Uwaga, sensacja rewelacja, litowo jonowa akrobacja!! :P :)

Wcale nie przypadkiem, dnia Mon, 1 May 2017 02:17:11 +0200 doszła do mnie wiadomość <oe5upp$ien$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl> od "HF5BS" snipped-for-privacy@t.pl :

Na jednym z bazarów w Warszawie facet sprzedaje podobne ogniwa(chyba

6800 mAh), trzyma je w pudełku tekturowym, tak na oko 200 szt waży tyle, co cztery paczki krakersów. Sponsorowane w tej aukcji też dobre.

cóż według wolnej europy emdrv też nie działa, bo tak zadecydował tusk...

tusk - ten od palca i wyznawców... (jakby Kto nie kojarzył)

Dnia Mon, 1 May 2017 02:17:11 +0200, HF5BS napisał(a):

No przeciez widzisz skad - z Chin i z Polski.

Chinczyk napisal 8800, Polak podniosl do 13200 ...

J.

W dniu 2017-05-01 o 12:21, J.F. pisze:

Ale to tylko nas tak rąbią i to pewnie nasi tak zamawiają, bo na alibabie ani na ebay-u takich przekrętów nie ma. Co do przekrętów, moje dziecko kupiło sobie power bank, który dość szybko padł, miał mieć 8000mAh a w środku był akumulatorek na 2000mAh taki płaski. Powiedziałem mu że więcej niczego z tych rzeczy na all..o nie kupujemy.

W dniu 2017-05-01 o 12:24, Janusz pisze:

Wiesz dlaczego? Bo kupujący się dają rąbać!

Albowiem tam sprzedawcom nie opłaca się oszustwo. Nie dość, że musieliby zwracać pieniądze za towar, to i za przesyłkę. Czyli tylko dokładaliby do interesu.

No właśnie, takich rąbią. Takich, którzy dają się rąbać zamiast upomnieć się o swoje. I to naturalne. Jak się daje, to się kraje. Dokąd będą takie ciapciaki, dotąd będą rąbane. :)

Dnia Mon, 1 May 2017 12:24:51 +0200, Janusz napisał(a):

Nie ma ?

... i jeszcze 99.4% pozytywow

jest 26650, ale z przeliczenia ... cos za duzo

to moze byc prawdziwe

J.

W dniu 2017-05-01 o 12:47, Akarm pisze:

Wiem o tym, widzę ile aukcji jest tego g4.

Dokładnie.

Akurat nie miałem w tym udziału, to była nauka dziecka i żony :)

Społeczeństwo stumanizowane to i w bajki wierzy wiec spokojnie trafi się tysiące kupujących. Kiedyś polemizowałem z pustakiem który sprzedawał

9900mAh (te źółte GTF). Jeśli mozna gdzieś znaleźć wiekszy brak wstydu to najpewniej w dziale GSM a potem już nie dno tylko skała macierzysta.

PS. Panasonic miał najwięcej, 3600mAh. Pobito to już?

W dniu 2017-05-01 o 13:23, J.F. pisze:

Jak patrzyłem z rok temu to nie było, albo słabo szukałem :) Co nie zmienia tego że u nas jest tego zatrzęsienie.

Więc zamiast takich płaskich kup na 2x 18650. Samą obudowę (na ali bywa że sprzedaja poniżej 50 centów). Potem kup dwa akumulatory panasonica za

40zł i masz za 42zł powerbank ktory działa najlepiej jak się da.

Ależ kupować należy, tylko bez baterii.

Sam mam w domu kilka powerbanków z ali, i nie mogę nic zlego powiedzieć w temacie jakości elektroniki bo taka sama jest w firmowych.

Zazwyczaj nie przekraczają 10% deklarowanej pojemności, czyli około 800mAh.

Dnia Mon, 1 May 2017 13:47:26 +0200, Janusz napisał(a):

Slabo szukales, rok temu tez byla dyskusja.

IMO- na ebay tez :-)

J.

Handlowiec nie musi być techniczny. Kupił 4 paka opisanego 8800mAh gdzie były 4 ogniwa 2200mAh i z takim opisem też sprzedaje.

W sklepach widać max. 3500mAh, nexon planował dobić do 4000mAh w 2011r. Co wyszło z planów, nie wiem.

Jeżeli na technicznej grupie ludkowie się skarżą, jak to dali się zrobić w jajco, to czego oczekiwać po ludkach nietechnicznych.

Dokładnie tak to tłumaczył. On się nie musi znać, przekazuje tylko co producent napisał.

Słusznie. Dziwne czasy nastały - sprzedawca to imbecyl bez wiedzy technicznej i wstydu, za to cząsto straszący pozwami sądowymi za "pomówienia".

Wiem, dlatego mialem nadzieje że "rynek się sam wyreguluje" i swołocz wyrzuci. A tu proszę.

to wszystko jest jak dla mnie bardzo ciekawe...

ciekawe jest to przenikanie systemu i propagandy do ogólnie pojmowanego życia...

takie znane chociażby z tej grupy opiniowania kompetentnych...

zagadka dla waszmosciów - skąd się to wzięło?

Nic nie muszę kupować, tamten aku jest dobry, padła elektronika, a 18650 też mam trochę, tylko elektronikę kupię albo zrobię, bo tam było jeszcze fotoogniwo :)

A aku się nie opłaca, lepiej na aliexpresie.

No właśnie.

Użytkownik "V.L.Pinkley" snipped-for-privacy@gmail.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@googlegroups.com...

Może dobili, ale ci, co naprawdę takich szukali i wiedzieli czego, już nie byli ufni, że dostaną to, co widzą.

Że nadal będą dawali się ruch^Wdyma^Wrobić w kakao? Najgorsze, że w dobrej wierze, jak fałszywy wnuczek "na mandat, bo go zamkną".