wiarygodnosc sprawdzania pojemnosci aku

Dnia Tue, 31 Jan 2006 18:20:44 +0100, "Michał Trych" <michal_USUNTO snipped-for-privacy@trych.pl wyklepał(a):

wg mnie moze byc dość precyzyjna - najpierw ładuje aku na full, a potem rozładowuje do zera, mierząc po drodze prąd rozładowania i czas. Widzę tylko jeden problem - ja tam widzę wyświetlacz 3,5 cyfry (maks wskazanie 1999) ciekawe co bedzie jak sie wpakuje aku np 2200? :)

Dnia Tue, 31 Jan 2006 23:17:27 +0100, "Konrad Rokicki" snipped-for-privacy@wp.pl wyklepał(a):

ja nic nie sugeruje - ta ładowarka tak właśnie mierzy. poczytaj w opisie aukcji! zresztą nie wyobrażam sobie innego sposobu zmierzenia pojemności aku. (no chyba że wpakowanie każdemu ogniwo uP który by liczył na bieżąco stan - tak jak w laptopach)

..

producent:

oryginalna instrukcja oblslugi: ( pdf )

nieudaczna ( scan ) instrukcja obslugi ( pl ):

( pdf )

a tu widoki rozpiepszonego paskudztwa, na ktore ponownie nie wydal bym 30'tu jewroSZMAT ( zydoTFUwaluty ):

opinia: bubel ( "kot w worku" na opoce wielkiej propagandy )

"Michał Trych" napisał(a):

Pomiar czasu rozładowania stałym prądem 0.1C, do osiągnięcia napięcia powiedzmy 0.9 V/ogniwo. Mam takie ustrojstwo na chodzie, ale .... wolałbym nie wiedzieć, jak niektórzy producenci okłamują. Chyba że oni rozładowują prądem 0.05C albo i mniej.

snipped-for-privacy@o2.pl napisał(a):

(...)

Z kąt ładowarka ma wiedzieć ile wynosi C? ;) Jakby wiedziała to po co ma robić pomiar ;)

Pozdrawiam MD

Maksymilian Dutka napisał(a):

Z tego, co jest deklarowane na akumulatorze jako pojemność.

snipped-for-privacy@o2.pl napisał(a):

Jakoś nie widze w tej ładowarce możliwości wprowadzania wartości, ale może się mylę. Jeszcze jedno: rozładowanie trwa 10h? (oczywiście jeżeli pojemność jest taka jaką deklaruje producent)

Pozdrawiam MD

Maksymilian Dutka napisał(a):

Pytaczowi chodziło o sugestie JAK to zrobić. I ja tak mam zrobione w swojej ładowarze.

Problem w tym, że chyba NIGDY nie osiągnąłem 10 h rozładowania, bo to co pisze na akku to bzdura. Najbliższe prawdy są akku AAA Sanyo i o dziwo, badziewiaste akku 9V z Lidla :)

Kto ja tam wie - ma troche przyciskow.

Bylby sens zapodawac inny prad, w koncu jeden uzywa do radyjka, drugi do aparatu cyfrowego, trzeci do modelu latajacego.

J.

snipped-for-privacy@o2.pl napisał(a):

Z ciekawości: jak wypadły aku Sanyo? Ile procent tego, co jest napisane faktycznie mają?