Zastanawia mnie taka popularna dawniej opinia, że kaset VHS nie należy przewijać na podglądzie, bo to niszczy taśmę. Nie zgadzam się z tą opinią z kilku powodów:
Po pierwsze, każda operacja w VHS niszczy taśmę, bowiem jest ona nieustannie szlifowana przez głowicę. Akurat właśnie dlatego uważam, że przewijanie na podglądzie niszczy ją mniej niż oglądanie w trybie play, ponieważ szybko przesuwająca się taśma ma krótszy kontakt z głowicą.
Wiadomo, że najbardziej niszcząca jest pauza. Wtedy taśma stoi nieruchomo, a głowica się nad nią znęca. Dlatego właśnie magnetowidy po minucie przechodzą z pauzy do stop i odpowiednia uwaga jest w instrukcji obsługi. Natomiast nic nie piszą o szkodliwości przewijania na podglądzie, bo to moim zdanie wyssane z palca obawy.
Po za tym, na przełomie lat 80/90 magnetowid był urządzeniem elitarnym. Mam więc wrażenie, że powtarzanie sobie tej plotki o szkodliwości przewijania na podglądzie było formą wyrażania "wtajemniczenia" w środowiskach magnetowidowych.
Dzisiaj to jest bez znaczenia, bowiem VHS jest na wymarciu, ale ciekawe ile osób uważa, że DVD nie można przewijać na podglądzie ani trzymać na pauzie :D