Urządzenie do lutowania zanurzeniowego

Dnia Sat, 8 Oct 2011 12:43:18 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

A nie nowsze ? No chyba ze srednie, bo starszych mniej podejrzewam o taka glupote ...

J.

Reply to
J.F.
Loading thread data ...

W dniu 2011-10-09 22:12, Robbo pisze:

Tak samo jak koledzy ulegam już trochę biodegradacji. I montuję ręcznie elementy do 0402 i LQFP100 (raster 0,5mm). Trwając w przyzwyczajeniu skazujesz się na niemożność rozwoju i wdrożenia czegokolwiek nowego a i dotychczas stosowane przez ciebie elementy przewlekane, będą już coraz trudniej dostępne.

Reply to
Mario

Użytkownik "Robbo" snipped-for-privacy@gmail.com napisał w wiadomości news:4e920020$0$2436$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

To jest _anty_ argument do stosowania lutowania przewlekanego. O wrażliwości elektroniki na pola decydują na przykład rozmiary pętli przez które przenikają pola zakłócające. Spójrz z boku na zwykły kondensator i kondensator SMD - indukowane w obwodzie napięcie jest proporcjonalne do strumienia a ten do powierzchni. Powierzchnia ograniczona obwodem: masa - noga - środek kondensatora - druga noga. O skuteczności blokowania na przykład zasilania scalaka decyduje indukcyjność doprowadzeń zastosowanych kondensatorów - różnica między SMD a przewlekanymi jest spora. Poczytaj o EMC. Scalak przewlekany to porażka. Scalaki są coraz szybsze (nawet klasyczne HC00 kupione teraz może mieć 10 razy szybsze zbocza niż kupione 10 lat temu bo taniej jest zrobić go na nowej linii - mniej krzemu - wychodzi niechcący szybciej). Długość wewnętrznych doprowadzeń znakomicie utrudnia skuteczne blokowanie zasilania. Odbicie pola zakłócającego od powierzchni masy płytki tworzy na powierzchni węzeł fali stojącej. Im element jest bliżej tego węzła tym zakłócenia w nim są mniejsze. Scalak SO14 leży na masie, a scalak DIP14 jest wyraźnie wyżej. Dawniej to nie miało znaczenia, ale od czasu jak każdy ma komórkę, która potrafi wytworzyć silne pole w.cz. takie drobiazgi zaczynają decydować.

Tego argumentu też nie przyjmuję. Od 3 lat na ekran patrzę przez +1, do czytania używam +1,5, a w szufladzie mam +2 jak coś precyzyjniej koniecznie trzeba. Zupełnie fajnie sprawdza się taka warsztatowa soczewa z lampą. Tydzień temu potrzebowałem zmontować układ składający się z 20 oporników (wyciągnięcie sygnału CM z kabla ethernet) - w ogóle nie brałem pod uwagę elementów przewlekanych tylko na 1,5 x 2 cm kawałku płytki prototypowej położyłem te 20 rezystorów 1206.

Tu wymiękam, z tym się nie da dyskutować ;-)

Kilkanaście lat temu kupiliśmy coś takiego:

formatting link
to nadaje się tylko do SMD.

Jakbyś chciał zobaczyć w działaniu to może dałoby się zorganizować. Piszę 'może', bo te urządzenia są u nas w firmie w Pile, a ja jestem w Gdańsku i nie bardzo mogę za kogoś decydować (musiałbym popytać). O ile się orientuję to teraz używają ich sporadycznie, bo od kilku lat większość montażu zlecamy na zewnątrz, a tylko jakieś niedobitki montujemy sami. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

W dniu 10.10.2011 08:45, J.F. pisze:

Starsze to akceptowały nawet oidp <img src='javascript:alert("wtf");'>

Reply to
Michoo

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.