelu, im starszy, tym lepszy. Radzę zacząć od eksperymentu z linuksem, jakąś kartą VGA i testowanym monitorem. W pliku xorg.conf da się opisać każdy własny tryb pracy, z dowolną częstotliwością jednego i drugiego odchylania, z każdą szerokością i położeniem impulsów synchronizacyjnych. Od razu będzie wiadomo, czy monitor łapie co potrzeba. A jeśli nie, to mozna próbowac go podstroić lub przerobić.

Ale to stosunkowo nowy monitor. Młodzieniaszek, jeśli go z tym beżowym koleżką porównać. Najlepiej poszukać takiego monitora, który ma potencjometry regulacyjne, a nie przyciski i OSD.

Kartę sieciową mu włożyć. Albo wbić się przez RS-232. Jest wiele sposobów alternatywnej zabawy. Jeśli z jakichś tajemnych powodów wetknięcie karty ISA VGA nie wchodzi w grę.

Reply to
invalid unparseable

Pan Mateusz Viste napisał:

Mój pierwszy laptop to była Toshiba T1200. Ten, widzę, jeszcze starszy. Choć na oko wiele się nie różni. Miał procesor V20, czyli lepszy klon i80286.

Reply to
invalid unparseable

A właśnie nie do końca tak jest - bardzo się zdziwiłem jak zobaczyłem ile takich "konwerterów" MDA->VGA chodzi po ebayu. Z tym, że kierunkowość mocno przemysłowa, wygląda na to że wszelakie tokarki CNC i inne podobne miały/mają monitorki zgodne z MDA. Z tym że jak pisałem wcześniej - te konwertery to jakaś magia która robi tysiąc rzeczy, no i cena też "przemysłowa".

Na pewno warto wybadać temat - gdyby faktycznie któryś z moich monitorów był w stanie to łyknąć, to sprawa załatwiona.

Swoją drogą, wracając do pierwotnego pytania - jak takie problemy (w sensie - konwersja obrazu z jednego formatu na inny) rozwiązuje się "poprawnie"?

Mateusz

Reply to
Mateusz Viste

Pan Mateusz Viste napisał:

To jest zupełnie co innego. Właśnie ze względu na przemysłowe ceny nie warto psuć rynku adapterami po dwa dolary, które może kupi pięć osób na rok. Takich zastępników do uzupełnienia starych technologii jest wiele. Na przykład napędy wirtualnych dyskietek -- od strony kabelków nie do odróżnienia od zwykłego napędu, ale zamiast dyskietek wkłada się pamięć USB lub kartę SD. Do starych maszyn przemysłowych wielkiej wartości jak znalazł. Ostatnia czynna w Polsce Odra 1305 miała czytniki kart perforowanych emulowane pecetem (z procesorem szybszym i pamięcią RAM większą niż ona sama miała).

Jak nie monitor, to telewizor.

Spodziewam się sporej roboty przy tym. Ja bym sie za to nie brał.

Ale jeszcze jedno mi do głowy przyszło. Jakby zrobić z tego MDA sygnał 'composite', to może analogowa karta telewizyjna przechwyci. Nie musi, bo może potrafi tylko standardy TV 625 i 525 linii. Ja tego nie wiem, więc trzeba spróbować, albo spytać kogoś, kto się zna.

Reply to
invalid unparseable

W dniu 14.05.2016 o 13:12, Mateusz Viste pisze:

Gdybyś jednak chciał po staremu to leży u mnie w piwnicy miodowy Hercules - chętnie go odstąpię, powinien jeszcze działać.

Reply to
Mirek

W dniu 2016-05-14 o 13:12, Mateusz Viste pisze:

Tak, to jest to czego potrzebujesz

formatting link
aukcja nie moja, u Chińczyka to samo kupisz taniej, mimo że nie ma w specyfikacji to może obsłużyć też MDA, sam tak też przerabiałem pewną maszynę na nowy monitor, w komplecie dostaniesz wtyk z sześcioma przewodami, dwa masz od odchlania H,V, masa i trzy od koloru które łączysz razem i podpinasz do wideo. Za gniazdem masz trzy potencjometry na których możesz uregulować sobie amplitudę wideo. Za pomocą czterech przycisków masz menu w którym ustawisz parametry.

Reply to
janusz_k

formatting link

Te boardy ju widziaem - ale czy faktycznie obsuguje to MDA? Przejrzaem mnóstwo aukcji z tymi konwerterami, ale nigdy nie podaj MDA, uznaem wic e to pewnie wynalazek dziaajcy z 15 KHz (CGA, EGA), ale z 18 KHz ju nie... (MDA). Czy maszyna któr przerabiae bya oparta wanie na MDA? Jeli moe to zadziaa, to w tych pienidzach nie ma sensu czegokolwiek rzebi samemu :)

Mateusz

Reply to
Mateusz Viste

formatting link

Te boardy już widziałem - ale czy faktycznie obsługuje to MDA?  Przejrzałem mnóstwo aukcji z tymi konwerterami, ale nigdy nie podają MDA, uznałem więc że to pewnie wynalazek działający z 15 KHz (CGA,  EGA), ale z 18 KHz już nie... (MDA). Czy maszyna którą przerabiałeś była oparta właśnie na MDA? Jeśli może to zadziałać, to w tych pieniądzach nie ma sensu czegokolwiek rzeźbić samemu :)

Mateusz

Reply to
Mateusz Viste

Dziękuję za ciekawą propozycję, niestety ja emigrant, więc logistyka raczej bez szans powodzenia :)

Mateusz

Reply to
Mateusz Viste

Trudno zrozumieć, gdzie leży ciężar problemu i dlaczego jesteś tak przywiązany do tekstowej karty MDA. Może czas zrobić upgrade? Po wstawieniu karty VGA, problem monitora w zasadzie jest "z głowy":

formatting link
Patrząc na zabytki na których działasz to nie wiem, co tam siedzi na płycie głównej. Czy jest złącze ISA 16 bit? Jeśli tak, to na pewno ruszą karty 16-to bitowe, a te są tańsze. K.

Reply to
John Smith

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.