z tym dremlem to nie wiem czemu go tu wszyscy polecają, całe lata wierciłem płytki taką polską miniwiertarką ze składnicy harcerskiej, z silnikiem wymienionym na lepszy (nie wiem z czego pochodził), bardzo precyzyjnym o mocy rzędu 10w. Przełącznik był w formie styku, dorobiłem drugi który zwierał silnik w momencie puszczania przycisku dzięki czemu natychmiast hamował. Było to bardzo wygodne i używałbym tego do dziś gdyby mi coś cięzkiego nie spadło na tą miniwiertarke i nie ułamało ośki silnika. Potem kupiłem dremla, czytając na jego temat te peany na grupie i uważam że jest dużo gorszy do wiercenia z ręki niż ta miniwiertarka, jego wady to :
- jest cięzki
- przełącznik jest niewygodny (cięzko wyłączyć, bardzo długo hamuje)
- kabel zasilający jest gruby i nieporęczny
- podmuch i hałas jest prawie taki jak ze zwyklej wiertarki