Czołem.
Na podstawie płytki rozrysowałem sobie fragment spalonego zasilacza impulsowego od małego chińskiego urządzenia:
Niestety ani diody D5, ani tranzystora Q8 nie jestem w stanie zidentyfikować - zwęgliły się. Uszkodzeniu uległ dodatkowo Q9 - brak przejścia. Reszta sprawna. Podstawiłem takie elementy: D5=1n4148, Q8=BC548 albo coś podobnego, Q9=MJE13007. Przetwornica nadal milczy. Droga przyjaciółko, co robić? Szukać szczęścia po stronie niskonapięciowej? Tam jest tylko kilka el. dyskretnych i dioda referencyjna podłączona do transoptora.
pzdr