Walka z kiepskimi enkoderami

Janko Muzykant napisał:

Jeśli estetyka filozofii jest w porządku, to już jakiś konkret. Dalej wszystko zależy od takich rzeczy jak ilość. O trzech złotych wcześniej mowy nie było, ale najtańsza mysz w cenniku sklepu, to 7,36 zł. Ja to bym nawet poszukał gdzieś tej szpulki od nici, gdyby się miało okazać, że nie trzeba będzie wtedy niczego programować przy kiepskim enkoderze mechanicznym (dodatkowe 4,36 zł i tak by poszło na piwo -- bo jak bez piwa pisać program). U Chińczyka bez wysiłku znalazłem myszy po 1,20$. Jak sie wysilić, to pewnie po 50 centów też będą. Same kontrolery do myszy (układ scalony z optyką) też oczywiście można kupić za parę groszy (przy pojedynczych sztukach może to nie być opłacalne). Adaptować enkoder od myszy kulkowej też oczywiście można, tylko spodziewać się trzeba większej roboty ze szpulkami i szprychami.

Reply to
Jarosław Sokołowski
Loading thread data ...

Ja tych enkoderów nie widziałem, ale co tam jest? ślizgacz po ścieżce? styki zwierane krzywką? Najlepsze (z najgorszych) były by styki normalnie zwarte, rozwierane krzywką - wtedy teoretycznie taka akcja jak na przedstawionym tam przez kogoś oscylogramie nie powinna mieć miejsca - kiedy jeden zmienia stan drugi ma być stabilny i tyle. Teoretycznie, bo styki mogą być z tak badziewnego materiału + jakiś smar, jakieś zabrudzenie, drgania całej obudowy, że te 5V się po prostu nie przebije. Zakładając nawet liniową rezystancję styku, to chyba lepiej dać wyższe napięcie i większe rezystory polaryzujące niż odwrotnie - no cudów nie ma. Przyglądając się jeszcze temu wykresowi - gdyby go tak dyskryminować na poziomie 2V mielibyśmy 90% śmiecia mniej. Programowo też oczywiście jest pole do popisu ale to osobny temat.

Mirek.

Reply to
Mirek

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.