W dniu 2012-07-17 18:35, Jakub Jewuła pisze:
Och, to straszne. Takie błędy ortograficzne na elektrodzie... Gdzież ci moderatorzy? ;)
W dniu 2012-07-17 18:35, Jakub Jewuła pisze:
Och, to straszne. Takie błędy ortograficzne na elektrodzie... Gdzież ci moderatorzy? ;)
Bo tam dozwolnone jest istnienie wylacznie ludzi renesansu. Ale elektroda nie jest jedynym miejsceim gdzie sa zadawane ciekawe pytania. Jak ktos ma ochote to i na newsach moze sie wykazac. (Oczywiscie ignorujac 3/4 nieistotnych wypowiedzi).
Pozdrawiam
Marek
Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:
Nie każdemu dane było urodzić się alfą i omegą
Stylistyki ani gramatyki nie poprawi.
Roman, z całym szacunkiem... nie przesadzaj bo zostaniesz ogrodnikiem...
RoMan Mandziejewicz snipped-for-privacy@pik-net.pl.invalid> napisał(a):
==============
Po raz kolejny odsyłam do przeczytania wątka. Ładnych parę razy było "DZIĘKI". Aż do pewnego momentu, kiedy Geniusz zamiast odpowiedzieć twierdząco bądź przecząco na moje kolejne pytanie, bądź przemilczeć , stwierdził autorytatywnie, że nic nie umiem w praktyce. No to na Ziemię mnie Geniuszu sprowadziłeś!! Co się zaś tyczy elektrody, to pal licho literówki i błędy językowe które pomimo wszechwładnych i wszechwiedzących moderatorów są tam dosyć powszechne, to przynajmniej nie jest tam potrzebny moderator oceniający kulturę osobistą. A tutaj w pewnym przypadku przydałby sie takowy..
MH
Jasne. Tylko jakoś nikt nie stwierdził epidemicznego charakteru dysleksji. A to cholerstwo nagle się pojawiło w latach 90-tych zeszłego wieku u 30+% uczniów i już zostało. Wcześniej to były pojedyncze przypadki.
Stylistyki i gramatyki moderatorstwo Elektrody się nie czepia. Problemy są z naprawdę rażącą ortografią. Żeby dostać bana za ortografię trzeba się bardzo mocno o to starać.
Ja przesadzam? Z czym?
RoMan Mandziejewicz snipped-for-privacy@pik-net.pl.invalid> napisał(a):
Jakieś wnioski z tego? Izolować, a może pozabijać... Gorzej jest jednak z inną przypadłością, która niestety dotyka tych którzy chcą nauczać. Buta i brak elementarnej kultury osobistej.
MH
Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:
Nie pierwszy raz wracasz do tematu dysleksji, zdaje się że boli Cie to bardzo, zwłaszcza że jeśli dobrze pamiętam wspominałeś że Twój syn (synowie) też sobie taki papier załatwił. Urażona duma? Tak samo jak rodziców się nie wybiera to i w sposób życia dzieci nie powinno się przesadnie ingerować, chciał - ma, jego sprawa, ale może problem faktycznie istnieje i są osoby które rzeczywiście mają problem z nauką zasad pisowni?
Nie chce mi się szukać ale jestem pewien że się czepiają, ofc nie ma to być pisane prozą, rymowanką itp ale kojaże pytanie zadane tak niechlujnie że musiałem przeczytać drugi raz żeby się domyśleć o co chodzi, ortograficznie było ok, tylko brzmiało jakby yoda pytał, dostał zjebki..
Traktowaniem innych z góry, fakt że masz dużą wiedzę w zakresie przetwornic ale sugerowanie komuś żeby nie wnikał w temat którego nie zrozumie jest bardzo delikatnie mówiąc po prostu chamskie.
In the darkest hour on Wed, 18 Jul 2012 08:04:51 +0000 (UTC), MH snipped-for-privacy@NOSPAM.gazeta.pl> screamed:
Cofnąć nienależne papiery (tym, którzy dostali bo tak). No przecież nikt siłą nikogo nie zmusi do nauki materiału z zakresu szkoły podstawowej. Dla takich aktywnych inaczej są ułatwiacze w postaci sprawdzaczy pisowni.
In the darkest hour on Tue, 17 Jul 2012 16:59:44 +0200, Jacek snipped-for-privacy@ola.pl screamed:
Za_dać_ pytanie to nie do końca dać. ;) (Zgaduję tak jak ty.)
Chciał załatwić. Wybiłem mu to z głowy.
Ale nie tyle! Zdecydowana większość tzw. dyslektyków, to najzwyklejsze w świecie lenie i ofiary bezstresowego wychowania!
Jeśli coś jest napisane tak, że nie sposób tego zrozumieć, to co w tym dziwnego, że dostał zjebki? Ale pomiędzy dostaniem zjebek a banem jest bardzo daleka droga.
Ale ja nikogo nijak nie traktuję. Jak ktoś da dupy, to mu to piszę.
Jesli ktoś w kwiestii, w której chodzi o indukcyjność, brnie w matematykę tak daleko, że gubi z wzorów właśnie indukcyjność, to go sprowadzam na Ziemię, do prostszej matematyki. Która tu w zupełnosci wystarczy. I tyle. Konstatacja faktu, że ktoś się zagubił w wywodzie chamstwem?
Chamstwem jest plucie jadem na kogoś, kto dał merytoryczne wskazówki i zaoferował pomoc.
Coraz bardziej mam w dupie takie pytania. Lenie z roszczeniowa postawą, dla których każde zwrócenie uwagi na ich elementarne błędy jest "chamstwem", skutecznie odstręczają od udzielania pomocy.
Mi nie zależy - naprawdę mam co robić w życiu. Dziele się wiedzą z własnej woli i bezinteresownie. W sposób, w jaki potrafię. Nie podoba się - nie czytać. Ja się za PLONKi nie obrażam.
"Płaci" się punktami w dzialach, w których zadaje się pytania. Za publikację własnego rozwiązania w dziale DIY
Zarejestrowalem sie na pewnym forum czy portalu. Klikam pobierz zalacznik, a tam licznik 400h i info: aby pobrac zalacznik lub cos napisac musisz spedzic na forum te 400h. Wiec z elektroda bym nie przesadzal:) Fakt ze czasem grzebiac w necie chce sie komus podpowiedziec a bez rejestracji kupa, trudno.
[...]
RoManie, ale mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę ze swojej 'mani wielkości'? ;-) Z tego co kojarzę z elektrody, czy Twojej strony masz styl pisania: "bierzcie i jedzcie z tego wszyscy" i cieszcie się, że trafiliście na mnie? ;-) Mentorstwo aż kipi :>
Bez przesady.
Choćby nawet, to co z tego? Ja przynajmniej coś daję a nie tylko żądam dla siebie. Mam kisić wiedzę?
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.