USB2 -- więcej czadu amperowego

W dniu 2012-02-26 14:17, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

W Wiekszosci plyt glownych z najnizeszej polki przypuszcam ze u ciebie tez bo nie sadze zeby bylo cie stac na cos dobrego. Nie ma zadnego ogranicxzenia pradowego i na 5V leci tyle ile poda zasilacz.

"Zenek" jide1l$6o1$ snipped-for-privacy@news.dialog.net.pl

Wiesz, to było tak... Idę sobie chodnikiem... Znaczy -- rynsztokiem, bo z chodnika mnie wygonili... Nieważne... Idę sobie i modlę się... Patrzę o notebook, aż tu nade mną otwiera się okno z łomotem i jakiś gościu wywala coś... Złapałem, patrzę, a to notebook... No i chyba jakiś z wyższej półki mi spadł w ręce, bo ogranicza.

Jeśli podłączę dysk bezsyganłowo via USB2 -- dyskiem nie kręci.

-=-

BTW... To nie Tobie przypadkiem wyjaśniłem, że w lepszych notebookach jest inaczej niż u Ciebie? To qwertemu?

-=-

Mnie spadł przez to okno Fujitsu-Siemens (ESPRIMO Mobile) wyprodukowany w Niemczech. Tak przynajmniej jest na naklejce -- i o taki modliłem się. Później jeszcze inny gościu wyrzucał dyski Seagate na 7200 rpm. A całkiem niedawno komuś znudziła się przejściówka ExprsssCard<-->USB3&eSATA -- więc też ją wyrzucił przez okno, gdy byłem w pobliżu... No, i teraz szukam możliwości zasilania urządzeń podłączanych przez tę przejściówkę.

"Eneuel Leszek Ciszewski" jidfki$kng$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl

• Proszę o notebook, aż tu nade mną otwiera się okno z łomotem i jakiś

W dniu 2012-02-26 15:29, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

Faktycznie chyba z rynsztoka masz ten dysk albo notebooka bo u mnie np bez problemu jedno USB daje rade z dyskiem podpioetym pod USB a dodatkowo masz tez obudowy z 2 wtyczkami USB coby prad pociagnac z 2 gniazd.

W dniu 2012-02-26 15:35, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

Bezbronny, wbity plonkami w grunt, Błagam o notebook jak Time Warner o ACTĘ...

ktoś kiedyś taki wiersz napisał, dotyczył Powstania Warszawskiego, czy cuś...

Użytkownik "Zenek" snipped-for-privacy@pot.pl napisał w wiadomości news:jide1l$6o1$ snipped-for-privacy@news.dialog.net.pl...

Uważam, że założenie jest błędne, gdyż:

1) Skąd wtedy by się brały problemy typu hub i problem z zasilaniem z niego kilku urządzeń? 2) Nie trudno wyobrazić sobie zwarcie, które w tym momencie powinno bez problemu upalić ścieżki.

Pomijając tą kwestię (gdyż wg mnie jakieś zabezpieczenie prądowe choćby w postaci rezystora tam jest) to można założyć, że pomimo specyfikacji z gniazda USB da się pociągnąć te 0,5A. Ja mam np. kabel do modemu 3G, który się podłącza do dwóch gniazd USB i to jest chyba najprostszy sposób, aby 1A z USB w miarę pewnie pociągnąć.

W dniu 2012-02-26 16:52, Marcin Wasilewski pisze:

Zalozenie nie jest zalozeniem tylko praktyka stosowana w tanim sprzecie, mialem przyjemnosc serwisowac kilka plyt glownych i niestety ale ogranicznik byl ze tak powiem opcjonalny do wlutowania.

W wie4kszosci plyt glownych zasilanie USB leci prosto z zasilacza, ogranicznik jest opcjonalny i czesto producenci plyt glownych poprostu go nie lutuja bo to zawsze 1$ w kieszeni.

Zenek snipped-for-privacy@pot.pl napisał(a):

Witam Z ciekawości, co to za ogranicznik ? PP

Polyswitch. Ale na ogół nie jest to 1$ tylko 20c. Ale też czasem oszczędzają i lutują na jego miejsce słynne tutaj 0 ohmy :-).

Waldek

Waldemar Krzok snipped-for-privacy@zedat.fu-berlin.de> napisał(a):

Dzięki. Czyli po naszemu - bezpiecznik polimerowy. Mało ambitne jak na PC :), ale faktycznie skuteczne. PP

"Zenek" jidjvi$9ig$ snipped-for-privacy@news.dialog.net.pl

Zenuś -- to drugie nie potrafi poprosić o więcej czadu. To pierwsze zaś wpięte jest do USB3 via ExpressCard. Tam, jak być może wiesz, jest mało czadu w ogóle. Można tam wrzucić trochę mocy z zewnątrz, ale też bezsygnałową wtyczką, która wyciągnie z USB2 nie więcej niż kolejne 100mA.

Pojmujesz w czym rzeczy?

U mnie (poza dyskiem Toshiby) każdy dysk (a mam ich ,,kilka'') ciągnie na jednym drucie -- ale ze zwykłego USB2. Ja chcę podłączyć dysk do USB3 via ExpressCard (wiesz, co to takiego? -- takie płaskie, jeśli chodzi o moc, niemal bezczadowe) lub do eSATA.

Nie mam ani drutu USB3, ani eSATA<-->SATA.

Pewnie by taki się przydał -- pomalowany na kolor nieba.

"Michoo"jieegq$nek$ snipped-for-privacy@mx1.internetia.pl

Jak potrafi? Czym poprosić o wyświetlenie?

"Eneuel Leszek Ciszewski" jidt2e$5e2$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl

Pewnie jednak nie -- bo ten ma tylko 5 pinów.

W dniu 27.02.2012 01:08, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

Pewnie sterownikiem od producenta płyty głównej - widziałem w laptopie kumpla, jak go będę widział to mogę zapytać co to za firma.

Eneuel Leszek Ciszewski:

Może coś takiego:

(skrócony: ) Albo coś takiego: (skrócony: )

"sumar" snipped-for-privacy@news.solani.org

Raczej i, nie albo. :)

Jest już jasność co do tego, że dysk podłaczony do wiadomego USB3 żre tak dużo, że karta wypada z systemu.

"Eneuel Leszek Ciszewski" jig9rg$2kq$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl